Reklama

Polityka obronna

"W każdej dywizji baza dronów". PSL i Polska 2050 o modernizacji armii

Autor. facebook.pl/PSL

Proponujemy odpolitycznienie polskiej armii, należy oddzielić mundur od partii - powiedział w piątek lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz dodał, że trzy gwarancje i zasady bezpieczeństwa dla Polski to zmodernizowana armia, silne sojusze i bycie wspólnotą narodową.

Reklama

Podczas kongresu "Bezpieczeństwo Naprawdę!" w Strzelcewie k. Łowicza liderzy KKW Trzecia Droga (Polska 2050-PSL) zaprezentowali w piątek główne założenia swojego programu dot. bezpieczeństwa kraju. Wśród najważniejszych postulatów jest m.in. odpolitycznienie armii, zwiększenie roli polskiego przemysłu obronnego w procesie dozbrojenia i modernizacji Wojska Polskiego, oddolną budowę potencjału obronnego oraz wzmocnienie cyberbezpieczeństwa.

Reklama

Lider Polski 2050 podkreślił, że patrząc na ostatnie wydarzenia, "mamy poczucie, że z bezpieczeństwem Polski nie wszystko jest takie, jak powinno". Jak dodał, noszący mundur żołnierze i przedstawiciele innych służb "wykorzystywani są do partyjnych celów" i traktowani "jak mobilna dekoracja dla partyjnych bonzów".

Czytaj też

Odpolitycznienie armii, kompetentni dowódcy, silny krajowy przemysł obronny

Zdaniem Hołowni, polska obronność wymaga zmian. Polityk zadeklarował, że Trzecia Droga ma program zmian, przygotowany z udziałem najważniejszych ekspertów, którzy - jak zaznaczył - "nie unikali wąchania prochu", jak generał Mirosław Różański. "O to dzisiaj chodzi, by polska armia miała wspaniałych dowódców" - dodał. Wzywał też do zakończenia "domowej polsko-polskiej wojny, bo od tego zależy dziś nasze bezpieczeństwo". "Polska rozrywana sporami partyjnymi to Polska słaba, a my dziś jak nigdy potrzebujemy Polski mocnej, która przeciwstawi się złu, która będzie fortecą nie do zdobycia" – oświadczył.

Reklama

Hołownia podkreślił, że Trzecia Droga ma konkretne pomysły, by wzmocnić bezpieczeństwo Polski. "Zaproponujemy odpolitycznienie polskiej armii, należy oddzielić mundur od partii" - oświadczył. Podkreślił, że Trzecia Droga chce też oddać zarządzanie siłami zbrojnymi kompetentnym dowódcom, utrzymując cywilną kontrolę nad wojskiem.

Polityk ocenił, że awanse w wojsku muszą być spowodowane polityką kadrową wojska i kompetencjami żołnierzy, "bez uznaniowego widzimisię". Postulował też wzmocnienie roli WOT tak, by stało się ono prawdziwym wojskiem, w prawdziwych służbach dowodzenia oraz budowanie potencjału obronnego "od dołu" poprzez bataliony, czy eskadry, a nie poprzez tworzenie kolejnych dowództw oraz wzmocnienie cyberbezpieczeństwa.

"Nie będzie silnej polski bez silnego polskiego przemysłu obronnego" - przekonywał Hołownia. Podkreślił, że nie może być tak, że na modernizacji polskiego wojska zarabiają głównie przemysły Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej. "Przemysł obronny powinien być obecny w każdym zamówieniu jakie robi Polska. Za naszych rządów będzie on beneficjentem zmian w polskim wojsku" - zapewnił.

Szef Polski 2050 obiecał też, że Trzecia Droga zadba o "bezpieczny dom dla każdego Polaka i każdej Polki".

Modernizacja, silne sojusze i wspólnota narodowa

Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę na trzy gwarancje i zasady bezpieczeństwa dla Polski, które powinny przyświecać każdemu mądremu rządowi i które Trzecia Droga zamierza realizować.

"Musimy mieć zmodernizowaną, dobrze zorganizowaną armię, musimy być silni w sojuszach, w których się znajdujemy, w UE i NATO, i najważniejsze: musimy być wspólnotą narodową. Tylko te trzy zasady dają pełną gwarancję bezpieczeństwa Rzeczpospolitej" - powiedział prezes PSL.

Według niego, bez wspólnoty narodowej nie ma bezpieczeństwa. "To nie zmodernizowana armia obroniła nas w 1920 roku, ale świadomy swoich praw i obowiązków naród. Ukraina przez pierwsze dwa tygodnie nie wygrała dlatego, że miała poparcie całego świata, tylko wiedzieli Ukraińcy, że muszą to zrobić. Patrzmy na to co się dzieje dziś na świecie i postawmy na tych, którzy gwarantują wspólnotę narodową" - apelował polityk.

Czytaj też

Jak stwierdził, ci, którzy odmieniają słowa "bezpieczna Polska" przez wszystkie przypadki, "robią kpinę z bezpieczeństwa Polski, narażają je na szwank, oszukali Polaków, swoich wyborców, Polskę lokalną". Dodał, że PSL jest jedyną partią reprezentująca Polskę lokalną, małe ojczyzny. Przyznał również, że jest dumny, iż kandydatem Trzeciej Drogi do Senatu jest gen. Mirosław Różański.

Szef ludowców mówiąc o modernizacji armii podkreślił, że nie może być ona silna tylko zakupami za granicą. "Trzeba wprowadzić poprawkę do ustawy o modernizacji, o bezpieczeństwie narodowym, o wszystkich sprawach związanych z uzbrojeniem, że 50 procent sprzętu wojskowego jest kupowana z firm, fabryk produkujących na terenie Polski. To jest poprawka Pawła Bejdy, niestety większość sejmowa odrzuciła to w głosowaniu. Ale to będzie jedna z pierwszych poprawek. Bądźmy silni, tym co produkujemy" - wskazał Kosiniak-Kamysz.

Wśród priorytetów wymienił też bezpieczeństwo żywnościowe, energetyczne i związane z aktywnością społeczeństwa obywatelskiego. "Na wsi PSL był, jest i będzie jedynym środowiskiem politycznym, które o bezpieczeństwo żywnościowe dbało, dba i będzie dbać" - zapewnił. Dodał, że nie ma zgody na niekontrolowany napływ żywności z Ukrainy.

"Wybierając Trzecią Drogę stawiacie na Polskę naprawdę bezpieczną, współpracującą, normalną, która wie, jaką ma pozycję na świecie i w Europie, wie, jak zabezpieczyć rodzinę, wspólnotę samorządową, Rzeczpospolitą" - podsumował lider PSL.

Silna obrona powietrzna, artyleria oraz drony

Kandydat Trzeciej Drogi do Senatu gen. Różański przekonywał, że na kwestie armii należy patrzeć przez pryzmat zdolności, jakie powinna posiadać, a jej wielkość powinna wynikać z planów użycia sił zbrojnych. Zwrócił uwagę, że obecnie największe zagrożenie Polski i regionu wynika z działań Rosji i temu powinny być podporządkowane decyzje dotyczące bezpieczeństwa kraju.

"Będziemy dążyli do tego, żeby naszym priorytetem było zbudowanie silnej obrony powietrznej. Dziś nie jest prawdą to, że nasze niebo jest bezpieczne, jak nigdy dotąd. Będziemy dążyli do tego, aby we wszystkich dywizjach, w których funkcjonują pułki przeciwlotnicze, były one rozwinięte do brygad przeciwlotniczych, aby ochraniały nie tylko jednostki wojskowe, ale infrastrukturę krytyczną. To bezpieczeństwo na terenie całego kraju" – mówił były dowódca Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Według niego, istniejący pułk artylerii w każdej dywizji powinien zostać rozwinięty do poziomu brygady. Jak tłumaczył, działające w kraju cztery dywizje muszą posiadać również zdolność oddziaływania poza granicami Polski, co mają zapewnić brygady artylerii.

