- Wiadomości
Kanada wybrała F-35A
Kanadyjski rząd zdecydował o przyznaniu zamówienia na 88 wielozadaniowych myśliwców koncernowi Lockheed Martin, który w ramach procedury przetargowej oferował samolot F-35A. W najbliższym czasie mają rozpocząć się negocjacje w sprawie ich dostaw. Informacja ta została podana 28 marca przez minister robót publicznych i usług rządowych Filomena Tassi i minister obrony Anita Anand.

Dla programu F-35A zwycięstwo w Kanadzie jest ważnym sukcesem, szczególnie że Kanada była jednym z pierwszych partnerów programu JSF. Sam proces pozyskania następców kanadyjskich CF-18 Hornet, zakupionych na początku lat 80. rozpoczął się w 2010 roku. Wtedy to zdecydowano, że ich następcą będzie... własnie F-35. Jednak pomysł ówczesnego rządu został przeanalizowany przez audytora generalnego oraz parlamentarną komisję budżetową i anulowany ze względu na brak konkurencyjnych ofert. Wtedy ilość zamówionych maszyn miała być mniejsza niż obecnie i wynosiła 65 odrzutowców.
Zobacz też
Samoloty CF-18 Hornet dożywają obecnie swoich lat, przechodzą ograniczone modernizacje polegające na montażu na niektórych z nich radiolokatorów AESA. Kanada kupiła też 18 używanych F/A-18 od Australii, aby zastąpić nimi w linii najbardziej zużyte maszyny. W końcowej fazie przetargu ostali się dwaj producenci sprzętu lotniczego: europejski Saab z JAS-39E/F Gripen i Lockheed Martin z F-35A. Wcześniej w rywalizacji uczestniczyły takie maszyny jak F/A-18E/F Super Hornet Block III, Rafale czy Eurofighter Typhoon.
Wartym podkreślenia jest wypowiedź minister Tassi, która zapowiedziała, że Lockheed nie jest jeszcze zwycięzcą i jeśli podczas negocjacji amerykański koncern nie dojdzie do porozumienia z Ottawą w kwestiach takich jak cena, gwarancje terminów dostawy i umowy dotyczące redukcji ryzyka, Kanada może, zamiast tego zawrzeć umowę z Saabem.
Zobacz też
Zakup 88 F-35A ma kosztować około 19 mld CAD (ponad 65 mld zł). Dostawy nowych samolotów mają rozpocząć się w 2025. F-35A mają wejść do wyposażenia dwóch skrzydeł RCAF – 3., stacjonującego w bazie Bagotville i 4., stacjonującego w Cold Lake. Kanada stanie się zatem kolejnym w ostatnim czasie użytkownikiem amerykańskiego myśliwca V generacji, po Szwajcarii i Finlandii. Dodatkowo rząd Niemiec zapowiedział zakup 35 sztuk tego odrzutowca.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu