Polityka obronna

Strzelectwo Defence24: Odc. 4 - strzelanie ze strzelby

Jak wyrobić pozwolenie na broń? Jeśli szukacie rzetelnych informacji i wskazówek dotyczących strzelectwa zapraszamy do oglądania nowego programu - Strzelectwo Defence24. Gospodarzem programu jest Andrzej Idzikowski, były policjant, wieloletni instruktor strzelań policyjnych, doskonały strzelec, zwycięzca wielu zawodów strzeleckich. W czwartym odcinku kontynuujemy cykl strzelecki, tym razem strzelanie ze strzelby.

Reklama

Czytaj też

Czytaj też

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Extern.

    Ponieważ się nie znam a chcę się wypowiedzieć to napiszę o uczuciach. :-) Ze strzelby jak dotychczas strzelałem tylko dwa razy. Przyznam że trudno jest mi się zgodzić ze stwierdzeniem instruktora z filmu że cytuję "Strzelba jest fajna". O ile przy każdej broni jakiej dotychczas używałem miałem miłe uczucie że, kontroluje co się dzieje z tym zgrabnym kawałkiem stali, to strzelbę odebrałem jako chaos. W klubie jest rozklekotany Mossberg 500. Jakieś takie długie, ciężkie i nieporęczne to jest, niewyważone, rozklekotane, wydaje dziwne odgłosy tarcia zardzewiałej stali, broń mocno ciąży na lufę i męczy ręce, Ręką podpierającą zamiast stabilnie podpierać broń to trzeba szarpać aby broń przeładować, przed czym jakoś dziwnie broni mi się pamięć mięśniowa nakazująca używać tej ręki jako nieruchomej stabilnej podpory. Generalnie jak dotychczas ze strzelbą się nie za bardzo polubiłem.