- Wiadomości
- Analiza
OPT walczy razem? Turcja buduje nową tożsamość bezpieczeństwa
Podczas 12. szczytu Organizacji Państw Tureckich (OPT), który odbył się w dniach 6–7 października w Gabale w Azerbejdżanie, prezydent Ilham Alijew formalnie zaproponował, aby państwa członkowskie przeprowadziły wspólne ćwiczenia wojskowe w 2026 roku, powołując się na już głęboką współpracę w dziedzinie obrony i bezpieczeństwa. Podkreślił również, że Azerbejdżan i Turcja wspólnie przeprowadziły ponad 25 ćwiczeń dwustronnych i międzynarodowych w ciągu ostatniego roku.

Wszyscy przywódcy państw członkowskich OPT postrzegają organizację nie tylko jako forum współpracy, ale także jako rosnące „centrum geopolityczne” łączące Europę i Azję Środkową. W związku z tym inicjatywa ćwiczeń wojskowych wpisuje się w tę narrację, a sama współpraca w zakresie obrony i bezpieczeństwa jest podkreślana jako kluczowy filar przyszłego znaczenia organizacji.
Interoperacyjność i odstraszanie
Wspólne ćwiczenia wpływają na kształtowanie wspólnych doktryn, interoperacyjności, zaufania i zdolności do szybkiej koordynacji między państwami członkowskimi. W środowisku regionalnym, naznaczonym wyzwaniami politycznymi, takimi jak zamrożone konflikty, napięcia graniczne oraz wojny zastępcze, taka zdolność może działać odstraszająco lub stabilizująco. Przejście od symbolicznych powiązań kulturowych lub handlowych do sfery obronności sygnalizuje przy tym ambicje członków OPT o istotnym znaczeniu geopolitycznym.
Nie należy jednak ignorować faktu, że pogłębianie współpracy wojskowej może wiązać się z dodatkowym ryzykiem. Jeśli państwo członkowskie uwikła się w lokalny konflikt, oczekiwania dotyczące wzajemnej pomocy lub wspólnego zaangażowania mogą wciągnąć inne państwa w konfrontacje wykraczające poza ich interesy narodowe lub możliwości. Choć wspólne wysiłki w zakresie obronności i technologii wojskowych uznaje się za kluczowe w obliczu rosnących wyzwań dla porządku międzynarodowego, to jednak różnice w systemach łączności, zasadach użycia sił, strukturach dowodzenia, a także w sposobie postrzegania zagrożeń dodatkowo utrudniają osiągnięcie rzeczywistej interoperacyjności.
Zobacz też
Luka wiarygodności
Ogłaszanie programów wspólnych ćwiczeń jest stosunkowo tanie, niemniej jednak ich skuteczna realizacja – w tym w zakresie logistyki, struktury dowodzenia, zasad zaangażowania czy utrzymania sił – jest znacznie trudniejsza. Co więcej, niedotrzymanie wcześniej ustalonych terminów może dodatkowo zaszkodzić wiarygodności.
Współpraca wojskowa w ramach OPT staje się strategicznym etapem na drodze do budowania wspólnej tożsamości bezpieczeństwa państw tureckich. Sukces tej inicjatywy będzie zależał od utrzymania delikatnej równowagi – wzmocnienia zdolności odstraszania przy jednoczesnym unikaniu regionalnej konfrontacji. Odpowiednio zarządzana może na nowo zdefiniować mapę bezpieczeństwa Eurazji, jednak w przypadku błędnego prowadzenia grozi pogłębieniem istniejących geopolitycznych linii podziału.
Azerbejdżan, jako zwolennik i potencjalny gospodarz ćwiczeń, wykorzystuje inicjatywy wojskowe, aby wzmocnić swoje przywództwo na Kaukazie, zaprezentować swoje zdolności obronne i zacieśnić sojusze – zwłaszcza ze swoim tureckim partnerem – w ramach multilateralizmu. Z kolei sama Turcja, jako członek OPT o największym potencjale militarnym, ma silną motywację do kształtowania architektury bezpieczeństwa sojuszu. Wspieranie lub organizowanie wspólnych ćwiczeń wzmacnia tym samym rolę Ankary jako gwaranta bezpieczeństwa i kotwicy dla świata tureckiego.
Zobacz też
Konsolidacja wojskowa pod tureckim sztandarem może jednak zaniepokoić pozostałe państwa, zwłaszcza Rosję i Iran, które postrzegają takie działania jako naruszenie swoich stref wpływów. Może to w konsekwencji sprowokować dyplomatyczne lub przymusowe środki zaradcze. W regionie, w którym Rosja, Chiny, jak również i inne mocarstwa utrzymują silne wpływy, bardziej zjednoczona postawa obronna daje jednak państwom członkowskim OPT pewną siłę negocjacyjną, co pomaga chronić je przed nadmierną zależnością od jednego sojusznika.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]