- Wiadomości
Polska ze zgodą KE na plan wychodzenia z deficytu. Uwzględniono wydatki na obronę
Komisja Europejska zaakceptowała polski plan pomimo odstępstw od założeń, bo wzięła pod uwagę zwiększone wydatki Polski na inwestycje obronne. Wydatki te są brane pod uwagę jako dodatkowe czynniki „łagodzące” i „uelastyczniające” podejście KE do cięć w budżecie.

Komisja Europejska zgodziła się na polski plan wychodzenia z deficytu, chociaż Polska chce ograniczać lukę w budżecie nierównomiernie. Jak ustaliła PAP, jest to bonus od KE za wysiłek Polski związany z wydatkami na wojsko.
Polska ścieżka budżetowa – jak podkreśliła Komisja Europejska w wydanych we wtorek zaleceniach – odbiega od założeń, ponieważ przewiduje nieliniowe wychodzenie z deficytu. W 2025 r. Polska dokona mniejszego wysiłku, ograniczając deficyt jedynie o 0,25 proc. PKB. Zalecany pułap wynosi co najmniej 0,5 proc. W kolejnych trzech latach Polska „nadrobi” tę różnicę, gdy redukcja będzie musiała wynieść powyżej 1 proc. PKB.
Zobacz też
O uwzględnienie wydatków na obronność przy szacowaniu deficytu zabiegał polski rząd. „Od początku nie mogło być mowy o żadnym odliczaniu wydatków od deficytu, bo byłoby to niezgodne z traktatami” - słyszymy od źródeł w UE.
Bruksela uwzględniła również współfinansowanie przez Polskę projektów z funduszy unijnych oraz wydatki na inwestycje realizowane w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Polski plan zakłada redukcję deficytu poniżej ustanowionego w traktacie poziomu 3 proc. PKB w 2028 r. Oznacza to, że Polska może wyjść z procedury nadmiernego deficytu w 2029 r., po zrealizowaniu planu.
Polska nie zdecydowała się na drogę, którą poszło aż pięć z ośmiu krajów objętych procedurą nadmiernego deficytu - by przyjąć dłuższy, siedmioletni okres wychodzenia z deficytu. Warszawa zakłada bowiem wysoki wzrost gospodarczy.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS