Reklama

Polityka obronna

80 miliardów na sprzęt dla wojska w przyszłym roku

System minowania narzutowego typu Kroton na podwoziu MT-LB
System minowania narzutowego typu Kroton na podwoziu MT-LB
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl

Projekt ustawy budżetowej na 2023 rok z dnia 30 sierpnia 2022 roku przewiduje wydatki obronę narodową w wysokości 97,445 mld zł co stanowi 3 % planowanego PKB w roku 2023. Niestety w projekcie ustawy nie ma wymienionego jako załącznik planu finansowego Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych, organizowanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Cały budżet państwa na 2023 rok przewiduje dochody w wysokości 604,431 mld zł, a wydatki w wysokości 669,431 mld zł. Deficyt budżetu państwa ma nie przekroczyć kwoty 65 mld zł.

Kwota ponad 97 mld zł wydatków obronnych zawiera:

Reklama
  • 96.920.509 tys. zł w części 29 Obrona narodowa,
  • 524.491 tys. zł w dziale 752 Obrona narodowa w innych częściach budżetu państwa.

W ramach tych 97 mld zł kwotę w wysokości 40.151.519 tys. zł zaplanowano na wydatki majątkowe. Stanowi to 41,2% (sic !) wydatków obronnych. To najwyższy taki współczynnik w historii III RP.

W części budżetu 29 Obrona narodowa zaplanowano następujące kwoty:

  • 40.123.403 tys. zł na wydatki majątkowe przeznaczone głównie na realizację inwestycji i zakupy inwestycyjne resortu obrony narodowej oraz na współfinansowanie programów inwestycyjnych NATO;
  • 18.075.065 tys. zł na wydatki osobowe czyli uposażenia żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy oraz świadczenia pieniężne do uposażeń oraz wynagrodzenia pracowników cywilnych i nauczycieli wraz z pochodnymi;
  • 19.475.465 tys. zł na zakup usług remontowych, zdrowotnych, telekomunikacyjnych i pozostałych oraz na zakup materiałów i wyposażenia, sprzętu i uzbrojenia, energii oraz środków żywności.
  • 9.500.800 tys. zł na emerytury i renty dla byłych żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy;
  • 1.682.765 tys. zł na pozostałe wydatki bieżące;
  • 4.022.929 tys. zł na świadczenia na rzecz osób fizycznych;
  • 4.030.576 tys. zł na dotacje na zadania związane z obronnością;
  • 9.506 tys. zł na współfinansowanie projektów z udziałem środków UE.

Podział części 29 Obrona narodowa w poszczególnych działach i rozdziałach pokazuje tabela nr 1 - Wydatki budżetu państwa w części 29 – Obrona narodowa. Po raz pierwszy w 2023 roku pojawia się nowy rozdział 75724 Kwalifikacja wojskowa. Wyodrębnienie tej pozycji wynika z nowej polityki MON dotyczącej rekrutacji dużej liczby nowych żołnierzy. Dla porównania tabela zawiera również analogiczne wartości z ustawy budżetowej na 2022 rok i wykonania budżetu za 2021 oraz ich procentowe porównanie.

Tabela nr 1 - Wydatki budżetu państwa w części 29 – Obrona narodowa
Tabela nr 1 - Wydatki budżetu państwa w części 29 – Obrona narodowa
Autor. Źródło: zestawienie autora

Środki w wysokości ponad 524 mln zł w dziale 752 Obrona narodowa w innych częściach budżetu państwa przeznaczone zostaną na projekty badawcze i celowe w dziedzinie obronności, Program Pozamilitarnych Przygotowań Obronnych RP, działalność jednostek organizacyjnych prokuratury powszechnej właściwych w sprawach wojskowych, składki do Europejskiej Agencji Kosmicznej i zadania związane z przeprowadzeniem kwalifikacji wojskowej.

