Reklama

Polityka obronna

Elon Musk za cięciami w Pentagonie. Ofiarą F-35?

Konflikt Elona Muska z OpenAI trwa nadal. Miliarder skierował do sądu wniosek o wydanie nakazu zaprzestania działań nieuczciwej konkurencji przez firmę Sama Altmana.
Konflikt Elona Muska z OpenAI trwa nadal. Miliarder skierował do sądu wniosek o wydanie nakazu zaprzestania działań nieuczciwej konkurencji przez firmę Sama Altmana.
Autor. By Courtesy Photo - https://www.dvidshub.net/image/7132413/usafa-hosts-elon-musk, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=117790646

„Departament wydajności państwa” weźmie Pentagon pod lupę? Elon Musk sygnalizuje potrzebę cięć budżetowych w amerykańskim Departamencie Obrony.

W ostatnim miesiącu Departament Obrony ogłosił, że już po raz siódmy z rzędu audyt tej instytucji wykazał szereg nieprawidłowości przy wydatkowaniu. Sposób w jaki prowadzony jest Pentagon spotkał się z krytyką Elona Muska, mającego niedługo odpowiadać za „Departament Efektywności Rządu” (Department of Government Efficiency) w administracji Donalda Trumpa. Jednym z elementów poddanych krytyce miliardera i właściciela m.in. popularnej platformy X jest program dotyczący budowy kolejnych samolotów wielozadaniowych F-35.

(„…)Załogowe myśliwce są (…) przestarzałe w erze dronów. Po prostu zabiją pilotów” - napisał pod koniec listopada Musk.

Co ciekawe, krytyczne zdanie dotyczące działalności Pentagonu podziela też postać znajdująca się po przeciwległej stronie politycznej barykady w Stanach Zjednoczonych. Negatywna ocena działań podejmowanych przez Departament Obrony została opublikowana również przez Berniego Sandersa.

„Pentagon z budżetem 886 miliardów dolarów oblał właśnie siódmy audyt z rzędu. To strata miliardów. W ostatnim roku jedynie 13 senatorów głosowało przeciwko budżetowi obronnemu pełnemu marnotrawienia pieniędzy. To musi się zmienić” – napisał polityk.

Reklama

Budżet Pentagonu na 2025 rok

Na temat projektu Departamentu Obrony dotyczącego budżetu Pentagonu na rok 2025 pisaliśmy w marcu br. W przewidzianych wydatków znalazły się takie jak: 143 miliardy dolarów na badanie, rozwój, testowanie i ewaluację (RDT&E); 61 miliardów na rozbudowę skutecznych sił powietrznych; prawie 50 miliardów na modernizację i dofinansowanie trzech filarów nuklearnej triady; 48 miliardów na siły morskie, w tym rozpoczęcie budowy sześciu okrętów bojowych; 13 miliardów na wsparcie wyposażenia piechoty morskiej (USMC); 5,3 miliarda dolarów na zakup i rozwój bombowców strategicznych B-21; 3,7 miliardów na dalsze finansowanie naziemnego programu odstraszania Sentinel.

Czytaj też

Budżet ma też zakładać 30 miliardów dolarów na amunicję (konwencjonalną i precyzyjnie kierowaną) oraz 28,4 miliardów na wzmocnienie amerykańskich zdolności w zakresie obrony przeciwrakietowej. Prawie 34 miliardy dolarów miałyby trafić na rozwój kluczowych zdolności kosmicznych, a 14,5 miliarda na działania w domenie cyber. Jednym z priorytetów ma też być utrzymanie wysokiej gotowości sił połączonych (Joint Force), na które miałyby być przeznaczone 147,5 miliardów dolarów.

Reklama
Reklama

WIDEO: Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (8)

  1. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Systemy załogowe wymagają lat szkoleń załogi, bazy szkoleniowej i treningowej - a drony są "combat ready" po załadowaniu oprogramowania. Systemy załogowe mają dopuszczalny poziom ryzyka misji - ze względu na zagrożenie załogi i często ze względu na bardzo wysoki koszt jednostkowy systemu załogowego [np. samolotu]. Systemy dronowe można posyłać na misje o dowolnym poziomie ryzyka - nawet "w jedną stronę" - o ile przemawia za tym kalkulacja koszt/efekt. Systemy dronowe można organizować w roje profilowane zadaniowo - gdzie dany dron przenosi jeden efektor precyzyjny lub jeden moduł misyjny [np. EW] - co gwarantuje maksymalne rozproszenie i wymusza N-krotny wysiłek w efektorach w zniszczenie roju - natomiast system załogowy - taki "kombajn" wyposażenia i uzbrojenia jak F-35 - można zniszczyć 1 efektorem. No i drony ze względu na minimalizację masy i wymiarów bez porównania łatwiej ekranowac w EW - łatwiej też uzyskać stealth i minimalizację sygnatur fizycznych.

  2. bmc3i

    Nazwał głupcamu kupujacych F-35, wiedząc że AI nadajace sie do celów bojowych, czyli nie wymagajace udziału czlowieka w podejmowaniu decyzji, będzie gotowe za nie mniej niż 50 lat. Czyli anulować zakupy F-35, i zostawić Air Force z niczym. Tzn, z 50-letnimi F-15 i F-16.

