Reklama

Polityka obronna

Sztab Generalny WP rozpoczyna walkę z rosyjską dezinformacją

rosja kreml Moskwa
Kreml (Moskwa, Rosja)
Autor. Dmitry Ivanov/Wikimedia Commons/CC4.0

Sztab Generalny Wojska Polskiego ogłosił za pośrednictwem platformy X, że rozpoczyna cykl wpisów poświęconych tematyce rosyjskiej dezinformacji.

Polska, jak i inne państwa zachodnie jest narażona na codzienne ataki w postaci rozprzestrzenianej dezinformacji i fake newsów przez rosyjski aparat propagandowy oraz tak zwane „farmy trolli”. Sztab zaznacza też, że należy wypracować zbiorową odporność na tego typu działania, co jest jak najbardziej możliwe, choć jest to długi proces.

Czytaj też

Reklama

Federacja Rosyjska od czasów przejęcia władzy przez Władimira Putina stopniowo zaczęła ograniczać działania rozwijających się dopiero niezależnych mediów. Obecnie rosyjska machina propagandowa jest w pełni zależna od woli Kremla, a angażowane są do tego również prywatne organy, chociażby Grupa Wagnera. To sprawia, że Rosjanie z każdej strony są bombardowani przekazem o „agresywnym i zgniłym zachodzie” oraz „broniącej się Rosji”.

„Rosja zamyka własne społeczeństwo w bańce indoktrynacji – i bez sprzeciwu działa agresywnie na zewnątrz. Aktywność rosyjskiego aparatu propagandowego na własne społeczeństwo koncentruje się na przedstawieniu Rosji jako atakowanej, walczącej ze „złym, agresywnym Zachodem”. Społeczeństwo rosyjskie jest od dziesięcioleci indoktrynowane fałszywą ideą „Ojczyzny jako oblężonej twierdzy”, którą rządzący muszą wciąż bronić, a społeczeństwo musi dzielnie trwać przy ich boku” - czytamy dalej w komunikacie Sztabu.

Czytaj też

Dodatkowo SG WP zauważa, że Rosja stara się zawsze ubierać swoją narrację w poczucie strachu i silne emocje. To sama metoda jest wykorzystywana w państwach zachodnich.

„Lęk jako pierwotny instynkt przetrwania to cecha części „emocjonalnych mózgu”, w prostym schemacie to »mózg gadzi<< do odruchów podświadomych, pierwotnych, czy >>ssaczy<< tworzącej emocje. Wykrywane jest tutaj zagrożenie i włączane są mechanizmy przetrwania. Działanie często odbywa się poza świadomością i przy odpowiednio preparowanym przekazie, manipulacja lękiem jest najefektywniejsza. Lęk jest siłą napędzającą nasze działanie – ale co najważniejsze dla wroga – odstąpienie od działania, czyli zmianę naszej decyzyjności. Główne tezy przekazu rosyjskiego na obszar naszego kraju to przede wszystkim uderzanie informacjami, że >>polska armia nie ma zdolności obronnych<< a >>NATO za nami nie stanie«..

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Monkey

    Co gorsza bardzo dobrze znam ludzi, niewielu, ale jednak, którzy do dziś żałują wyłączenia takich mediów jak np. Sputnik czy RT. I im nic nie da się wytłumaczyć bo oni wiedzą że np. wojna to wina Ukrainy bo chciała wstąpić do NATO…😱Sam próbowałem dyskusji będąc niedawno w Polsce na urlopie. Jak gadanie do słupa😱Dlatego dziwię się, że SG dopiero teraz próbuje coś robić. Takich zwolenników Rosji jest w Polsce całkiem sporo.

Reklama