Reklama

Szwecja podnosi nakłady na zbrojenia do historycznego poziomu

Klucz szwedzkich samolotów bojowych JAS 39 Grippen.
Klucz szwedzkich samolotów bojowych JAS 39 Grippen.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Przedstawiciele wszystkich ośmiu partii w szwedzkim parlamencie ogłosili w czwartek porozumienie w sprawie przeznaczenia dodatkowych 300 mld koron (ok. 27 mld euro) na zbrojenia i obronę cywilną. Wielkość inwestycji określana jest jako historyczna.

Zwiększone wydatki mają pozwolić Szwecji na osiągnięcie proponowanego przez szefa NATO Marka Ruttego progu 3,5 proc. PKB na wojsko, a także 1,5 proc. PKB na inne zadania związane z bezpieczeństwem.

Reklama

„Szeroki konsensus w szwedzkim parlamencie jest niemal wyjątkowy w kontekście międzynarodowym” - podkreślił minister obrony Pal Jonson na konferencji prasowej w Sztokholmie.

Ministra finansów Elizabeth Svantesson poinformowała, że wydatek 300 mld koron zostanie sfinansowany z pożyczek i spowoduje wzrost długu publicznego o 3 proc. „Zasadniczo chodzi o to, aby nasze dzieci i wnuki nie musiały uczyć się języka rosyjskiego” - zaznaczyła Svantesson, odnosząc się do konieczności wzmocnienia obrony w odpowiedzi na możliwą agresję ze strony Rosji.

Czytaj też

Oprócz rządzącej Szwecją koalicji trzech ugrupowań centroprawicowych (Umiarkowana Partia Koalicyjna, Chrześcijańscy Demokraci oraz Liberałowie) porozumienie zawarli również: skrajnie prawicowi Szwedzcy Demokraci, Partia Robotnicza - Socjaldemokraci, Partia Centrum, Partia Ochrony Środowiska-Zieloni, a także Partia Lewicy.

Zgoda wszystkich ugrupowań ma pozwolić na dalsze podnoszenie nakładów na zbrojenia bez względu na wynik wyborów parlamentarnych, zaplanowanych na jesień 2026 r.

W przypadku sposobu finansowania nakładów nie było pełnej zgody między partiami, opozycyjni dziś socjaldemokraci proponowali wprowadzenie specjalnego podatku na zbrojenia, który mieliby płacić najbogatsi. Na to nie zgodził się premier Szwecji Ulf Kristersson.

Rząd w Sztokholmie w 2024 r. na obronność przeznaczył 2,2 proc. PKB.

Reklama

Na szczycie NATO w Hadze w dniach 24-25 czerwca najprawdopodobniej podjęta zostanie decyzja o wyznaczeniu nowego, wyższego progu wydatków na obronność. Obecnie wynosi on 2 proc. PKB.

Źródło:PAP
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (1)

  1. eee

    Tuzin Gripenow dla Polski, drugi tuzin dla Ukrainy żeby ich uczyć u nas, i już zostaje, trzeci tuzin Gripenow bezpośrednio do Ukrainy, 4 tuzin na uzupełnienie naszych kosztów, mogą być C ,jak będzie Phantom strike, to poinstalować, Zrezygnować z części Apaczy, i obstrukcji z Fa 50. Jeden tuzin na Pomorzu, drugi tuzin po innych wykrotach, lasach i Bieszczadach. Na czym polega ten fenomen fa 50, ani nie tanie,ani szybko, ani tanie w eksploatacji. Nam by się przydały pociski balistyczne, Tanie, szybkie, precyzyjne.

Reklama