Polityka obronna
Dania odpowiada Rosji i Trumpowi. Wielkie pieniądze na wojsko

Autor. Simon Elbeck / Forsvaret
Rząd w Kopenhadze bierze pod uwagę stworzenie specjalnego funduszu, który miałby być przeznaczony na wzmocnienie obrony tego kraju. W grę wchodzą dodatkowe miliardy euro na zbrojenia.
Duńska Służba Wywiadu Obronnego przestrzega przed nadmiernym optymizmem związanym z ewentualnym zamrożeniem konfliktu na Ukrainie.
Jeśli rzeczywiście dojdzie do niego w najbliższym czasie, a państwa NATO zignorują apele dotyczące potrzeby znaczącego dozbrojenia się, to Rosja w przeciągu dwóch lat będzie gotowa wywołać regionalną wojnę przeciwko kilku krajom w rejonie Morza Bałtyckiego, a za pięć lat będzie w stanie prowadzić działania zbrojne na Starym Kontynencie „na dużą skalę” – twierdzą duńskie służby.
W odpowiedzi na niepokojące wyniki raportu wywiadu rząd w Kopenhadze postanowił zintensyfikować proces wzmacniania własnej obrony. W tym celu ma powstać specjalny fundusz, w który duńskie władze chcą zainwestować około 50 miliardów duńskich koron (około 6,7 mld euro). Dla porównania, roczny budżet obronny Danii to w 2024 roku 68 mld koron, do 2022 roku było to poniżej 40 mld. Wspomniane pieniądze miałyby być przeznaczone w głównej mierze na cztery obszary:
- zdolności budowania świadomości sytuacyjnej, w tym systemy satelitarne oraz kontroli i dowodzenia (jako możliwe rozwiązanie wymienia się tu samolot Saab GlobalEye);
- systemy obronne, w tym obrony powietrznej i przeciwrakietowej oraz zwalczanie bezzałogowców;
- zdolności ofensywne, w tym rakietowe systemy uderzeniowe, wsparcie sił specjalnych i zwiększenie zapasów pocisków rakietowych
- logistyka, w tym systemy rakietowe.
Pieniądze z funduszu (do stosownego ogłoszenia może dojść w najbliższą środę) miałby zostać rozdysponowane do końca roku 2026.
WIDEO: Wielka gra o Niemcy. Na kogo postawi Merz?