Reklama

Polityka obronna

Będzie "NATO Week" z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do Sojuszu

Prezydent Andrzej Duda wśród żołnierzy z USA w Żaganiu, kwiecień 2017 r. Fot. Andrzej Hrechorowicz / KPRP
Prezydent Andrzej Duda wśród żołnierzy z USA w Żaganiu, kwiecień 2017 r. Fot. Andrzej Hrechorowicz / KPRP

Ponad tydzień będą trwały uroczystości z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do NATO. Prezydent Andrzej Duda odwiedzi w tym czasie polskich i sojuszniczych żołnierzy w Żaganiu, Orzyszu i Szczecinie, a także weźmie udział w szczycie w Pradze – zapowiedział szef BBN Paweł Soloch. Specjalną oprawę będzie miała także odprawa kierowniczej kadry MON i sił zbrojnych. Niewykluczone są nominacje generalskie.

Polska stała się członkiem NATO 12 marca 1999 r. razem z Czechami i Węgrami. Tego dnia ówczesny szef MSZ Bronisław Geremek podpisał ratyfikowany wcześniej protokół akcesji do traktatu północnoatlantyckiego. Rozmowy w sprawie przystąpienia do Sojuszu zapoczątkował jeszcze rząd zmarłego niedawno premiera Jana Olszewskiego, co szef BBN Paweł Soloch przypomniał w środę na konferencji prasowej, na której zapowiedział obchody z udziałem zwierzchnika sił zbrojnych. Otrzymały one wspólną nazwę "NATO Week".

Polska, Czechy i Węgry były tymi pierwszymi krajami, które w sposób formalny, rzeczywisty, dzięki wstąpieniu do NATO uciekły ze Wschodu i stały się częścią wspólnoty zachodniej – powiedział prezydencki minister. Podkreślił, że członkostwo Polski w NATO to sprawa, w której zgodne są wszystkie siły polityczne i ogół obywateli. – W związku z tym pan prezydent chciałby szczególnie zaznaczyć upływające 20 lat naszego członkostwa w NATO – powiedział szef BBN.

Obchody z udziałem prezydenta mają się rozpocząć już 4 marca. Tego dnia Duda w Żaganiu spotka się z żołnierzami 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej oraz pancernej brygadowej grupy bojowej z USA, która szkoli się na tym poligonie. – Ta wizyta ma na celu podkreślenie znaczenia współpracy nie tylko polsko-amerykańskiej, ale obecności amerykańskiej w Europie w ogóle, przede wszystkim w kontekście sojuszniczym, ale także w kontekście naszej współpracy bilateralnej – powiedział szef BBN.

Na 6 marca planowana jest wizyta prezydenta i spotkanie z żołnierzami w Orzyszu, gdzie stacjonują jednostki podległe 15 Brygadzie Zmechanizowanej z dowództwem w Giżycku, a także wielonarodowa batalionowa grupa bojowa NATO, która jest obecna w Polsce w ramach tzw. wzmocnionej wysuniętej obecności (ang. enhanced Forward Presence, eFP). Trzon sojuszniczego batalionu stanowią Amerykanie, a oprócz nich w Orzyszu są także Brytyjczycy, Rumunii i Chorwaci.

W ubiegłym tygodniu ministrowie obrony Polski i Litwy podpisali dokumenty, na mocy których giżycka jednostka razem z litewską brygadą "Żelazny Wilk" zostanie afiliowana przy dowództwie Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu. – Batalionowa grupa bojowa jest symbolem sukcesu szczytu NATO w Warszawie w 2016 r. (...) To były decyzje, które po raz pierwszy pozwoliły na obecność sił NATO na wschodniej flance Sojuszu – ocenił Soloch.

Częścią obchodów będzie też doroczna odprawa kierowniczej kadry MON i sił zbrojnych. Odbędzie się ona 7 marca. Miejscem obrad po raz pierwszy będzie Pałac Prezydencki. – To spotkanie będzie uroczyste przez sam fakt, że odbędzie się w Pałacu, ale będzie miało roboczy charakter. Prezydent dokona oceny realizacji rekomendacji, które przedstawiał w ubiegłym roku na spotkaniu kadry kierowniczej, a także przedstawi swoje propozycje dotyczące całego systemu bezpieczeństwa państwa – zapowiedział szef BBN.

Soloch nie wspomniał, czy odprawie będzie towarzyszyła uroczystość wręczenia nominacji generalskich, ale z informacji Defence24.pl wynika, że to dość prawdopodobny termin. Wszystko wskazuje, że nowi generałowie nie zostaną mianowani 1 marca, w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który powoli stawał się tradycyjną datą wręczania nominacji. Należy się jednak spodziewać, że awanse będą towarzyszyły którejś z uroczystości z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do NATO. Z ustaleń Defence24.pl wynika, że na liście kandydatów jest kilkanaście nazwisk.

Częścią obchodów 20. rocznicy wejścia Polski do NATO będzie też wizyta prezydenta w dowództwie Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód w Szczecinie, która jest planowana na 11 marca. Na miejscu mają być obecni ministrowie obrony z państw ramowych korpusu, czyli Polski, Niemiec i Danii. – Celem wizyty prezydenta w Szczecinie jest podkreślenie znaczenia wkładu Europejczyków w NATO, jak również podkreślenie w tym kontekście więzi transatlantyckich. Zdajemy sobie sprawę, że między Stanami Zjednoczonymi a Europą istnieją pewne napięcia, natomiast w kwestii bezpieczeństwa celem Polski jest zabieganie o to, żeby więzi transatlantyckie były nienaruszone i żeby Europa i Stany Zjednoczone wobec zagrożeń mówiły jednym głosem – wyjaśnił Soloch.

Ostatnim punktem aktywności Andrzeja Dudu w związku z 20. rocznicą obecności Polski w Sojuszu Północnoatlantyckim będzie wizyta w Pradze 12 marca. Odbędzie się tam spotkanie, w którym wezmą udział m.in. prezydenci Polski, Czech Miloš Zeman, Węgier János Áder i Słowacji (która w NATO jest od 2004 r.) Andrej Kiska.

Aktywność prezydenta nie wyczerpuje listy wydarzeń planowanych z okazji rocznicy wejścia Polski do NATO. Na początku tygodnia MON zapowiedziało, że 9 marca w 20 polskich miastach odbędą się pikniki wojskowe, zorganizowane w formie otwartych koszar. Takie wydarzenia zaplanowano w Białymstoku, Bydgoszczy, Bytomiu, Elblągu, Gdyni, Giżycku, Kielcach, Krakowie, Lublinie, Mińsku Mazowieckim, Opolu, Poznaniu, Rzeszowie, Skwierzynie, Słupsku, Szczecinie, Tomaszowie Mazowieckim, Toruniu, Wrocławiu i Żaganiu.

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. As

    Znowu jakieś święcenia i pustosłowie zamiast wyposażenia.

  2. żołnierz

    czekamy na sprzęt a nie na następny show!

  3. KrzysiekS

    Błąd logicznego myślenia naszym problemem jest stan naszej gospodarki , naszego przemysłu obronnego oraz stan naszej armii. Reszta jest tylko wartością dodaną.