Ćwiczenia Zalew-23, czyli jak odbić z rąk „terrorystów” Mierzeję Wiślaną [FOTOREPORTAŻ]
Przez ostatni miesiąc byliśmy świadkami zwiększonej aktywności naszych sił zbrojnych w północnej-wschodniej Polsce. Powodem tego były ćwiczenie taktyczne Zalew-23. Ostatnim ich epizodem, w dodatku bardzo widowiskowym, była operacja odbicia z rąk „terrorystów” kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną - pisze w relacji dla Defence24.pl Andrzej Nitka.

Autor. Andrzej Nitka/Defence24
Głównym celem tych manewrów była „demonstracja zdolności pododdziałów i oddziałów 16. Dywizji Zmechanizowanej do odpowiedzi na zagrożenia o charakterze militarnym i niemilitarnym z morza, z wykorzystaniem nowej drogi wodnej przez Mierzeję Wiślaną, w rejonie przygranicznym na Zalewie Wiślanym".



Jest to największe przedsięwzięcie szkoleniowe planowane do realizowane przez tą dywizję w 2023 r. W ćwiczeniu uczestniczyło 2500 żołnierzy z jednostek Wojsk Lądowych, Marynarki Wojennej, Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, Wojsko Obrony Terytorialnej oraz sił sojuszniczych wchodzących w skład Batalionowej Grupy Bojowej NATO. Ich zadaniem było reagowanie na zagrożenia hybrydowe we współdziałaniu z Policją i Strażą Graniczną.
W manewrach zaangażowanych było około 500 jednostek sprzętu bojowego i zabezpieczenia logistycznego. Scenariusz ćwiczenia zakładał realizację zadań nie tylko na obszarze Mierzei Wiślanej, ale również w innych rejonach województwa pomorskiego oraz warmińsko-mazurskiego.



Główne przedsięwzięcia ćwiczeń Zalew-23 były realizowane pod koniec marca br. Ze względu na przerwę związaną z okresem świątecznym w dniu 17-18 kwietnia zrealizowany został ich ostatni epizod dotyczący odbicia z rąk „terrorystów" niedawno otwartego kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną.
Najważniejsze elementy tego epizodu odbywały się w porcie morskim Nowy Świat, który został stworzony na potrzeby nowej drogi wodnej, która połączyła Zatokę Gdańską i Zalew Wiślany. W myśl scenariusza ćwiczeń zajęte przez terrorystów budynki kapitanatu portu zostały odbite w ramach operacji połączonej przez pododdziały różnych rodzajów sił zbrojnych działające z lądu, wody i powietrza.



Scenariuszem tych działań obejmował m. in. desant morski i powietrzny mający na celu zabezpieczenie rejonu kanału żeglugowego. Ten pierwszy wykonywany był przez żołnierze 9 Brygady Kawalerii Pancernej z Braniewa, którzy desantowali się przy pomocy transporterów opancerzonych BWP-1 z pokładu okrętu desantowego ORP Toruń. Natomiast samo odbicie kapitanatu portu oraz śluz kanału żeglugowego spadło na barki batalionu zmechanizowanego z 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej wspartych przez desant śmigłowcowy żołnierzy 25 Brygady Kawalerii Powietrznej.




W wyniku tych działań obiekty kanału żeglugowego zostały odbite, a „terroryści" którzy przeżyli atak zostali aresztowani. Ranni zostali ewakuowani pojazdami ewakuacji medycznej oraz śmigłowcem ratowniczym marynarki wojennej. Natomiast akwen portu został sprawdzony przez niszczyciel min ORP Albatros z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, co pozwoliło na przeprawę sprzętu wojskowego przy pomocy gąsienicowych transporterów pływających PTS-M.

We wtorek 18 kwietnia ćwiczenia pod kryptonimem Zalew-23 obserwować będą prezydent Andrzej Duda ˗ zwierzchnik Sił Zbrojnych RP oraz wicepremier-minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Autor: Andrzej Nitka
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]