Reklama
  • Wiadomości

Sejm zajmie się dziś projektem ustawy o obronie ojczyzny

Sejm w czwartek o godz. 10 wznowił przerwane w ubiegłym tygodniu obrady; izba ma zająć się rządowym projektem ustawy o obronie ojczyzny.

Autor. U,S. Army
Reklama

Projekt ustawy o obronie ojczyzny zakłada szybsze niż w obecnej ustawie o modernizacji i finansowaniu armii zwiększenie udziału wydatków na obronność w PKB; poziom 2,3 proc. ma zostać osiągnięty w roku 2023 (a nie w 2024 r.); osiągnięcie poziomu 2,5 proc. planuje się w roku 2026, a nie – jak zakłada obecna ustawa o modernizacji - począwszy od roku 2030. Jako źródła finansowania wydatków obronnych wskazano – poza budżetem państwa - Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, który ma powstać w Banku Gospodarstwa Krajowego - oraz przychody ze zbycia akcji lub udziałów spółek przemysłowego potencjału obronnego.

Reklama

W projekcie nie określono liczebności sił zbrojnych. Ma ona być określana w programie rozwoju sił zbrojnych. Zapowiadając projekt wicepremier Jarosław Kaczyński oraz szef MON Mariusz Błaszczak mówili o 300-tysięcznej armii, w tym liczących 250 tys. żołnierzy wojskach operacyjnych i 50-tysięcznych WOT.

Zobacz też

Rozwiązania projektu przewidują wprowadzenie dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej i podział rezerwowej służby wojskowej na aktywną i pasywną. Projekt zawiera także przepisy o powoływaniu, do służby, zwalniania z niej, zasadach pełnienia służby w czasie mobilizacji, stanu wojennego i stanu wojny. Zapisano w nim także regulacje dotyczące szkolnictwa wojskowego, przepisy o dyscyplinie i obowiązujących żołnierzy ograniczeniach działalności gospodarczej i publicznej.

Reklama

W porządku obrad jest też projekt dotyczący uproszczenia formalności przy przekazywaniu uzbrojenia, gdy końcowym użytkownikiem tego uzbrojenia ma być inne państwo. Sejmowe komisje gospodarki i rozwoju oraz obrony narodowej w środę przyjęły ten projekt ustawy. Projekt zmienia zapisy ustawy o obrocie z zagranicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, a także ustawy o Agencji Mienia Wojskowego (AMW)

Wojna w Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Generalnie - według obowiązujących przepisów - przy wykonywaniu dostaw towarów, technologii i usług o znaczeniu strategicznym istnieje obowiązek uzyskania od ministra gospodarki zezwolenia na ich wywóz.

Do wniosku o udzielenie zezwolenia należy dołączyć certyfikat importowy (CI) lub oświadczenie końcowego użytkownika (OKU). "Dokumenty te zaświadczają o objęciu towaru kontrolą przez właściwe władze kraju importera i końcowego użytkownika" - przypomniano w uzasadnieniu i wskazano, że OKU może na przykład zawierać też zobowiązanie do przyjęcie ograniczeń w dalszym dysponowaniu tym strategicznym towarem i jego ewentualnej odsprzedaży.

Reklama

Zasadniczo zaproponowana zmiana polega na wprowadzeniu wyjątków umożliwiających niedołączanie CI i OKU do wniosku o udzielenie zezwolenia na obrót towarami o znaczeniu strategicznym. Chodziłoby o sytuacje nieodpłatnego przekazywania takich produktów i uzbrojenia siłom zbrojnym państw obcych na podstawie przepisu ustawy o AMW. Zgodnie z tym przywołanym przepisem minister obrony może - bez pośrednictwa AMW - przekazać nieodpłatnie takie produkty siłom zbrojnym państw obcych, a podstawą takiego przekazania jest uchwała rządu.

Drugim wyjątkiem byłoby udostępnianie takich produktów na podstawie przepisu ustawy o rezerwach strategicznych mówiącego m.in., że premier w drodze decyzji udostępnia rezerwy strategiczne m.in. "w przypadkach zagrożenia bezpieczeństwa i obronności państwa".

Reklama

"W przypadku, gdy końcowym użytkownikiem uzbrojenia jest inne państwo, jako podmiot prawa międzynarodowego publicznego, jest zasadne uproszczenie wymogów formalnych w zakresie uzyskiwania zezwoleń na wywóz towarów o znaczeniu strategicznym" - podkreślili autorzy projektu

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama