Piątkowy przegląd prasy: Moskwa mści się za sankcje; Cyberżołnierze Putina; Polsce zagraża wojna; Gotowi na wojnę z Rosją

Andrzej Kublik, GW, Moskwa mści się za sankcje- Rosja na rok zamyka swoje granice przed mięsem, kiełbasami, serami, owocami i warzywami z UE, USA, Kanady, Australii i Norwegii (...) W Moskwie pojawiają się obawy, że embargo spowoduje wzrost cen żywności. Dlatego Miedwiediew zagroził: - Chcę uprzedzić: próby zarobienia na spekulacji będą surowo ucinane (...) Od początku roku, wskutek wprowadzenia embarga na wieprzowinę z UE, ceny tego mięsa w Rosji podskoczyły już o 20 proc. Teraz mogą znów wzrosnąć (...) Ciężkie czasy czekają też amatorów serów w Rosji. Po ogłoszonym przez Putina odwetowym embargu z półek rosyjskich sklepów zniknie ok. 25-30 proc. odmian sera, a w segmencie serów premium nawet połowa - powiedział agencji ITAR-TASS Andriej Karpow, dyrektor Stowarzyszenia Spółek Handlu Detalicznego. Podkreślił on, że nie ma zamienników wielu zakazanych teraz serów (...) Niewykluczone, że ogłoszone wczoraj embargo nie obejmie dostaw żywności z Zachodu dla Kaliningradu. - Tę kwestię rozpatrzymy oddzielnie - zapewnił minister Fiodorow, przyznając, że ta odcięta od Rosji enklawa importuje dużo więcej żywności z państw UE niż reszta kraju.

Anna Przybyll, Polska, Cyberżołnierze Putina i prywatni fanatycy biją się za Kreml na e-froncie- Gang rosyjskich hakerów ukradł ok. 1,2 mld kombinacji haseł i loginów i ponad pół miliarda adresów poczty elektronicznej. Jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej Hold Security, niewielkiej firmy ze stanu Milwaukee zajmującej się cyberbezpieczeństwem, Rosja dokonała "największej w historii kradzieży danych" (...) Wraz z coraz większą krytyką Rosji za kryzys ukraiński Kreml jest coraz bardziej zdeterminowany, aby wygrać wojnę wizerunkową przynajmniej w Internecie. Dlatego też ok. 600 blogerów i komentatorów pracujących w Agencji Badań Internetu stara się wpływać na opinię publiczną i pozyskiwać zwolenników rosyjskiej wersji wydarzeń za pomocą nieustannej aktywności w sieci, na stronach gazet i innych mediów, również zagranicznych. "Rosyjskie władze nigdy nie zdementowały informacji na ten temat" (...) Amatorzy nie byliby jednak w stanie przeprowadzić skoordynowanych zaawansowanych technologicznie ataków informatycznych na dobrze zabezpieczone strategiczne serwery obcych krajów. Za takimi działaniami stoją z pewnością świetnie wykształceni cyberżołnierze Putina. "Dwa pierwsze cyberataki na wielką skalę, w które zaangażowała się Rosja, miały miejsce w 2007 i 2008 roku. Wymierzone były w strony internetowe instytucji państwowych w Estonii i Gruzji" - przypomina Morenkova Perrier. W marcu bieżącego roku prorosyjscy hakerzy zablokowali blisko 150 portali ukraińskich, a także strony internetowe NATO i kilku prywatnych agencji bezpieczeństwa w USA.

Jacek Liziniewicz, Gazeta Polska Codziennie, Polsce zagraża wojna- Nie można wykluczyć, że konflikt zbrojny przeniesie się na terytorium Polski - mówił wczoraj w TVN Biznes i Świat gen. Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Dziś nikt już nie ukrywa, że Polska przygotowuje się na wojnę (...) W lipcu intensywne manewry przeprowadzała 6. Brygada Powietrznodesantowa. - Nie jesteśmy postawieni w stan gotowości bojowej, ale antykryzysowej. Jeśli chodzi o gotowość do udziału w wojnie, to jest ona na normalnym poziomie (...) Jak pokazał chociażby raport NIK-u, wojskowy sprzęt się starzeje. "W większości jednostek sprzęt był przestarzały, eksploatowany od ponad 20 lat. W siłach zbrojnych pogłębiał się proces zużycia eksploatacyjnego uzbrojenia i sprzętu wojskowego" - czytamy w raporcie z marca 2012 r. Kontrolerzy zwracali wtedy Uwagę na niewystarczającą liczbę żołnierzy rezerwistów w Narodowych Siłach Rezerwowych. Od tamtej pory niewiele się w tej kwestii zmieniło. 

Andrzej Talaga, RZ, Gotowi na wojnę z Rosją- Kilka lat temu autor tego tekstu gościł na zaproszenie rządu Holandii w kilku ośrodkach analitycznych pracujących na jego potrzeby. Przerażająca była otwartość ekspertów, którzy na pytanie: czy Niderlandy przystąpią do wojny z Rosją, gdyby zaatakowała Polskę, zgodnie odpowiadali "nie". Potwierdzali tym samym ogólnie znaną prawdę, że artykuł piąty traktatu waszyngtońskiego, kamień założycielski NATO, już nie działa, a pakt stracił rację bytu. Czy dziś, po śmierci ponad dwustu swoich obywateli zabitych rosyjską rakietą, powiedzieliby to samo?

Marcin Pietraszewski, GW-Katowice, Napisał anonim do ABW i też stanie przed sądem- Katowicka prokuratura zakończyła pierwszy wątek śledztwa dotyczącego największej afery korupcyjnej w historii polskiego górnictwa. Zarzuty przyjęcia 9 mln zł łapówek przedstawiono 27 byłym i obecnym dyrektorom kopalń oraz spółek węglowych. Kilka dni temu do sądu skierowano dwa pierwsze akty oskarżenia w tej sprawie. Objęto nimi Jerzego H., byłego wiceprezesa Nadwiślańskiej Spółki Węglowej, Jerzego B., kolejnego byłego wiceprezesa NSW, Wojciecha R., dyrektora w NSW, Marka J., byłego wiceprezesa Południowego Koncernu Węglowego, Jerzego W., byłego wiceprezesa PKW, i Grzegorza P., prezesa tej spółki (...) Według naszych informacji śledztwo w tej sprawie zainicjował anonim wysłany do katowickiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Jego autor napisał, że Sandvik Mining and Construction (wcześniej firma funkcjonowałapod nazwą Voest Alpine Technika Grzewcza i Tunelowa) zdobywał kontrakty na kopalniach, bo korumpował jej dyrektorów. Agenci służb specjalnych dzięki analizie DNA oraz odcisków palców ustalili, że nadawcą listu był... Wacław B. Napisał go, gdy odszedł z Sandvika.