Poza wydatkami budżetowymi planowane jest finansowanie zakupów sprzętu wojskowego z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Powstał on na mocy Ustawy o obronie Ojczyzny i jest organizowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Plan finansowy jego poprzednika czyli Funduszu Modernizacji Sił Zbrojnych był co rok załącznikiem do ustawy budżetowej. Niestety planu nowego funduszu nie ma w ustawie. Prawdopodobnie spowodowane jest to umiejscowieniem tego funduszu w osobnej jednostce prawnej jakim jest spółka akcyjna Bank Gospodarstwa Krajowego. We wczorajszej informacji dotyczącej zatwierdzenia projektu przez Radę Ministrów premier Mateusz Morawiecki zapowiedział na 2023 rok wydatki rzędu 30-40 mld zł z tego funduszu. Jest to zgodne z wcześniejszymi zapowiedziami. Dzięki mechanizmowi funduszu MON według potrzeb będzie mógł z niego finansować zakupy w przypadku niewystarczających środków budżetowych. W odwrotnym przypadku czyli w sytuacji, gdy budżet MON nie zostanie wykorzystany w całości, niewykorzystane środki mogą zostać przekazane do funduszu. Środki Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych nie wygasają z końcem roku tak jak środki budżetowe. Mechanizm ten wydaje się sprawny i korzystny, ale należy pamiętać, iż większość wpływów funduszu będzie pochodziło z obligacji emitowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego. W kolejnych latach będzie trzeba emitować coraz więcej obligacji na kolejne zakupy oraz na wypłatę odsetek od wieloletnich obligacji. Obligacje te są gwarantowane przez Skarb Państwa i kiedyś w przyszłości będzie trzeba je wykupić.

Okręt rozpoznania radioelektronicznego ORP Hydrograf
Okręt rozpoznania radioelektronicznego ORP Hydrograf
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl

Warto przypomnieć, iż w 2023 roku będzie nadal realizowany program wieloletni „Wyposażenie Sił Zbrojnych RP w czołgi" ustanowiony uchwałą nr 89/2021 Rady Ministrów z dnia 9 lipca 2021 roku. Jest on nadzorowany przez ministra obrony narodowej i planowany do realizacji w latach 2021-2026. W 2023 roku nie jest planowane wydatkowanie na niego środków budżetowych państwa. Oczywiście może być finansowany z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych.

Obecna sytuacja polityczno-militarna w Europie oraz wieloletnie zaniedbania wszystkich kolejnych rządów III RP powodują, iż Polska musi radykalnie zwiększyć wydatki obronne. Na 2023 rok przewidywana jest gigantyczna jak na polskie możliwości i tradycje kwota około 127-137 mld zł. W tym około 70-80 mld zł może zostać wydanych na zakupy sprzętu wojskowego. Warto aby były one wydane rozsądnie i roztropnie, transparentnie i w miarę możliwości w jawny sposób, a także, aby jak największa z nich kwota pozostała w Polsce.

Warto aby były one wydane rozsądnie i roztropnie. Warto aby były wydane transparentnie i w miarę możliwości w jawny sposób. Warto, aby jak największa z nich było wydanych w Polsce.

Bacznie będziemy się przyglądać dalszym etapom procedowania projektu budżetu MON na 2023 rok i jego realizacji. Są to ogromne środki publiczne, a Polska jako kraj demokratyczny musi gospodarować nimi w jasny i jawny dla obywateli sposób.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (17)

  1. norim49

    PO ŚMIGŁOWCACH AH-64 Apache czas na koreańskie wyrzutnie K239 Chunmoo potem BORSUK I ciężki bwp AS21 Redback BRAVOOOO.....

