Były dowódca JW GROM, płk. rez. Piotr Gąstał mówi w programie SKANER Defence24 o tym, jakie niebezpieczeństwa wiążą się z pobytem Wagnerowców na Białorusi.
Były dowódca JW GROM, płk. rez. Piotr Gąstał mówi w programie SKANER Defence24 o tym, jakie niebezpieczeństwa wiążą się z pobytem Wagnerowców na Białorusi.
Mieczysław
Nie jestem generałem ani byłym Żołnierzem Gromu jednak swoje przeżyłem oraz widziałem i dlatego uważam ,że Wagnerowcy stanowią zagrożenie dla Polski. Na szczęście w końcu polskie władze podjęły działania mające na celu przeciwdziałanie prowokacjom z strony tej PMC. Ale największym problemem jest to ,że potencjalny przeciwnik działa nieszablonowo, nieprzewidywalnie i jest niedoceniany przez niektórych polskich ekspertów.
oko
Przykro , że taka osoba była dowódcą Gromu . Widać, że nie posiada świadomości zagrożeń wynikających z osobowosci Wagnerowcow . Taka postawa będzie powodowała brak właściwych działań w przypadku nagłego zagrożenia państwa.
Prezes Polski
Nie, no proszę! Nie stanowią zagrożenia? Spójrzmy realnie na nasz potencjał. Kryzys migracyjny, czyli pojawienie się na granicy imigrantów, nieuzbrojonych cywili, spowodowało, że większość naszej armii została zaangażowana do przeciwdziałania. Ledwo daliśmy radę. Jeśli ruscy zdecydują się na eskalację i zaczną dokonywać akcji dywersyjnych o charakterze terrorystycznym, będzie wielki problem. I żaden były a nawet obecny dowódca czegokolwiek mnie nie przekona. Jak się okaże za np. 5 lat, że mamy armię, może będzie lepiej.
Rusmongol
W kraju jak Polska problemem są akcje z cywilami. Ja wiem ze w takim Iranie czy Rosji nie. Tam można ich zamykać tysiącami i z@bijac dziesiątka mi jak trzeba. Ale akcje dywersyjne trochę uptaszczaka sprawę. Są od tego całkiem dobre jednostki które zbr@dniarzy rosyjskich wylapia i mam nadzieję że nawet żaden nie trafi pod sąd.
skition
Wojna nie polega też na tym, aby oczekiwać, że wróg nie zaatakuje, ale na tym, aby uniemożliwić mu ten atak. Sun Tzu, Sztuka wojny.
USdown
Proces prywatyzacji funkcji wojskowych w państwach zachodnich staje się nieodwracalny, ponieważ istnienie wojen i konfliktów wywoła popyt na usługi wojskowe, zwłaszcza że na świecie istnieje tendencja do zmniejszania się sił zbrojnych. Kompleks wojskowo-przemysłowy został zmuszony do dostosowania się do nowych warunków. Dlatego możemy śmiało powiedzieć, że w najbliższej przyszłości prywatyzacja spraw wojskowych stanie się trwała w większości krajów zachodnich. Podobne założenie potwierdza fakt, że już dziś prawie żadna armia światowa nie może przeprowadzić operacji wojskowej bez udziału prywatnych struktur.
SZAKAL
Wagnerowcy są wielkim zagrożeniem dla demokratycznej opozycji na Białorusi ,gdyż pomagają reżimowi białoruskiemu sformować sprawną armię złożoną z zawodowych i kontraktowych żołdaków. Gdy SZFR poniosą mniejszą lub większą klęskę na Ukrainie , to na Białorusi może wybuchnąć powstanie przeciwko Łukaszence , które niestety może zostać stłumione przez wagnerowców i wyszkolonych przez nich reżimowych siepaczy. W Polsce wagnerowcy są wykorzystywani przez pisowską propagandę do odwracanie uwagi społeczeństwa od problemów wewnętrznych a być może także do przesunięcia terminu wyborów na wygodniejszy dla pisowców czas.
tagore
Przelot śmigłowców 3 km w głąb polskiego terytorium zauwazone dopiero przez mieszkańców jednoznacznie świadczy o tym ,że wbrew opinii "Byłego" strona rosyjsko białoruska ma sporą swobodę działania i w grę może wchodzić wiele mozliwości ,od ostrzelania polskich pograniczników zza pleców migrantów do np podłozena ładunku ucharakteryzowanego na stary niewypał na leśnych drogach.
Pitbull
O to chorizo, ze Wagnerowcy wlasnie udowodnili, ze można wlecieć do Polski w biały dzień białoruskimi helikopterami i nasza obrona przeciwlotnicza nie zrobi nic. W dodatku gdyby mieszkańcy pogranicza nie robili zdjęć to nasza obrona przeciwlotnicza nawet by o tym incydencie nie wiedziała.