"Będziemy dążyć do tego, aby w każdej dywizji została sformowana baza dronów rozpoznawczych i uderzeniowych. Systemy bezzałogowe są głosem przyszłości, nie możemy zatrzymać się tylko i wyłącznie na czołgach i wyrzutniach, które będziemy kupowali. Musimy mieć swoje oczy i uszy, a systemy bezzałogowe to zapewnią" – podkreślił gen. Różański.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama
Reklama

Komentarze (19)

  1. PGR

    "W każdej dywizji baza dronów" - w każdej drużynie piechoty dron, to powinna być już bron podręczna a nie na poziomie dywizji

  2. [email protected]

    Nie ma to jak obietnice polityków. Gdyby ich słuchać żylibyśmy w utopii.

  3. Spinoza

    Tymczasem natowski system obrony zbiorowej zrujnował obronność Polski i rujnuje ją nadal. Historia uczy nas, że w stosunkach między państwami nie ma stałych sojuszników ani stałych wrogów. Powodzenia Polsko.

    1. wert

      może warto od czasu do czasu w lustro spojrzeć. Sami sobie obronność zrujnowaliśmy wybierając wielbicieli Końca Historii i POczątku Wiecznej Szczęśliwości1 Kto był bardziej naiwny? Wybierani czy wybierający? Jak można było coś budować skoro "pieniendzy PO prostu nie ma i nie bendzie"?

  4. bc

    O ktoś tu wymyśla koło na nowo, Gladius już dawno zamówiony.

  5. Michal 84

    Ròżański??? Służyłem a WP gdy ten człowiek miał coś do powiedzenia i miał na coś wpływ i....nie wspominam tych czasów dobrze. Mimo tego że służyłem w jednej ze sztandarowych brygad. Jakoś nie przypominam sobie dostaw nowoczesnego sprzętu, dostaw indywidualnego wyposażenia żołnierza itp. Zaniedbania w WP sięgają 30 lat. O tym trzeba pamiętać. Teraz Ci wszyscy generałowie siedzą z boku i wytykają błędy ale jak oni służyli nie zrobili NIC dla WP. Teraz udają wielkich specjalistów. Dopóki u boku Hołowni będzie Ròżański , to Hołownia nie ma co liczyć na mój głos. A do Różańskiego...kończ waść wstydu sobie oszczędź.

  6. Zenek2

    brzmi jak tajne bazy, które mieliśmy za dzieciaka.

  7. Markus

    Politycy powinni trzymać się daleko od wojska i gospodarki (dla dobra nas wszystkich). Powinni tylko zapewnić finansowanie armii (z NASZYCH (tzn. obywateli) pieniędzy).

    1. Był czas_3 dekady

      To zależy którzy politycy bo na przykład poprzednicy zamknęliby Kopalnię Turów dla dobra Niemców, a obecni ją ratują. Pozostały miejsca pracy, podatki dla państwa i dlatego będzie kasa na emerytury, drogi, kolej, armię... byś mógł spać spokojnie..

  8. Lavnes123

    Zapis wymogu że 50 procent sprzętu wojskowego jest kupowana z firm, fabryk produkujących na terenie Polski zabije modernizacje WP. Nie posiadamy takich zdolności na ten moment i myślenie życzeniowe nic nie da. Wystarczy poczytać też sobie wpisy autora tego pomysłu P. Bejdy, żeby zrozumieć jakich " ekspertów" od bezpieczeństwa ma trzecia droga...

  9. Jankesd

    Pan Szymon Hołownia dobrze mówi ,ale to są tylko słowa wyborcze dla publiczności. Jeśli faktycznie chce zrobić porządek w armii polskiej Zamysł – projekt może ma dobry. Dla przypomnienia chyba zapomniał co mówił 2021 jak była pierwsza fala emigrantów, która szturmowała naszą granicę z Białorusią? Zmiany w wojsku robi się od podstaw. czyli doły drużyna, pluton i tak dalej. Najpierw niech ukompletuje obecne jednostki wojskowe jak jest w nich 50-60 % procent stanu osobowego. Ostatnie obrazki z miesiąca sierpnia 2023 nasz żołnierz na granicy na głowie hełm metalowy wz 67 tzw. orzeszek, kamizelka taktyczna tzw. piórnik z filmy Lubawa. Brak kamizelek kuloodpornych, chyba co 5 żołnierz ma na stanie.

    1. SAS

      Ile ma być ukompletowania jednostek w czasie pokoju? 100%? Po co?

