Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Piątek z Defence24.pl: Atak nożownika w Londynie; IS przemyca uchodźców do Europy; Talibowie obawiają się amerykańskich dronów; Dżihadyści rekrutują tłumaczy w Hiszpanii; Fiasko negocjacji offsetowych. Unieważnienie przetargu na Caracale?

Odpalenie pocisku Hellfire II. Fot. Lockheed Martin
Odpalenie pocisku Hellfire II. Fot. Lockheed Martin

Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Piotr Jendroszczyk, Rzeczpospolita, "Londyn w szoku po ataku": W centrum Londynu doszło do ataku nożownika. Sprawcą był 19 - nastoletni Norweg somalijskiego pochodzenia.  Pomimo tego, że sprawca nie był w żaden sposób powiązany z Państwem Islamskim, Londyńczycy obawiają się zamachu terrorystycznego.


ZW, Super Express, "ISIS przemyca uchodźców?": "Włoski minister sprawiedliwości ostrzega. - Podejrzewam, że Państwo Islamskie steruje napływem uchodźców do Europy - powiedział Andrea Orlando. Dodał, że od paru tygodni prowadzone jest w tej sprawie śledztwo. Na razie jest mowa o poszlakach, jedną z nich jest powiązanie finansowania przemytu ludzi z organizacjami terrorystycznymi"


Hugh Tomlinson, Polska The Times Warszawa, "Paranoja strachu wśród talibów po tym jak dron zabił ich przywódcę": Amerykański pocisk Hellfire wystrzelony z drona zabił w Pakistanie przywódcę talibów mułłę Achtara Mansura. Talibowie zdali sobie sprawę, że nigdzie nie są bezpieczni i powrócili do tradycyjnych form komunikacji w oraganizacji. "Jego zastępca mułła Haibatullah Akhundzada nie używa Internetu. Świadomie odizolowano go od innych - ma kontakt tylko z najbardziej zaufanymi współpracownikami i kilkoma doradcami. W swoich działaniach militarnych talibowie wrócili do najprostszych technik operacyjnych. Na przykład do przekazywania instrukcji na teren Afganistanu używają kaset magnetofonowych. Rozkazy przekazuje się ustnie."


JK, Gazeta Polska Codziennie, "Terroryści rekrutują hiszpańskich tłumaczy": Raport hiszpańskich służb wywiadowczych wskazuje, że bojownicy Państwa Islamskiego próbują rekrutować współpracowników na terenie ich kraju. "Uruchomiona przez ekstremistów kampania ma na celu wystosowanie coraz bardziej realnych gróźb pod adresem Madrytu. Specjaliści, badający język i składnię najnowszych komunikatów dżihadystów zgodnie twierdzą, że nie są to tłumaczenia komputerowe, tylko treści napisane przez rodzimego użytkownika języka. Niewykluczone, że teksty powstały na terenie samej Hiszpanii."


Krzysztof Losz, Nasz Dziennik, "Caracale odlatują": Wczoraj zakończyły się kolejne rozmowy z Francuzami w Ministerstwie Rozwoju. Najprawdopodobniej negocjacje offsetowe z francuskim  Airbus Helicopters zakończą się fiaskiem, co będzie skutkowało unieważnieniem przetargu. "Z powodów ekonomicznych i bezpieczeństwa propozycje Francuzów zostały uznane przez rząd za nie do przyjęcia, a nawet za aroganckie, obraźliwe dla Polski. Nasze władze stoją na stanowisku, że nie dają nam one możliwości żadnych ustępstw, bo rozbieżności są zbyt duże. Dotyczy to choćby wyceny projektów offsetowych, które według polskich negocjatorów są czasami drastycznie zawyżane przez drugą stronę."


Och, Dziennik Trybuna, "W USA nowe bomby i samoloty": Amerykanie modernizują bombę termojądrową B61-12 orz lotnictwo bojowe.  "Tymczasem lotnictwo USA ogłosiło wstępną gotowość operacyjną najnowszego myśliwca piątej generacji, F-35A. Oznacza to, że można go wysłać do działań bojowych. W Europie może pojawić się w ciągu 1,5 roku. Zaplanowano już pierwsze przebazowania F-35A do Azji i Europy. W przeciwieństwie do poprzedniej maszyny, F-22 Raptor, F-35A może zostać użyty bez ociągania się. Raptor czekał bezczynnie 10 lat, zanim w zeszłym roku podjął bombardowania dżihadystów. Politycy waszyngtońscy uważali bowiem, że użycie tak nowoczesnej maszyny byłoby zbyt prowokacyjne."

