Reklama

Polityka obronna

Holenderskie transportery płyną do Jordanii

Ex-holenderskie YPR-765 w różnych wariantach przeznaczonych dla Jordanii.
Ex-holenderskie YPR-765 w różnych wariantach przeznaczonych dla Jordanii.
Autor. Commando Materieel en IT/Linkedin

Holandia pod koniec grudnia wysłała na pokładzie statku transportowego do Jordanii sporą liczbę wycofanego z użycia sprzętu wojskowego. Mowa tutaj m.in.o 53 transporterach opancerzonych YPR-765 (wraz z wersjami specjalistycznymi) oraz pakiecie części zamiennych.

Reklama

Pojazdy były w ostatnim czasie transportowane na 75 zestawach niskopodwoziowych oraz pociągami do portu w Eemshaven, skąd wyruszą one do Jordanii. Zakupiła je ona po kilku latach rozmów w 2020 roku, a cały proces ich nabycia ma zakończyć się 5 lat później. Tym samym Jordania zwiększa swój stan posiadania transporterów opancerzonych YPR-765 w swojej armii do blisko 300 wozów. Te wysłane teraz pochodzą z rezerwy sprzętowej Holenderskich Wojsk Lądowych, skąd były przewożone do zakładów utylizacji pojazdów w Vriezenveen koło Almelo i Oudemolen koło Assen, gdzie prowadzone były ich przeglądy przed wysyłką. Najdłużej mają trwać dostawy samochodów ciężarowych DAF YA-4442, których pozyskanych zostało co najmniej 200.

Reklama

Dochód ze sprzedaży opisywanych pojazdów wraz z 2 kontenerami załadowanymi częściami zamiennymi do nich zostanie przekazany do budżetu ministerstwa obrony, a nie jak dotychczas miało miejsce Skarbu Państwa. Pozwoli to tym samym na odzyskanie części środków finansowych i wydanie ich na np. modernizację posiadanego uzbrojenia. Ukazuje to jak pokaźne były zapasy holenderskiej armii (oraz zapewne przemysłu), która dla samej Ukrainy wyasygnowała do przekazania 207 transporterów opancerzonych YPR-765. Rodzi się pytanie, czy nie znalazłyby się w nich kolejne możliwe do wysyłki pojazdy wojskowe.

Ex-holenderskie YPR-765.
Ex-holenderskie YPR-765.
Autor. Ministerstwo Obrony Holandii

YPR-765 to holenderski gąsienicowy transporter opancerzony bojowy wóz piechoty produkowany na licencji przez FMC Corporation we współpracy z firmami DAF i RSV na bazie pojazdów AIFV (powstałej na podstawie amerykańskiego transportera opancerzonego M113A1, przeznaczonych tylko na eksport). Uzbrojenie główne pojazdu stanowi zazwyczaj wielkokalibrowy karabin maszynowy M2HB kal. 12,7 mm umieszczony na obrotnicy, chociaż cześć pojazdów powstałych na bazie rozbrojonych bojowych wozów piechoty YPR-765 PRI może nie posiadać uzbrojenia bazowego. Jednostkę napędową pojazdu stanowi 6-cylindrowy silnik Detroid 6V-53T o mocy 264 KM, pozwalający na rozpędzenie tego ważącego 13,5 tony pojazdu do 61 km/h. Załogę stanowią 3 osoby, zaś desant wynosi do 7 żołnierzy. Obecnie pojazdy YPR-765 używane są przez armie takich krajów jak Egipt, Jordania, Bahrajn, Chile oraz Ukraina.

Reklama

Czytaj też

Transporter opancerzony YPR-765 na Ukrainie.
Transporter opancerzony YPR-765 na Ukrainie.
Autor. ArmiaInform/CC BY SA 4.0
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. bc

    Sama Holandia miała ich ponad 2000, Belgia ok 500. Ciekawe co się stanie z Jordańskimi Challengerami 1.

    1. Odyseus

      @bc podobno straszna kicha z częściami do nich

    2. bc

      To może trzeba zwieść je do takiego jednego kraju gdzie różne ex POMy itp jeszcze wiedzą do czego służy tokarka i frezarka i potrafią zrobić jeden z trzech.

  2. ExDanziger

    Bardzo to mądre dozbrajać swojego potencjalnego wroga... Polacy też to robią sprzedając uzbrojenie do Indii. Cóż, już Lenin powiedział: "Kapitaliści sprzedadzą nam sznur na którym ich powiesimy". Chciwość zaćmiewa umysł i nie pozwala uczyć się na błędach....

    1. OptySceptyk

      To Indie są naszym wrogiem? A może Jordania planuje napaść na Niderlandy?

Reklama