- Wiadomości
F-16 i tankowiec na wschodzie Polski
Dowództwo Operacyjna Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że ubiegłej nocy zostały aktywowane dwie pary dyżurne F-16 oraz sojuszniczy tankowiec powietrzny.

Jak przekazało DORSZ na platformie X, „około godziny 4.50 wystartowała polska para z Krzesin, a około godz. 5.25 amerykańska para stacjonującą w bazie w Łasku”.
„Wojsko Polskie razem z sojusznikami podejmują wszelkie możliwe działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej” - zapewniono.
W związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej dzisiejszej nocy aktywowano dwie pary dyżurne F-16 oraz sojuszniczy tankowiec powietrzny.
— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) December 29, 2023
Około godziny 4.50 wystartowała 🇵🇱 para z Krzesin, a około godz. 5.25 🇺🇸 para stacjonującą w bazie w Łasku.… pic.twitter.com/NSWPPW1viu
Sztab Generalny WP informował w piątek, że „o godz. 7.12 czasu lokalnego, od strony granicy z Ukrainą, doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekt, który po niecałych trzech minutach opuścił terytorium Polski”. „Identyfikujemy go jako rosyjską rakietę manewrującą” - podawał Sztab Generalny.
Zobacz też
Jak podkreślono, „przez cały czas tor lotu rakiety był śledzony przez systemy radiolokacyjne, zarówno polskie, jak i sojusznicze”.
„W gotowości do użycia pozostawały systemy obrony powietrznej. Ponadto w rejon przekroczenia przez rakietę polskiej przestrzeni powietrznej skierowane zostały samoloty F-16, które patrolowały ten obszar. Dodatkowo, w celu weryfikacji danych z systemów radiolokacyjnych, do prześledzenia trajektorii lotu obiektu na powierzchni ziemi zostały skierowane siły i środki z wojsk lądowych, sił powietrznych, a także wojsk obrony terytorialnej” - informował SG.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]