Reklama

Komentarze (3)

  1. say69mat

    @def24.pl: Krzysztof Losz, Nasz Dziennik, "Caracale odlatują": Wczoraj zakończyły się kolejne rozmowy z Francuzami w Ministerstwie Rozwoju. Najprawdopodobniej negocjacje offsetowe z francuskim Airbus Helicopters zakończą się fiaskiem, co będzie skutkowało unieważnieniem przetargu. say69mat: Co ... dalej??? Ponieważ unieważnienie przetargu nie jest żadną miarą jakimkolwiek rozwiązaniem. Armia nadal nie posiada nowoczesnych śmigłowców. Co gorsza nie potrafi zredagować swoich potrzeb w odniesieniu do elementarnych warunków teatru działań wojennych. W tym interoperacyjności śmigłowców, czyli do praktycznej współpracy sojuszniczej w ramach sił lotnictwa taktycznego naszych sojuszników.

    1. J-23

      Mistrzu raczej powinniśmy zainwestować w Łodzi w nowy zakład do produkcji śmigłowców z silnikami z Ukrainy-produkcja Sokoła 2 ,powrót do koncepcji SW-5, nowe silniki dla MI-17 i możemy zaproponować twoim szefom fajne śmiglaki ......wtedy będziecie interoperacyjni z nami hehe....

  2. Lord Godar

    Cytat : "Nasze władze stoją na stanowisku, że nie dają nam one możliwości żadnych ustępstw, bo rozbieżności są zbyt duże. Dotyczy to choćby wyceny projektów offsetowych, które według polskich negocjatorów są czasami drastycznie zawyżane przez drugą stronę." Ciekawe , że nikt nie oponował przy wycenie offsetu za F-16 ... to dopiero był przekręt i robienie nas w balona ...

    1. rozczochrany

      Hehehe... Ciekawe czy w rozmowach z firmami z USA polskie władze będą tak stanowcze. Życzył bym sobie tego. Ale obawiam się, że mentalnie w świadomości polskich polityków i negocjatorów nic się nie zmieniło. USA zastąpiło ZSRR.

    2. ADHD

      ... ale najwyższa pora zakończyć tego typu szkodliwe dla nas żenujące ustawki

    3. say69mat

      Zauważ, że z reguły koszt offsetu jest wkomponowany w cenę produktu. Jedyną realną wartością jest transfer technologii oraz powiązane inwestycje przemysłowe służące realizacji kontraktu. Zlokalizowane na terytorium kraju kupującego konkretny model uzbrojenia. Stąd, jeżeli Caracal jest typem uzbrojenia zastępowanym w służbie, kraju producenta przez Caimany. Z jakim to transferem technologii mamy do czynienia aby zdecydować się na kupno tego typu śmigłowca??? Strukturę offsetu za F16 ustalała strona polska, stąd wszelkie pretensje możemy kierować pod naszych decydentów politycznych. Moim skromnym zdaniem zdecydowanie przecwaniliśmy, kupując ograniczoną, w odniesieniu do zamierzanej liczbę maszyn amerykańskich. W miejsce, których przejęliśmy MiG-i 29, z rezerw L-waffe. Co zdecydowanie ograniczyło wagę i rolę transferu technologii oraz perspektywę zbudowania infrastruktury serwisowej. Wykorzystującej zaawansowane technologie służące do produkcji samolotów.

  3. mix

    Caracale trzeba uwalić bo kasa poszła na 500+ a z tegorocznych oszczędności na ten zakup (2 mld zł) zostanie wypłacone odszkodowanie. Aby przykryć brak pieniędzy do 2019 roku będą trwały dialogi techniczne oraz re/definicje wymagań do nowego przetargu. Ewentualnie czeka nas zakup kilkunastu Bieda Hawków bo na więcej nie ma kasy

    1. ADHD

      widzę że jesteś niezle "z mix-sowany" antyspołeczną propagandą opozycji - wyluzuj trochę empatii i wiedzy o demografii ... - a Caracal to może niezły śmigłowiec tylko dla nas za drogi i w zakupie i w eksploatacji z wątpliwymi korzyściami przemysłowo- gospodarczymi - tak że nie ma czego żałować

Reklama