Reklama

Polityka obronna

Rosyjski „most powietrzny” do Kazachstanu nabiera rozmachu

Białoruscy żołnierze są już w Kazachstanie.
Autor. Ministerstwo Obrony Rosji

Kolejną noc z 8 na 9 stycznia pełną parą funkcjonował rosyjski most powietrzny do Kazachstanu. Z dostępnych materiałów filmowych i zdjęciowych wydaje się, iż operacja przerzutu rosyjskich i sojuszniczych wojsk nabiera coraz większego rozmachu. Na razie bezpośrednie działania zbrojne wewnątrz Kazachstanu prowadzą tylko ich własne jednostki wojskowe i jednostki wewnętrzne. Całość operacji wsparcia Kazachstanu przez sojuszników ma oczywiście wymiar militarny, ale na razie chyba większy polityczno-propagandowy.

Drogą powietrzną przerzucanych jest coraz więcej bojowych wozów desantowych i transporterów opancerzonych. Do Kazachstanu trafia również sporo samochodów opancerzonych (MRAP) i ciężarowych. Przerzucono już mniejsze pododdziały z Białorusi, Kirgistanu i Tadżykistanu łącznie z własnymi transporterami opancerzonymi i innymi pojazdami.

W związku z tym, iż Rosja ma coraz więcej żołnierzy w Kazachstanie, to oni przystąpili już do przemieszczania się do wyznaczonych miejscowości. Kolumny rosyjskich spadochroniarzy opuszczają lotniska Ałmaty i Żietygien (do 1993 roku Nikołajewka). Wybrane obiekty i miejscowości w Kazachstanie zostały podzielone na strefy, których zabezpieczeniem zajmują się pododdziały:

  • 98.Gwardyjskiej Swirskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej im. 70-lecia Wielkiego Października (JW nr 65451) w Iwanowie;
  • 31.Samodzielnej Gwardyjskiej Brygady Desantowo-Szturmowej (JW nr 73612) w Uljanowsku;
  • 45.Samodzilenej Gwardyjskiej Brygady Specjalnego Przeznaczenia (JW nr 28337) z Kubinki k. Moskwy.
Autor. Ministerstwo Obrony Rosji
Autor. Ministerstwo Obrony Rosji
Autor. Ministerstwo Obrony Rosji

Pojawiły się pierwsze niepotwierdzone oficjalnie informacje, iż oprócz spadochroniarzy Wojsk Powietrzno-Desantowych w Kazachstanie są już rosyjscy żołnierze z jednostek podległych Dowództwu Sił Operacji Specjalnych. Dowództwo to podlega Głównemu Zarządowi Sztabu Generalnego, czyli byłemu Głównemu Zarządowi Rozpoznawczemu (GRU). W Kazachstanie prawdopodobnie są już operatorzy z Centrum Specjalnego Przeznaczenia „Sienież” (JW nr 92154) z Sołniecznogorska koło Moskwy. Mają oni prawdopodobnie ochraniać obiekty prezydenta Kazachstanu.

Również niepotwierdzone informacje wskazują na udział żołnierzy rosyjskiej piechoty morskiej w zabezpieczeniu portu morskiego Aktau. W akcji tej mają brać udział pododdziały 177. Samodzielnego Pułku Piechoty Morskiej (JW nr 87852) z Kaspijska, wchodzącego w skład Flotylli Kaspijskiej.

Jeśli potwierdziły, by się te informacje, będzie to kolejny dowód na przykładanie przez Rosjan dużego znaczenia do jednostek gotowych do natychmiastowego działania. Są to nie tylko jednostki powietrzno-desantowe i desantowo-szturmowe, ale również specjalne i piechota morska. Również liczebne zaangażowanie rosyjskiego lotnictwa wojenno-transportowego może zaskakiwać swoim rozmachem. Pomimo trudnych, zimowych warunków na lotniskach w Rosji wydaje się, iż operacje załadunku przebiegają stosunkowo sprawnie. Duża liczba samolotów używanych do utrzymania mostu powietrznego wskazuje na ich wysoki poziom sprawności technicznej i dostępności. Oczywiście nie ma wiarygodnych informacji na ten temat, a jednym z głównych zadań rosyjskiej propagandy jest pokazanie sprawności rosyjskiej armii. Dlatego tak dużo dostępnych jest filmów z operacji załadunku samolotów i ich startu w kierunku Kazachstanu.

Autor. Ministerstwo Obrony Rosji
Autor. Ministerstwo Obrony Rosji
Autor. Ministerstwo Obrony Rosji

W nocy most powietrzny utrzymywany był z trzech rosyjskich lotnisk. Z podmoskiewskiego lotniska Czkałowskij startują samoloty dla potrzeb 45. Brygady i prawdopodobnie Centrum Specjalnego Przeznaczenia „Sienież”, z lotniska Iwanowo-Północny dla 98. Dywizji, a z lotniska Uljanowsk-Wschodni dla 31. Brygady. Co prawda operację zorganizowały państwa wchodzące w skład Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym czyli Armenia, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Rosję i Tadżykistan, ale bardzo widoczna jest wiodąca i dominująca rola Sił Zbrojnych Rosji. Ma to oczywiście swoje uwarunkowania polityczne. Również szybkie zaangażowanie białoruskiej kompania ze 103. Samodzielnej Gwardyjskiej Brygady Powietrzno-Desantowej imienia 60-lecia ZSRR (JW nr 52287) z Witebska, którą do Kazachstanu przerzucili Rosjanie, ma duży wymiar polityczno-propagandowy. Władze białoruskie ewidentnie chcą pokazać, iż są gotowe nieść „pomoc” sojusznikom, a w zamian oczekują odwzajemnienia takiej pomocy militarnej gdy sami będą jej potrzebować.

