Środowy przegląd mediów z Defence24.pl; Przełom w sprawie czołgów dla Ukrainy; Francja zaczyna zbrojenia

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Leopardy dojadą na Ukrainę": Przełom w sprawie przekazania niemieckich czołgów Leopard Ukrainie. „MON oficjalnie wystąpiło o zgodę Niemiec na przekazanie naszych czołgów Leopard. Decyzję o wysłaniu niemieckich Berlin powinien podjąć na dniach. \[...\] Deklaracja Berlina była spodziewana już podczas piątkowego spotkania sojuszników w bazie wojskowej w Ramstein. Ale wówczas Pistorius poinformował, że właśnie zlecił przegląd stanu tego typu uzbrojenia. - Sprawdzanie, które zarządziłem w piątek, zakończy się wkrótce. Oczywiście nie chodzi o policzenie, ile mamy czołgów. Ta liczba jest nam doskonale znana. Chodzi o sprawdzenie zdolności przemysłowych do ich obsługi i sprawdzenie interoperacyjności z sojusznikami. Jak już zapadnie decyzja, chcemy być gotowi do szybkich działań - tłumaczył polityk."

Anna Słojewska, Rzeczpospolita, „Sprawa Kurdów blokuje rozszerzenie NATO": Kolejne doniesienia o żądaniach w Turcji w zamian za poparcie rozszerzenia NATO. „Finlandia rozważa wejście do NATO bez Szwecji. Prezydent Turcji blokuje ambicje Sztokholmu, chcąc zyskać punkty przed zapowiedzianymi na maj wyborami. – Oczywiście musimy ocenić sytuację, jeśli stałoby się coś, co sprawi, że w dłuższej perspektywie w sprawie Szwecji nie byłoby postępu – powiedział minister spraw zagranicznych Finlandii Pekka Haavisto w wywiadzie dla telewizji publicznej Yle. \[...\] Teraz jednak ich akcesja musi zostać ratyfikowana i Ankara postanowiła szantażować dalej, twierdząc, że warunki nie zostały spełnione. W szczególności żąda ekstradycji niektórych działaczy kurdyjskich, w tym m.in. dziennikarzy. Jest także niezadowolona z ostatnich antytureckich demonstracji w Sztokholmie."

Grzegorz Wszołek, Gazeta Polska Tygodnik, „Rosja musi czuć presję NATO": Wywiad z dr. Krzysztofem Wojczalem, ekspertem ds. geopolityki. „Krwawe walki o Bachmut należy postrzegać jako fazę przejściową. Rosjanie szykują się do większej operacji, do której z pewnością użyją ludzi odbywających teraz szkolenia. Mówi się również o kolejnej częściowej mobilizacji, która ma zostać ogłoszona w kolejnych tygodniach i może objąć kolejne 300 tys. ludzi, choć mowa jest również o półmilionowym poborze. Wszystko to świadczy raczej o realizowaniu jakiegoś konkretnego, większego planu, a nie o bezmyślnym rzucaniu kolejnych fal żołnierzy na rzeź. Starcia wokół Bachmutu mogą być jedynie elementem akcji angażowania ukraińskich sił, a jednocześnie pokazywaniem własnemu społeczeństwu, że Rosjanie posiadają inicjatywę na polu walki."

Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Macron zapowiedział zwiększenie wydatków na obronność": Prezydent Emmanuel Macron poinformował w ubiegłym tygodniu o planach związanych ze zwiększeniem wydatków na cele obronne. „W latach 2024-2030 Francja ma zamiar przeznaczyć na obronność aż 413 mld euro. Środki mają być wykorzystane m.in. do modernizacji potencjału odstraszania nuklearnego, rozbudowę zdolności wywiadu wojskowego, a także wzmocnienie systemu obrony powietrznej, jak i zakup nowych myśliwców wielozadaniowych. Po naprawie armii zamierzamy ją przekształcić powiedział wojskowym obecnym w Mont-de-Marsan w południowo-zachodniej Francji prezydent Emmanuel Macron."

Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Ukraina przygotowuje armię drugiego uderzenia": W tej chwili Rosjanie próbują okrążyć zgrupowanie ukraińskich obrońców pod Bachmutem. „Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) informował, że Rosja przygotowuje się do potężnej ofensywny wiosną lub wczesnym latem, o czym mówił również ukraiński wywiad wojskowy (HUR). - Obecnie wojska ukraińskie skupiają się na przygotowaniu armii drugiego uderzenia, czyli tych sił, które mają przyjąć uderzenie rosyjskie lub też dokonać przełomu na froncie - mówi prof. Piotr Grochmalski."

Konrad Wysocki, Gazeta Polska Codziennie, „Putin boi się ataku dronów": Stolica Rosji zbroi się przed możliwym atakiem Ukrainy za pomocą dronów dalekiego zasięgu. „Tysiące żołnierzy wojsk obrony przeciwrakietowej. Do tego rozmieszczenie w kluczowych miejscach Moskwy systemów S-400, a na dachach rządowych budynków zestawów Pancyr-S1 w ostatnim czasie stolica Rosji stała się uzbrojoną twierdzą. Jak przekonują niezależne media, wszystko dlatego, że prezydent FR Władimir Putin obawia się zamachu przy użyciu ukraińskich dronów."

Romuald Szeremietiew, Nasz Dziennik, „Polska gwarantem bezpieczeństwa": Polska szykuje się do pełnienia roli gwaranta bezpieczeństwa we wschodniej części kontynentu europejskiego. „Polska, aby sprostać roli, jaką powinna odgrywać w regionie Środkowo-Wschodniej Europy, musi tworzyć duży potencjał gospodarczy i wojskowy, współpracując z USA oraz państwami regionu (Trójmorze/Międzymorze). MON zapowiada zakupy dużych ilości ciężkiego uzbrojenia, a do istniejących dywizji -11. pancernej, 12, i 16. zmechanizowanych, oraz budowanej czwartej -18. dywizji zmechanizowanej, ma dołączyć piąta -1. Dywizja Piechoty Legionów na Podlasiu. Zapowiedziano też formowanie kolejnej dywizji w południowo-wschodniej Polsce.\[...\] Polska w koncepcji natowskiej i w planach USA ma być państwem, które odgrywa kluczową rolę, jeżeli chodzi o flankę wschodnią NATO. Dlatego powinna dysponować silą militarną, która będzie gwarantem bezpieczeństwa w Europie Środkowo-Wschodniej.\[...\]"