  2. Starszy pan

    Pytanie czy to cos da, wygląda na to ze niewiele, MON wydaje pieniądze bez składu i ładu a wojsko w dalszym ciągu jest przede wszystkim miejscem gdzie się przychodzi do pracy a nie pracuje. Byłem cywilnym pracownikiem wojska to wiem co mówię. Doświadczenia wojny rosyjsko ukraińskiej wskazują na jedna zasadniczą sprawę, armia rosyjska jest znacznie słabsza niz wygląda, natomiast jest w działach znacznie bardzej brutalna niz mozna było by sie spodziewać. Dlatego wszelkie zakupy i zmiany trzeba robić rozważnie, mając na uwadzę że Polsce potrzeba mnóstwo nie hiper nowoczesnego ale sprawnego i niezawodnego uzbrojenia w dużej liczbie, Jednocześnie Polska musie miec mnóstwo amunicji i wszelkiej maści zaopatrzenia logistycznego. Na to nie trzeba wydawac mld, tak jak nie trzeba płacic tysięcy złotych zołnierzom obsługującym kraby, do tego wystarczą dobrze wyszkoleni poborowi. Może sięokazać ze wydamy mld a zarzęniemy gospodarke ite f-35 po 100 mln dolarów za sztukę będa stac pod chmurką

  3. Pucin:)

    @Esteban - a to cytat z artykułu bo widać, że go nie przeczytałeś ze zrozumieniem - "Środki Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych nie wygasają z końcem roku tak jak środki budżetowe. Mechanizm ten wydaje się sprawny i korzystny, ale należy pamiętać, iż większość wpływów funduszu będzie pochodziło z obligacji emitowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego. W kolejnych latach będzie trzeba emitować coraz więcej obligacji na kolejne zakupy oraz na wypłatę odsetek od wieloletnich obligacji. Obligacje te są gwarantowane przez Skarb Państwa i kiedyś w przyszłości będzie trzeba je wykupić." :0 Witaj Grecjooooooo!!!!!! :0

    1. Rupert

      Do zadłużenia i bankructwa jakie było w Grecji, to Polsce bardzo dużo brakuje. Więc proponuję zbędnie nie spekulować.

    2. MMir

      Pucin - jak oszczędzaliśmy na wojsku, też zadłużenie Polski jakoś cały czas rosło :) skądś się te obecne długi wzięły, prawda ? Wolę, by rosło z powodu zbrojeń, niż przy ich braku...

    3. Pucin:)

      @Rupert - poczytaj raporty NIK - obecnie jak piszą źródła finansowe, gospodarka pozabudżetowa sięga 400 mld PLN - roczny budżet RP (Polski Fundusz Rozwoju + BGK) zadłużenia!!!!!

  4. Pucin:)

    @ŚniętyMikołaj - ale to nie medialne!!!!! tego się nie da pokazać!!!!! A potem będzie tak jak na Ukrainie, zbieranie wszystkiego (hełmy, kamizelki, buty, mundury ect.) od wszystkich bo jest żołnierz ale "goły"!!!!! :)

  5. Flaczki

    A gdzie Okrenty Podwodne, samoloty MRTT I awacs E7

    1. Powiślak

      A do czego nam E-7? Nawet dobrze nie rozpędzi się nad Bałtykiem. Nam wystarczą co najwyżej jakieś używane E-3. MRTT? Po co? A jakiejś "Gwiazdy Śmierci" nie chcesz? Bądź poważny!

  6. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Pięknie z tymi zakupami - zwłaszcza defiladowo wzbudza zachwyt wśród laików-wyborców. Tyle, że wolałbym sprzęt nowoczesny. Np. uruchomienie w Polsce produkcji dronów TB2 [Ukraina już buduje fabrykę] , potem TB3, i równolegle dronów bardziej zaawansowanych . Aksangur i Akinci. Nie mówiąc o wejściu w rozwój i produkcję - też w Polsce - np. cieżkich odrzutowych dronów bojowych stealth Bayraktar Kizilelma STOL [masa 5,5 t, z tego ładunku bojowego 1,5 t] - właśnie Turcy go zaprezentowali - jako Block1 - poddżwiękowy oblot 2023] - wersja Block2 będzie miała 1,4 Mach. Nie jestem wcale przeciw transferowi technologii amerykańskiego lekkiego odrzutowego stealth Kratos Valkyrie - też chętnie bym go widział produkowanego w Polsce.