Reklama

Komentarze (11)

  1. DIM

    Pokazówka i kolejny świetny trening. Mam tu pytanie: A czy NATO jest w stanie taką pokazówkę wykonać ? A jeśli tak oraz jeśli nie, to dlaczego nie trenuje jej ?

    1. Buczacza

      NATO nie pacyfikuje demonstrantów w krajach członkowskich... To specjalność państw totalitarnych. A rosjanie mają to wręcz w genach...

    2. DIM

      Człowieku, opowiadasz kompletne bajki ! Tyle, że w UE robi się to w cudzych rękawiczkach. Greckie pokojowe demonstracje setki razy pacyfikowane były przez bandytów, w kominiarkach, z pałami i stalowymi rurami, rozbijających wszystkich i wszystko, a policja dziwnym cudem nikogo nigdy nie ujęła... Pamiętam jak śmigłowiec prywatnej TV, on-line, pokazywał policjantów "aresztujących" grupkę takich bandziorów, a zaraz na sąsiedniej ulicy ich wypuszczał i jeszcze zwracał im te rury. Pamiętam podpalanie, o jednego godzinie 31 budynków w centrum miasta, by kamery obcych TV tam filmowały, a nie dyskusję w parlamencie. A gdy ludzie kogoś ujęli (bo policja jakimś cudem nikogo) okazywało się, że w plecaczku "studenckim" miał plan miasta i w ogóle nie był z Europy, ktoś go wynajął... Mamy już pełno info z Kazachstanu od naocznych świadków, wciąż mieszka tam 12 tysięcy Greków (do 1990 było ich 100 tysięcy) i na pewno nie jest to rozróba rosyjska. 1000 znaków...

    3. Buczacza

      Rozumiem że to w temacie"pokazówka NATO" . Na którą odpowiedziałem... W dalszym ciągu problemy ze zrozumieniem... Ps zastanawia mnie tylko jak to jest,że ciągle masz informacje a to z Izraela a to z Kazachstanu... Hm jakby to powiedzieć.... Mam tylko nadzieję że nie słyszysz języka rosyjskiego w sluchawce ciągle. Bo mam coraz to większe wątpliwości... Przy okazji jeszcze raz. Na teraz ok.10 tys aresztowanych. Kilkaset osób zabitych i przyjeżdża na białym koniu wania. I 2 ,5 tys sołdatów robi porządek!!! Na koniec przypomnij sobie odrobinę historii. Jesień 39 Finlandia. Onuce zanim zaczeli już mieli rząd fiński skompletowany... I w współczesna Francja i żółte kamizelki a dokładniej protesty. Zdecydowanie dieta śródziemnomorska jest przereklamowana...

  2. Buczacza

    I poszli jak zawsze nieść bratnią pomoc. A także demokrację i dobrobyt... A tak serio to biorąc pod uwagę doświadczenia historyczne. To kto wie czy czasem sami za wszystkim nie stoją. Tym bardziej, że we wszystkich tych byłych republikach. System władzy jest bardzo zbieżny z legendą rosyjską demokracją.

    1. DIM

      "Kto wie czy... " - i to jest właśnie brak informacji. Media w ogóle prawie nie informują nas co się tam dzieje, kim są owi ludzie z bronią "wśród demonstrantów", więc zgadujemy. Ale kazachscy Grecy piszą, że są to świetnie znane już od lat grupy bandytów i jednocześnie dżihadystów. I nie mam powodu im nie wierzyć, zwłaszcza że są - zauważ to ! - jedynymi przekazującymi jakąkolwiek informację, kim są tamci.

    2. Buczacza

      "kto wie czy" ale ty wiesz... Bądź słyszysz rozmowę po rosyjsku w sluchawce w Izraelu... Media w Kazachstanie... Są takie same jak w rosji czy Białorusi. To taka sama mentalność i kleptokracja jak w rosji czy Białorusi. Jak władcy robi się ciepło koło zadka to robi dokładnie to samo.. A i wróg jest zdiagnozowany. Powyżej nasz wypowiedź putina na ten temat...

    3. DIM

      @Buczacza. Ja w polskich mediach szukałem. Brak info. Jacyś "demonstranci" "uzbrojeni" "rozbijający sklepy" itd. Jacyś...