  10. HusarzPolski

    To już się dawno dzieje a oni akurat nie powinni się wypowiadać na temat obronności …

  11. KokoYambo

    Kto to jest?

  12. Jankesd

    Pan Hołownia mówi o dronach, a podstawowe rzeczy żołnierz polski nie ma do chwili obecnej na stanie o czym mówi ? Mam nadzieje, że doczekam się takiej chwili jak było w Australii w roku 2019 dowódcę sił zbrojnych generał Angusa Campbella, zwrócił uwagę politykowi Christopherowi Payne'owi, że ten prowadzi kampanię na tle wojska. Po zwróceniu uwagi przez wojskowego, że taka sytuacja jest niedopuszczalna, polityk przeprosił, a żołnierze opuścili podest.

  13. Jankesd

    Pan Szymon Hołownia dobrze mówi ,ale to są tylko słowa wyborcze dla publiczności. Jeśli faktycznie chce zrobić porządek w armii polskiej Zamysł – projekt może ma dobry. Dla przypomnienia chyba zapomniał co mówił 2021 jak była pierwsza fala emigrantów, która szturmowała naszą granicę z Białorusią? Zmiany w wojsku robi się od podstaw. czyli doły drużyna, pluton i tak dalej. Najpierw niech ukompletuje obecne jednostki wojskowe jak jest w nich 50-60 % procent stanu osobowego. Ostatnie obrazki z miesiąca sierpnia 2023 nasz żołnierz na granicy na głowie hełm metalowy wz 67 tzw. orzeszek, kamizelka taktyczna tzw. piórnik z filmy Lubawa. Brak kamizelek kuloodpornych, chyba co 5 żołnierz ma na stanie.

  14. Wywarzony

    Wszystkie programy w fazie realizacji, a chłopy się obudziły ? Jaka pewność siebie z tym lokowaniem 50% zamówień w krajowym przemyśle ! Gdyby wcześniej wprowadzono takie wymogi, to Iryda nigdy by nie została wycofana z lotnictwa, wraz z Su-22 i Migami ! Pewnie spowodowaliby powrót do programu f-35 z produkcją komponentów na trzy zmiany a Rheinmetall, zamiast produkować KF-51 na Ukrainie ? Klepałby pół pantery w Gliwicach ! Filar Polskiego Wojska gen. Różański zagwarantuje wszelkie potrzebne zmiany ? Dobrze zna struktury i umie jak każą, zwijać i likwidować lub wdrażać nowe koncepcje opanowane na kursach NATO ? Pewnie ma skrzętnie skrywaną koncepcję przełamania kilku linii obrony z polami minowymi po przejściu do kontr ofensywy po oddaniu połowy Polski ? Kosiniak- Kamysz pominą, że działaczy PSL najbardziej interesowało przejęcie infrastruktury po spółdzielni GS i skup ziemi z zasobów Agencji Rolnej, a nie dobro rolników ! Jak to mówią, tonący brzytwy się chwyta !

  15. Thorgal

    Nie ma to jak lansować się na cudzych pomysłach i pracy. No ale w Polsce wciąż ciemnogród z krótką pamięcią. A wojsko jak sobie chce, czy się udziela politycznie czy nie ważne aby przy wyborach zadbało o tych którzy dbają o nich. Jakoś sędziowie z partyjnymi powiązaniami nie bolą tak jak żołnierze którzy zdaniem hołoty nie powinni się udzielać bo jakby nie mieli prawa głosu. Taki bur..l umysłowy się zrobił w kraju że aż serce ściska...

  16. Facetoface

    Zaraz, zaraz jaka moderka jak ichni poseł z tytułen generała twierdzi, że po co tyle tego?

  17. Paweł P.

    Tylko niech się nie popłaczę, są i będą drony z nimi i bez nich.

  18. Dudley

    Szkoda że ci eksperci, byli wojskowi, nie mieli tyle odwagi cywilnej jak byli w służbie czynnej. Wszyscy nagle nabrali odwagi po przejściu na emeryturę.

  19. RAF

    Odezwali się "specjaliści" od armii, którzy jeszcze nie tak dawno nie chcieli likwidować WOT...