Polityka obronna
Instruktorzy-snajperzy WOT ukończyli czteroletnie szkolenie
Centrum Szkolenia WOT zakończyło pierwszy czteroletni kurs szkolenia snajperów instruktorów, po którym będą oni szkolić kolejnych ochotników WOT – poinformowało w piątek CSWOT w Toruniu.
Uczestnicy kursu na początku przechodzili szkolenie strzelców wyborowych, uczestniczyli w kursach doskonalących, kursie podstawowym i zaawansowanym snajperów, a po ukończeniu szkolenia zostali instruktorami. "Tym samym Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej zakończyło pierwszy 4-letni cykl szkolenia snajperów-instruktorów" – poinformował toruński ośrodek. W ostatnim sześciotygodniowym module zajęć wzięło udział kilkunastu ochotników WOT z różnych brygad OT z całego kraju.
W czasie kilkutygodniowego szkolenia jego uczestnicy działali w terenie leśnym i zurbanizowanym, uczyli się, jak być instruktorem dla innych żołnierzy. Szkolenia zakończyło się kilkudniowym sprawdzianem umiejętności użycia broni krótkiej i wyborowej do celów ustawionych na różnych odległościach - od kilkudziesięciu metrów - do kilometra.
Czytaj też
"Od początku istnienia WOT jasno rozdzieliliśmy specjalności strzelca wyborowego i snajpera" – powiedział cytowany w komunikacie dowódca WOT gen. broni Wiesław Kukuła, nawiązując do różnic między specjalistami działającymi samotnie i w ramach drużyny. Kukuła dodał, że "instruktorzy są nie tylko doskonałymi snajperami ale również metodykami".
"Biorąc pod uwagę fakt, iż typowy snajper jest introwertykiem, nie każdy żołnierz tej specjalności jest dobrym kandydatem na instruktora" – zaznaczył. "Wnioski z wojny obronnej Ukrainy jednoznacznie dowodzą znaczenia snajperów realizujących zarówno misje w ramach wsparcia bezpośredniego wojsk własnych, jak i samodzielnie operacje snajperskie. Dokładnie taki model doktrynalny działania snajperów przyjęto w WOT" – powiedział.
Czytaj też
Kurs instruktorski snajpera WOT, podobnie jak poprzednie szkolenia strzelców wyborowych oraz snajperów został zorganizowany przez CSWOT we współpracy z instruktorami Mobilnych Zespołów Szkoleniowych - byłych snajperów Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca oraz przy wsparciu 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Jaszczur
Mam nadzieję że po wygranych następnych wyborach przez PiS - rząd odrazu powoła zpowrotem pobór przymusowy. Nie wiem czy to już nie będzie za późno no ale mam taką nadzieję że nie
Zenek2
a ja mam nadzieje, że nic z tego chcesz nie będzie miało miejsca.
Valdi9
Na zdjęciu Sako TRG 42A1
Mieczysław
Ogromnym problemem logistycznym, kadrowym, oraz infrastrukturalnym jest "wznowienie" obowiązkowej służby wojskowej. To jest proces który musi nastąpić stopniowo...
Mieczysław
Tak zgadzam się. Obowiązkowa służba zasadnicza potrzebna. Rezerwy są na dziś dzień nie wystarczające. Ilość rezerwistów w wieku 20-35 lat jest niewielka. NSR, WOT oraz Żołnierze odchodzący na emeryturę nie wypełniają ogromnej luki osobowej powstałej i powiększającej się od roku 2010 (data oficjalnego zawieszenia obowiązkowej służby wojskowej).
oko
Czas zacząć szkolić cywilów.