    1. Ali baba

      Nie tylko dronami wojsko żyjee

    2. Powiślak

      #Ali Baba! Najbardziej zaś "żyje" kilkunastoma pozycjami w różnych działach budżetu MON pod tytułem "Inne wydatki" - nigdzie nie zdefiniowane JAKIE!! Bodaj dwa lata temu w SUMIE tych różnych "innych" razem podliczyłem na "skromne* 2,1 miliarda. Tu 200, tam 350, ówdzie, 450 milionów . Ot tak gdzieś sobie "na inne cele" MON wydał RAZEM 2100 milionów! Tak się ŻYJE w MON!

  7. ŚniętyMikołaj

    Mam nadzieję, że. w planie zakupów znalazły się kamizelki balistyczne i hełmy kpozytowe przynajmniej dla CAŁEGO STANU OSOBOWEGO WP . Bo jak coś się u nas zacznie dziać, to będziemy skomleć o pomoc jak Ukraina. A to wstyd, żeby kraj NATO nie moał podstawowego wyposażenia dla każdego żolnierza. Tym bardziej, że tego ttpu sprzętu nie kupi się od razu

    1. Powiślak

      W Polsce obowiązujące absurdalne przepisy "o broni" traktują kamizelki jako...broń. Więc przeciętny obywatel nawet gdyby chciał i miał środki NIE MOZE kupić kamizelki. Bo to wszak groźna ...BROŃ!!

  8. Prezes Polski

    Kilku rzeczy możemy być pewni na 100%: 1. Zakupów nie uda się zrealizować w całości, 2. Wszystko będzie kosztować więcej, 3. Nie przełoży się to na wzrost zdolności bojowych armii, bo decydują nadal politycy i za przeproszeniem trepy, które mimo 20 lat w NATO nie mają pojęcia o niczym.

  9. podajnik

    W czasach PO wydatki majątkowe 8 mld zł. w czasach pis 40mld.

    1. Ali baba

      Pensie idą do góry w 2015 szeregowy 2500 teraz 4500 ilość wojska w 2015 95 tyś teraz 114 tyś plus WOT dotego dolicz odprawy i wychodzi 40mld parówo.

    2. Zenek

      to raczej powód do niepokoju, a nie egzaltacji.

    3. Milodar

      Jak widać z twoich wyliczeń orłem z matematyki nie jesteś parówo. Dodatkowe 40mld w większości pójdzie na infrastrukturę wojskową i zbrojenia.

  10. mc.

    Jedna uwaga i jedna propozycja: 1/ Uwaga: biorąc pod uwagę jak ogromne środki chcemy wydać na wojsko uważam że należy dużą ich część wydać na zapasy amunicji i środków ogniowych oraz na zwiększenie częstotliwości ćwiczeń. 2/Propozycja: biorąc pod uwagę że wojsko musi ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć - potrzebujemy więcej POLIGONÓW, oraz powiększenia tych które mamy. I jeszcze małe podsumowanie - zanim ktoś zacznie "stękać" po co nam armia - WOJNA ZA PROGIEM, albo będziemy gotowi, albo... NIKT NAS NIE BĘDZIE BRONIŁ.

    1. Adams

      Tą armię trzeba utrzymać. Warto aby wszystkie środki na które składa się społeczeństwo były przeznaczone na nowoczesny sprzęt i amunicję a nie "przepierdziane" na etaty, koszary i świadczenia dla wczesnych emerytów...

  11. OptySceptyk

    Nie ma mowy o transparentnych wydatkach w sytuacji, gdy 30-40 mld zł jest poza kontrolą parlamentarną. Nie ma mowy o rozsądku w roku wyborczym.

    1. kowalsky

      To nowy rodzaj "kontroli społecznej". Po latach harców nastąpiło przebudzenie w chwili najgorszej dla budżetu i bezpieczeństwa państwa. "Na szczęście" dla polityki w niektórych państwach liczy się tylko chwila bieżąca.

    2. MMir

      są poza ustawą budżetową, a nie "poza kontrolą parlamentu "... i nie widzę przeszkód, by parlament się tymi wydatkami interesował. Natomiast czy polski parlament jest w stanie rzeczywiście kontrolować sensowność wydatków wojskowych - niezależnie, na jakiej podstawie by te wydatki się odbywały ? przypuszczam, że wątpię....

