Polityka obronna
USA: Nowe życie Guantanamo. Tysiące miejsc dla deportowanych
W Guantanamo zostanie przygotowany ośrodek dla nielegalnych migrantów deportowanych ze Stanów Zjednoczonych.
Prezydent USA Donald Trump podpisał notatkę, która obliguje Departamenty Obrony oraz Bezpieczeństwa Krajowego (Department of Homeland Security) do przygotowania nawet 30 tysięcy miejsc dla osób, które zostaną deportowane ze Stanów Zjednoczonych. Jak wskazuje „The Hill” wykorzystana ma być infrastruktura stosowana od 2002 roku do przetrzymywania więźniów podejrzanych m.in. o organizację zamachów terrorystycznych na World Trade Center w Nowym Jorku 11 września 2001 roku.
Ze słów Donalda Trumpa wypowiedzianych przy okazji podpisania ustawy Laken Riley Act (nakazującej federalne zatrzymanie nielegalnych imigrantów oskarżonych m.in. o kradzież, włamanie czy napaść na funkcjonariusza organów ścigania) wynika, że do obozu w Guantanamo będą trafiać najbardziej niebezpieczni migranci.
Historia więzienia
Więzienie w Guantanamo znajduje się na terenie bazy Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych (terytorium dzierżawione od Kuby nieprzerwanie od 1903 roku – wynik wojny hiszpańsko-amerykańskiej). Od 2002 roku przybywali tam więźniowie posądzani o terroryzm (transportowani głównie z Afganistanu). W tym samym roku ówczesny prezydent USA George W. Bush podpisał dokument, na mocy którego przetrzymywani tam ludzie nie mieli statusu jeńców wojennych i nie obejmował ich Art3. Konwencji Genewskiej, zakazujący m.in. tortur.
Na przestrzeni ostatnich lat ośrodek był stopniowo wygaszany, a pomysł na jego całkowite zamknięcie pojawił się za czasów administracji Baracka Obamy. Na ten moment – według danych The Hill – w Guantanamo przebywa 15 więźniów.
WIDEO: Czekając na Trumpa - Wielkie odliczanie