NIK o kontrolach w wojsku: ani jednej pozytywnej oceny

W ubiegłym roku w kontrolach dotyczących obronności NIK stwierdziła 78 nieprawidłowości, wydano 10 ocen negatywnych, sformułowano cztery oceny w formie opisowej, nie było ani jednej oceny pozytywnej – poinformował sejmową komisję obrony dyrektor departamentu obrony narodowej NIK Michał Pawella.
Na podstawie kontroli z kilku ostatnich lat Najwyższa Izba Kontroli przygotowuje informację o stanie wojska.
Jak powiedział Pawella, w ub.r. NIK 2024 przekazała Sejmowi sześć informacji o wynikach kontroli, w bieżącym roku dwie. Pięć planowych i dwie doraźne kontrole prowadzone w ubiegłym i bieżącym roku - poza coroczną kontrolą wykonania budżetu państwa - dotyczyły planowania i realizacji liczebnej rozbudowy armii (tajna informacja z tej kontroli została przekazana w lipcu 2024), zakupu i wdrożenia koreańskich czołgów K2 (informacja ma zostać przekazana w sierpniu br.), a także zabezpieczenia potrzeb sił zbrojnych w czasie zagrożenia bezpieczeństwa państwa i w czasie wojny. Ta ostatnia kontrola jest w trakcie procesu odwoławczego, przekazanie informacji zaplanowano na sierpień.
Czytaj też
Dyrektor poinformował, że w ramach kontroli prowadzonych przez jego departament nie wydano żadnej oceny pozytywnej, sporządzono cztery oceny w formie opisowej i 10 ocen negatywnych.
W 2024 r. stwierdzono łącznie 78 nieprawidłowości, sformułowano 67 wniosków pokontrolnych; 40 znajdowało z nich znajdowało się w trakcie realizacji, 12 zrealizowano, w odniesieniu do 15 NIK czeka na stanowisko jednostek kontrolowanych. „W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami jesteśmy w trakcie opracowania zawiadomień do rzecznika dyscypliny finansów po kontroli wykonania budżetu, trwają prace nad analizą materiału, która pozwoli nam uzyskać odpowiedź, jakie zawiadomienia do prokuratury powinny zostać złożone po kontroli zabezpieczenia potrzeb sił zbrojnych” – powiedział.
Aktualnie departament obrony narodowej Izby prowadzi kontrolę w sprawie osiągnięcia przez WOT gotowości. Kontrolerzy - nie tylko z departamentu obrony narodowej, ale także delegatur w Białymstoku, Olsztynie, Krakowie i Wrocławiu - badają zagadnienie w MON, dowództwie WOT i pięciu brygadach OT.
Czytaj też
Drugie z obecnie prowadzonych postępowań kontrolnych dotyczy gromadzenia i wydatkowania środków z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. W tym roku kontrola w tej sprawie została rozszerzona w porównaniu z ubiegłoroczną, obejmując także Ministerstwo Finansów. W czwartek NIK rozpoczyna kontrolę pozyskania z Korei Południowej samobieżnych armatohaubic K9.
„Jesteśmy w tracie przygotowania informacji Siły Zbrojne RP wobec wyzwań i zagrożeń bezpieczeństwa narodowego” – powiedział dyrektor Pawella. Podstawą informacji, która ma w sposób syntetyczny przedstawić problemy, będzie 25 kontroli prowadzonych w latach 2019-25. Raport – który będzie tajny – ma zostać przekazany najwyższym organom państwa w tym miesiącu.
Komisja pozytywnie oceniła wyniki prac NIK w zakresie obronności i uznała je za przydatne w swoich pracach.
Przyjęła także plan pracy do końca bieżącego roku. Na niejawnych posiedzeniach posłowie mają się zająć zmianą w planie finansowym FWSZ; informacją MON na temat gotowości mobilizacyjnej sił zbrojnych na wypadek kryzysu i wojny; zaopiniowaniem programu rozwoju si zbrojnych na lata 2025-39; logistyką i stanem zapasów oraz gotowością armii w obliczu rosnących zagrożeń ze strony Rosji i Białorusi.
Komisja zamierza także zapoznać się z informacjami MON na temat rozbudowy Sił Zbrojnych RP i polityki kadrowej w wojsku; inicjatywami obronnymi UE i polską aktywnością w strukturach NATO; wyższym szkolnictwem wojskowym, wojskową służbą zdrowia. W planie są także informacje na temat pobytu wojsk sojuszniczych i inwestycji NATO na terytorium Polski; funkcjonowania bariery na granicy z Białorusią; Tarczy Wschód; funkcjonowania i planów PGZ, a także projektów modernizacyjnych prowadzonych z udziałem prywatnych polskich firm zbrojeniowych. Na grudzień zaplanowano informację MON o funkcjonowaniu WOT i planów rozwoju tej formacji.
kowalsky
"Na szczęście" przeciwko argumentom NiK-u zawsze istnieją w przemyśle koterie, układy, życzliwi politycy etc. Z żadnej kontroli NiK-u nic nie wynika jeżeli nie chcą tego politycy i ważni szefowie kontrolowanych firm. "Trzeba być człowiekiem" ...