    3. OptySceptyk

      @MMir Parlament to jest jak najbardziej miejsce, gdzie taka ocena powinna się odbywać. Programy zbrojeniowe trwają długie lata i aby zapewnić im ciągłość, należy wypracować kompromis na linii rząd-opozycja (nieważne, kto akurat jest jednym, albo drugim). Tak odbywa się w cywilizowanym świecie. Niestety Polska, to Polska. Co wybory żyjemy w nowym państwie, a poprzednie było oczywiście rządzone przez złodziei, zdrajców i kogo tam jeszcze. W ten sposób nie da się zbudować niczego, a już na pewno niczego długofalowego. Brak ciągłości jest straszną cechą systemu, stworzonego przez polityków i aprobowanego przez społeczeństwo.

  12. TakTak

    Kiedys sie zastanawialem jak to jest ze np Tajwan ma budrzet taki sam jak Polska armia - a ma 250 F16 a my 48. Pewnie kfestja sposbu wydawania, celowsci itp.

  13. mc.

    P.S. Czołgi, haubice, samoloty - fajnie, ale musimy mieć: 1/ środki rozpoznania, 2/ łączność, 3/ automatyczne systemy dowodzenia (BMS), 4/ ŚRODKI MASKOWANIA

    1. Był czas_3 dekady

      5/ silną obronę p/lot także do osłony wojsk w marszu ( to do osłony tych czołgów, haubic...)

  14. piotrpo

    Czasami też tak mam, że wchodzę sobie na stronę jakiegoś sklepu, wrzucam rzeczy do koszyka, a na koniec stwierdzam, że mnie na nie nie stać.

  15. majcin

    Razem 120-130 mld zł na wojsko, razem ponad 20% wydatków budżetowych, Czyste wariactwo. W sytuacji gdy niemal cała sfera publiczna jest od lat niedofinasowana. Po roku lub 2 takiej głupoty, aby ratować funkcjonowanie państwa trzeba będzie budżet na obronność zredukować do 1% (z tego połowę pochłoną emerytury wojskowe), a kupowany bez ładu i składu sprzęt będzie stał w magazynach (wersja optymistyczna, bo może także rdzewieć na placach bo miejsca w magazynach braknie) lub będziemy go wyprzedawać za pół ceny. oraz płacić Koreańczykom odszkodowania za zerwane kontrakty.

  16. Jac

    Acha czyli dodam, że w 2023 roku koszt obsługi długu wyniesie 66 miliardów, dla porównania w tym było to 28 miliardów. Obligacje z bgk to po prostu emisja długu który kiedyś trzeba spłacić. Ponadto całe te wydatki są poza kontrolą sejmu, poza oficjalnym zadłużeniem. Gierek jak brał pożyczki to chociaż fabryki i domy zostawił po sobie a po Morawieckim zostanie zaorony przemysł i kupa sprzętu z półki na który nas nie stać. Te licencje które mamy produkować to taka ściema jak prom, auta elektryczne i te miliony mieszkań co miał PiS pobudować.

  17. Esteban

    Zapewne za chwilę zacznie się festiwal narzekania i tęsknoty za czasami gdy u władzy była opcja berlińska. Do tego dojdą koledzy z Oligano i będziemy mieli komplet.

    1. franco dolas

      10/10

    2. Asterimmak

      Widać że wybory coraz bliżej, znowu szczury polityczne zostawiają wszędzie swoje mądrości po kątach. Faktycznie nic tylko brawo bić dla pisu... Po 7 latach rządzenia obudzili się z ręką w nocniku i przez ostatnie miesiące, bez przetargów, bez offsetu, często bez sensu biorą co się da, gdzie się da. Kupno na przestrzeni pół roku dwóch rodzajów czołgów(a biorąc pod uwagę różne modele Abramsa w zasadzie trzech) to ewenement na skalę światową. Uwalenie Kraba który doskonale się sprawdził i zamiast rozwoju produkcji branie sprzętu z półki w ogóle ciężko skomentować. Można tak długo wymieniać ale w sumie szkoda mojego czasu.

    3. Marcyk

      0/0

Reklama