Rumunia o krok od kupna F-35

13 listopada na zakup 32 samolotów F-35A Lightning II z opcją na 16 kolejnych wyraził zgodę rumuński senat, a dzień wcześniej na zakup ten zgodził się rumuński sejm. Teraz zakup musi zatwierdzić jeszcze prezydent tego państwa Klaus Iohannis.

Nasz południowy sojusznik, drugie co do potencjału ludnościowego państwo wschodniej flanki NATO, pozyska w ten sposób dwie eskadry tych najnowocześniejszych z dostępnych obecnie na rynku maszyn bojowych z opcją na trzecią eskadrę.

32 samoloty wraz z dodatkowymi silnikami, amunicją (szczegółów na temat uzbrojenia nie podano), wsparciem logistycznym i szkoleniowym będą kosztowały Rumunów 6 mld USD. Dostawy mają rozpocząć się w roku 2031, a zatem w czasie kiedy obydwie polskie eskadry F-35A osiągną gotowość operacyjną.

Zgodnie z publikowanymi wcześniej planami Rumunia chce zastąpić F-35 użytkowane obecnie F-16AM/BM, które są traktowane jako samoloty przejściowe.

Wcześniej Departament Stanu USA wydał dla Rumunii zgodę na sprzedaż 32 samolotów z pakietami towarzyszącymi o maksymalnej wartości do 7,3 mld USD.

Zakup F-35 to kolejny przykład na to, że Polska i Rumunia jako dwa najsilniejsze państwa flanki wschodnie Sojuszu Północnoatlantyckiego dokonują bardzo podobnych zakupów obronnych. Rumunia kupiła także m.in. pociski ziemia-woda Naval Strike Missile, systemy obrony powietrznej Patriot, artylerię rakietową systemu HIMARS, czołgi Abrams wersji M1A2 SEPv3, tureckie taktyczne bezzałogowce Bayraktar TB2, czy koreańskie armatohaubice samobieżne K9 Thunder.