Reklama
  • Wiadomości

Karty SIM z Polski i Litwy w rosyjskich dronach

Ukraina informowała już w lipcu, że w zestrzelonych rosyjskich dronach znajdowane były polskie i litewskie karty SIM.

Rosyjski dron Gerbera
Rosyjski dron Gerbera
Autor. Zdjęcie od Czytelnika Defence24.pl
Reklama

Według serwisu Defense Express, Rosjanie mieli przygotowywać już od około lipca wtargnięcie swoich dronów w przestrzeń powietrzną Polski. Już w lipcu ukraińskie służby informowały, że w znalezionych szczątkach zestrzelonych dronów znajdywane były pochodzące z Polski i Litwy karty SIM.

Zobacz też

W dronach znajdowane były karty SIM takich operatorów jak T-Mobile, ale również litewskiego operatora PYLDYK. Są podejrzenia, że Rosjanie praktykują jakiegoś rodzaju łączenie dronów z polskimi sieciami komórkowymi za pomocą wspomnianych kart SIM. Być może rozwiązanie to ma służyć do wspomagania nawigacji dronów, np. poprzez komunikowanie się z masztami telefonii komórkowej jako punktami odniesienia, zwłaszcza w wypadku zakłóceń innych systemów nawigacyjnych.

Zobacz też

Co więcej, drony mogą być także wykorzystywane do zbierania danych i wysyłania ich do Rosji. Te dane mogą obejmować np. działanie systemów obrony przeciwlotniczej, systemów walki radioelektronicznej oraz przesyłać np. obraz z kamery. A więc naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej może służyć także by zbierać dane wywiadowcze.

Reklama
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama