Reklama

Siły zbrojne

Pierwszy „cyfrowy” Black Hawk UH-60V w służbie

Fot. Próby zmodernizowanego śmigłowca UH-60V Black Hawk. Fot. U.S. Army
Fot. Próby zmodernizowanego śmigłowca UH-60V Black Hawk. Fot. U.S. Army

Amerykańskie wojska lądowe wprowadziły do służby pierwszy „cyfrowy” śmigłowiec Black Hawk UH-60V. W sumie planuje się zmodernizować 760 helikopterów tak by w armii amerykańskiej były dwie tylko dwie wersje podobnych do siebie Black Hawków. Tej i obecnie produkowanych UH-60M.

Uroczyste wprowadzenie do służby pierwszego zmodernizowanego Black Hawka do wersji UH-60V odbyło się 9 października 2020 roku w składnicy amerykańskich wojsk lądowych CCAD (Corpus Christi Army Depot) w Teksasie. Jest to więc sześć miesięcy po zakończeniu w kwietniu br. wstępnych testów operacyjnych IOT & E (initial operational test and evaluation).

To duży sukces kierującej całym przedsięwzięciem firmy Redstone Defence Systems z Alabamy, która współpracowała w tym zadaniu z koncernem Northrop Grumman i państwowymi zakładami US Army Prototype Integration Facility (PIF) - założonymi w 2002 roku, w należącej do wojsk lądowych bazie logistycznej Redstone Arsenal w Alabamie.

Głównym celem modernizacji starszej wersji śmigłowca Black Hawk UH-60L było zapewnienie niemal identycznego interfejsu pilot-helikopter jak w najnowszych śmigłowcach Black Hawk wersji UH-60M, poprawienie świadomości sytuacyjnej załogi, zmniejszenie jej obciążenia pracą oraz zwiększenie bezpieczeństwa misji. Realizowany przez w/w firmy program polegał przede wszystkim na zastąpieniu analogowej awioniki na cyfrową, której większość elementów dostarczył koncern Northrop Grumman. Polegało to m.in na wprowadzeniu zintegrowanego systemu nawigacyjnego (spełniającego wymagania Globalnego Zarządzania Ruchem Lotniczym/Global Air Traffic Management – a więc opartego o satelity systemu kontroli ruchu lotniczego w cywilnej przestrzeni powietrznej), monitorów wielofunkcyjnych oraz cyfrowego systemu zobrazowania danych.

image
Fot. Cyfrowy kokpit w zmodernizowanym śmigłowcu UH-60V Black Hawk. Fot. Northrop Grumman

Udało się w ten sposób wprowadzić cyfrowy „szklany” kokpit (digital glass cockpit) - bardzo podobny do rozwiązania zastosowanego w najnowszej wersji śmigłowców UH-60M Black Hawk wprowadzanych obecnie do amerykańskich sił zbrojnych. Uprości i przyśpieszy to szkolenie załóg, które dla obu wersji helikopterów będzie praktycznie takie samo (piloci szybko będą mogli przejść z jednego wariantu do drugiego), jak również ułatwi wsparcie logistyczne (np. upraszczając wprowadzanie aktualizacji cały czas rozwijanego oprogramowania).

Pakiet modernizacyjny objął także wprowadzenie nowego komputera misji (zaadoptowanego przez Northrop Grumman ze śmigłowców AH-1Z i UH-1Y) oraz unowocześnienie systemów samoobrony. Amerykanie podkreślają, że największa różnica pomiędzy śmigłowcami polega teraz tak naprawdę na tym, że Black Hawk UH-60M ma grubsze łopaty niż UH-60V, w którym zachowano cieńsze łopaty z wersji UH-60A, z której zresztą się wywodzi.

Po zakończeniu programu w amerykańskiej armii będzie więc około 2000 śmigłowców Black Hawk, z których 1375 będzie w wersji UH-60M oraz 760 typu UH-60V. Zagospodarowanie starszych helikopterów zamiast kupowania nowych ma dać armii amerykańskiej oszczędności szacowane na setki milionów dolarów (9 milionów dolarów za każdy unowocześniony śmigłowiec, w porównaniu do ponad 20 mln za nowego UH-60M).

Reklama

Komentarze

    Reklama