  3. yaro

    Działania rosyjskich sił pokojowych w Kazachstanie wywarły ogromne wrażenie na społeczności światowej i całkowicie zaskoczyły Stany Zjednoczone w tym również Polskę, której media narodowe sieją dezinformację. Kilka dni temu w Kazachstanie wybuchły zamieszki, w wyniku których w wielu regionach kraju rozpoczęły się grabieże i protesty. Na tym tle kierownictwo kraju zwróciło się o pomoc do członków Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, a na to wezwanie odpowiedziała m.in. Rosja. Rozpoczęła przerzut kontyngentu sił pokojowych do sąsiedniego kraju, a jako jedne z pierwszych przybyły tam jednostki 45. oddzielnej brygady specjalnego przeznaczenia Rosyjskich Sił Powietrznych. Według wielu ekspertów profesjonalne działania rosyjskich spadochroniarzy wywarły ogromne wrażenie na światowej społeczności.

    1. SimonTemplar

      Sam chyba nie wierzysz w to co piszesz. Kazachstan bedzie kolejnym łupem Putina. Przypominam jak 17 września 1939r. armia radziecka tez odpowiedziala na błagalne wezwanie Polaków ze wschodnich regionów Polski i weszlą "na pomoc". Skonczylo sie 4 rozbiorem Polski i mordem na dziesiątkach tysiecy ludzi a drugie tyle wysłano na wschod Rosji. Oto wasza pomoc.

    2. Rus (dałn)ol

      Na mnie wrażenie wywarło te 3 zastrzelonych dzieci. Pełna profesja. To pewno byli ci najgorsi terroryści z USA.. tak serio to może było tam kilku co miało broń i nie sądzę żeby z tym problemem nie poradziły sobie siły kazachskie. To zaproszenie dla Rosjan to pewno za przelew a potwierdza to fakt że wojska rosyjskie są tam dalej przerzucane pomimo tego że zamieszki stłumiono. To po prostu przejęcie władzy przez Rosję. Rosja pokazuje swe faszystowskie oblicze. Będzie zajmować i tych przychylnych sobie i przeciwników. Każdego kto będzie miał jakąś wartość i będzie zbyt słaby żeby się bronić.

    3. DIM

      @yaro. Jaki piękny komunikat :) To z TASS, czy prosto z Prawdy ? Ależ oczywiście, że dzielne wojska sprzymierzonych poradzą sobie bez trudu. Parę serii, nawet bez szczególnego celowania i kolejna demonstracja rozpędzona ! Odważnym rosyjskim wojskiem. ================================================================== Natomiast chciałbym tu zwrócić uwagę na coś, co jakoś z trudnością dociera do polskich mediów. Grecy z diaspory kazachstańskiej relacjonują nam, że to już od lat dżihadystowskie bandy terroryzowały ludzi. Dokładnie tak: bandy dżihadystów. Kazachskich. Bardzo mało widzę informacji, jak to jest faktycznie ?

  4. ands

    Idą jak w masło. Jak się troszkę sytuacja komplikuje na jednym kierunku, to żeby miesiąca nie tracić zajmują inne państwo, a niedołężny kolorowy świat może patrzeć i podziwiać.

  5. ACAN

    No to Ukraińcy odetchnęli z ulgą . Przecież te wojska były szykowane ma nich . Do puki Kazachstanie będzie zadyma to Moskale nie będą mogli zaatakować Ukrainy . No i my chyba też trochę czasu zyskaliśmy

  6. Pirat

    Ni to już chyba inwazja.

  7. jpr

    Erdogan nieśmiało bąkał o poparciu i gotowości podzielenia się własnym doświadczeniem, ale Tokajew zignorował go całkowicie. Nazarbajew został ostatecznie odsunięty, a jego najbardziej zaufani ludzie - aresztowani. To wszystko ewidentna gra Putina, który odgrywa się na Turkach za utratę Azerbejdżanu i dominacji na Kaukazie... Ale na dłuższa metę, sukcesem Rosji to to nie jest...

  8. KrzysiekS

    Pytanie dla MON dlaczego najbardziej rozwinięte w lotnictwie są siły transportowe i szkoleniowe bojowe są niepotrzebne? HMM i to nie tylko odnosi się do lotnictwa NAREW czy HOMAR (bo go nie mamy nawet jeden dywizjon to śmiech na sali). I TO NIE SĄ ŻARTY ktoś odpowiada za ten bajzel.

  9. KrzysiekS

    Pytanie kto najbardziej zyskuje na zamieszkach w Kazachstanie. Może to on jest głównym sprawcą zamieszania?

  10. Tani35

    Tak to pokazowka i niestety pokazuje jak daleko jesteśmy za nimi. No i reklama ostatniego wariantu IL-76 -90. Trzy samoloty ostatniej produkcji biorą udział w tej operacji.

    1. Monkey

      @Tani35: Pokazówka przeprowadzona z szerokim rozmachem. Wystarczy to porównać do planu NATO dotyczącego rozmieszczenianaszych sił szybkiego reagowania. Jestesmy, w porównaniu do Rosjan w powijakach.

  11. Grzyb

    Czy już powinniśmy się zacząć bać?

    1. Monkey

      @Grzyb: Nie, nie powinnismy się bać, o ile zaczniemy się wreszcie przygotowywać. Ponieważ jeśli tak nie będzie, to owszem, powinniśmy zacząć się bać.

Reklama