Bangladesz kupuje drony z Turcji

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Jak donosi Raheed Ejaz, ambasador Turcji w Bangladeszu Mustafa Osman Turan potwierdził, że umowa została podpisana niedawno między Siłami Zbrojnymi Bangladeszu a firmą produkującą drony Baykar Technology: „(...) Nie jestem w stanie podać szczegółów, ale mogę potwierdzić, że istnieje współpraca między Bangladeszem i Turcją w zakresie dronów".

Bangladesz wcześniej zakupił od Turcji pojazdy klasy MRAP w liczbie 80-120 sztuk (Otokar Cobra II/1) w ramach dwustronnej umowy o współpracy obronnej. W 2021 roku Turkiye podpisała również umowę na sprzedaż kierowanych pocisków artyleryjskich dla Bangladeszu. Zakup TB2 stanowi kolejny element budowania relacji dwustronnych przez te państwa, a dla Turcji otwiera kolejny rynek dla ich rozbudowanego przemysłu produkującego drony wielu klas. Po raz kolejny widać, jak działania marketingowe mają przełożenie na sprzedaż danego produktu, gdzie rzeczywistość nie jest tak sprzyjająca dla samego produktu.

Taktyczny bezzałogowiec Bayraktar TB2 ma maksymalną masę startową 650 kg i rozpiętość skrzydeł 12 metrów. Pułap operacyjny do 6750 metrów i promień operacyjny 150 km od stanowiska kierowania zapewniają szerokie możliwości użycia operacyjnego. Prędkość przelotowa maszyny to 130 km/h a maksymalna ponad 220 km/h. Napęd stanowi pojedynczy silnik tłokowy Rotax 912 o mocy 100 KM ze śmigłem pchającym.

Ogromnym atutem maszyny Bayraktar TB2 jest to, że może nie tylko wykrywać cele i podświetlać je dla amunicji kierowanej, ale sam również przenosi pod skrzydłami uzbrojenie o łącznej masie ponad 75 kg. Dotąd zintegrowano z nim m.in.  kierowane pociski przeciwpancerne UMTAS o masie 37,5 kg oraz ważącą 22,5 kg amunicję precyzyjną MAM-L produkcji tureckiego koncernu Roketsan. Oba rodzaje uzbrojenia są przenoszone na czterech podskrzydłowych pylonach. Używane w Ukrainie maszyny Bayraktar TB2 osiągnęły wiele spektakularnych sukcesów, ale też pewna ich liczba została utracona. W czasie trwania konfliktu do Kijowa dotarły co najmniej dwa transporty z nowymi bezzałogowcami.