    1. Papiesh

      Po prostu kolejna próba dyskredytacji LM i F-35. Kiedyś Amerykanie mieli frakcję zwaną fighter mafia, która to samo próbowała zrobić z F-15 i F-16. Teraz Elon zobaczył na tiktoku jakiś film z zaprogramowanymi dronami układającymi się w ładne wzorki na niebie i mu odbiło do tego stopnia, że kłuci się na twitterze z ludźmi o rzeczy o których nie ma pojęcia. Im dalej w to brnie tym bardziej się ośmiesza.

    2. CdM

      @bmc3i "AI nadajace sie do celów bojowych, czyli nie wymagajace udziału czlowieka w podejmowaniu decyzji, będzie gotowe za nie mniej niż 50 lat." - tu się z tobą nie zgodzę. AI nie nadaje się nadal do kierowania samochodem, bo raz na sto/tysiąc razy gdzieś źle skręci, wjedzie w szybę, zabije przechodnia bo pomyli go z hydrantem itp. Ale w warunkach bojowych taki procent błędów jest całkowicie dopuszczalny! Czego więc brakuje? Autonomicznego lotu? Namierzania i celowania? To już jest. Taktyki w bardziej złożonych sytuacjach bojowych? To też nie jest wielki problem dla AI. To są problemy dobrze zdefiniowane do optymalizacji wielokryterialnej, w której automaty mogą być nawet znacznie efektywniejsze niż ludzie. Zwłaszcza że można zmniejszyć priorytet na przetrwanie.

  3. CdM

    Elon jest specjalistą w każdej dziedzinie! Nie wiem tylko, jak długo tych dwóch naturalnych geniuszy (z których każdy uwielbia być jedyną gwiazdą w okolicy) wytrzyma z sobą. Nawiasem mówiąc, zadziwiający jest zwrot opinii prawicowego komentariatu o Musku. Jeszcze kilka lat temu to był wróg, ekooszołom od elektryfikacji transportu, ssący państwowe dotacje na elektryki i zamówienia dla spaceX. Gdy się okazało że popiera Trumpa, oceny zmieniły się diametralnie. Cud! Nawias drugi: Trump generalnie jest przeciwko elektryfikacji transportu, norm ekologicznym, dopłatom, obiecuje tanie paliwo, "drill baby drill" - wydobycie ropy bez limitów. Bardzo jestem ciekaw, jakie fikołki będzie wykonywał, aby przy tym nie skrzywdzić teslowego biznesu Muska :)

  4. losowynik

    Kreml się cieszy

  5. Ależ

    Ten geniusz znalazł najlepszy moment na cięcia i oszczędności na zbrojeniach

    1. user_1064174

      Chyba trudno znaleźć lepszy moment na efektywne wydawanie pieniędzy na zbrojenia zamiast ich bezmyślnego przepalania.

    2. Rusmongol

      @user174. On jeszcze nie pokazał tego efektywnego robienia zakupów uzbrojenia więc nie chwali dnia przed zachodem słońca.

  6. Papiesh

    Prywatna wojna z Lockheed Martin i tyle. W jego tweecie wystarczy zmienić F-35 na Cybertruck i wszystko będzie się zgadzać.

  7. Steve72

    Elon jest wizjonerem, ale jego wizje zaczynają być niebezpieczne. Żeby mu ktoś audytu na starshipa nie zrobił.

    1. Franek Dolas

      Musk udowodnił że umie prowadzić business a wizjonerem raczej niech nie będzie bo skończy jak wizjoner Jobs. Zmiany w Twitterze pokazują że człowiek wie co i jak robić. A pamiętam jaki był skowyt i lamenty jak przejął Twittera i przeprowadzał zmiany. Może racjonalizacja wydatków w Pentagonie jest konieczna i nie musi ona prowadzić do ograniczeń jak jest to u nas gdzie oznacza to radykalne cięcia

    2. Nico44

      jak skończy się prezydentura Trumpa to na pewno zrobią audyt nie tylko starshipa ale też jego departamentu efektywności w którym mają pracować wolontariusze za darmo ,,

    3. bmc3i

      Już niedługo.

  8. LMed

    No cóż, trafią w sedno zapewne. Szkoda pilotów. Świat zmierza w inną stronę. No i skoro tak wypowiada się o F-35, to chyba nie można mieć wątpliwości, co myśli o stosunkowo niezamożnym państwie fundującym sobie TERAZ 100 Apaczy (o zgrozo).

    1. Nico44

      w przypadku zagrożenia ze strony Rosji NATO musi się zbroić po 2 F 35 kupują również bogate państwa a po 3 drony wyposażone w IA to pieśń przyszłości i pójście w niebezpieczną stronę czyli pojazdów bez załogowych posiadających sztuczną inteligencję która będzie podejmować sama decyzję a jak taka zabawka wymknie się spod kontroli to sytuację z filmu terminator będziemy mieli w realu i na koniec pentagon i DARPA finansują programy programy rozwoju bezzałogowych pojazdów latających w których bierze udział firma założona przez imigranta z Polski Piasecki Aircraft Corporation

    2. Anty 50 C-cali

      tosz i szkoda czołgistów. Idź dalej, zamiast fundować sobie Leosie2a4 mógł sobie zostać niezamożny kraik nad Wisłą przy T-ciakach -72. KLEPANE U SIEBIE, wtedy

Reklama