Reklama

Polityka obronna

Biden zrezygnuje z nuklearnych rakiet manewrujących? Protesty Republikanów

Odpalenie pocisku Tomahawk z amerykańskiego okrętu (zdjęcie ilustracyjne). Obecnie pociski te przenoszą wyłącznie głowice konwencjonalne
Odpalenie pocisku Tomahawk z amerykańskiego okrętu (zdjęcie ilustracyjne). Obecnie pociski te przenoszą wyłącznie głowice konwencjonalne
Autor. US Navy

Amerykańska administracja planuje anulowanie programu nowego pocisku manewrującego woda-ziemia, przeznaczonego do wykorzystania głowic jądrowych. Zamiar ten skrytykowali jednak Republikanie - pisze Defense News.

Reklama

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Amerykańska administracja chce, by wstrzymać kontynuowanie projektu SLCM-N, czyli nowego pocisku manewrującego, przeznaczonego do przenoszenia głowic jądrowych. Dodajmy, że obecnie w zasadzie jedynym nuklearnym orężem US Navy są pociski balistyczne Trident, bo bazujące na lotniskowcach Super Hornety i F-35C nie są przeznaczone do przenoszenia broni jądrowej, a uzbrojone w głowice atomowe Tomahawki wycofano do 2013 roku.

Administracja Bidena przeprowadziła przegląd polityki w zakresie broni jądrowej (Nuclear Posture Review) i rezygnacja z nowej "atomowej" rakiety cruise jest jedną z rekomendacji tego dokumentu. Gwoli sprawiedliwości trzeba dodać, że zdecydowano się utrzymać inne programy modernizacji triady jądrowej - nowego pocisku balistycznego ziemia-ziemia GBSD, okrętów podwodnych Columbia, bomb jądrowych B61-12 czy przeznaczonych dla bombowców pocisków manewrujących LRSO.

Reklama

Jak pisze Defense News, podczas środowego przesłuchania, czołowy republikanin w podkomisji sił strategicznych Izby Reprezentantów, Rep. Doug Lambborn skrytykował plany rezygnacji z nowego pocisku manewrującego. Stało się to po tym, jak realizację programu SLCM-N poparł podczas przesłuchania gen. Tod Wolters, dowódca sił NATO i USA w Europie.

Czytaj też

Administracja Bidena chce też zrezygnować dalszej eksploatacji z bomby B83, o sile ponad jednej megatony (w służbie pozostaną B61-12). Republikanie mówią z kolei, że każde cięcie arsenału nuklearnego to w obecnej sytuacji zły sygnał dla potencjalnych przeciwników USA.

Dyskusja dotycząca odstraszania nuklearnego wciąż toczy się więc w Stanach Zjednoczonych. Nota bene, administracja Bidena poważnie rozważała zaostrzenie zasad użycia broni jądrowej, a nawet rezygnację z jednego ze środków przenoszenia triady strategicznej (mówiono o pociskach międzykontynentalnych bazowania lądowego), ale z kroków w tym kierunku zrezygnowano, także z uwagi na obawy sojuszników USA. Jednakże, równocześnie planuje się zmniejszenie zakresu posiadanych środków przenoszenia broni jądrowej w porównaniu do planów z czasu administracji poprzedniego prezydenta.

Czytaj też

Adam Świerkowski, Jakub Palowski

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. vivek

    Kongres USA dodał 37 mld USD do budżetu 741 mld USD US navy może użyć b61 v12 na swoich myśliwcach

Reklama