Reklama

Siły zbrojne

MON: Starsze czołgi w Żaganiu "tymczasowe"

Czołg T-72M1 z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. Fot. 21bsp.wp.mil.pl.
Czołg T-72M1 z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. Fot. 21bsp.wp.mil.pl.

W początkowej fazie czołgi Leopard 2 z 34. Brygady Kawalerii Pancernej zastąpione zostaną czołgami starszej generacji. Jest to zamierzenie tymczasowe, ponieważ czołgi starszej generacji (T-72M1 - red.) zgodnie z programem operacyjnym w obszarze wojsk pancernych i zmechanizowanych mają zostać w przyszłości zastąpione sprzętem nowej generacji - informuje Bartosz Kownacki, w odpowiedzi na poselskie zapytanie dotyczące przeniesienia Leopardów 2 z batalionu 34. Brygady Kawalerii Pancernej do Wesołej pod Warszawą.

Sekretarz stanu w resorcie obrony narodowej Bartosz Kownacki, w odpowiedzi na zapytanie skierowane do ministra obrony narodowej przez posła Krzysztofa Gadowskiego, podkreślił, że decyzja Antoniego Macierewicza z 6 grudnia 2016 roku nie dotyczy przeniesienia "podstawowego wyposażenia", a nie batalionu. Działania te mają na celu, jak podkreśla Kownacki, "podniesienie potencjału bojowego na ścianie wschodniej Polski". Docelowo zbudowane ma tam zostać także zaplecze logistyczne Leopardów 2. 

Istotą realizowanego przesunięcia części czołgów Leopard 2 z zachodu na wschód kraju jest w stosunkowo krótkim czasie znaczące podniesienie potencjału bojowego na „ścianie wschodniej” Polski, zarówno do obrony, jak i odstraszania. Rozwiązanie to pozwoli na realizację tego procesu bez konieczności zmiany dyslokacji całych brygad ogólnowojskowych z zachodniej części Polski na wschód od Wisły, a jednocześnie zapewni równomierny rozkład potencjału bojowego na terenie kraju, eliminując dotychczasowe dysproporcje na niekorzyść „ściany wschodniej”.

Bartosz Kownacki, Sekretarz Stanu MON

Jak podkreślał w zapytaniu poseł PO Krzysztof Gadowski, wątpliwości dotyczyły również wymiany znajdujących się na wyposażeniu 34. Brygady Kawalerii Pancernej Leopardów 2 przez maszyny T-72M1 "bez zaplecza technicznego i wyszkolonej obsługi". Bartosz Kownacki przyznał, że w początkowej fazie dochodzi do zastąpienia Leopardów przez czołgi "starszej generacji", ale sytuacja ta ma być tymczasowa. W planach resortu obrony bowiem, "zgodnie z planem operacyjnym w obszarze wojsk pancernych i zmechanizowanych", mają one docelowo zostać wymienione na "sprzęt nowej generacji". 

W początkowej fazie czołgi Leopard 2 z 34. Brygady Kawalerii Pancernej zastąpione zostaną czołgami starszej generacji. Jest to zamierzenie tymczasowe, ponieważ czołgi starszej generacji (T-72M1) zgodnie z programem operacyjnym w obszarze wojsk pancernych i zmechanizowanych mają zostać w przyszłości zastąpione sprzętem nowej generacji.

Bartosz Kownacki, Sekretarz Stanu MON

Kownacki zaznaczył również, że z przeniesieniem wyposażenia do 1. Brygady Pancernej czołgów Leopard 2 wiązać się będzie z "dokonaniem inwestycji budowlanych". Resort obrony miał już wcześniej planować rozbudowę infrastruktury wspomnianej brygady "z uwagi na dotychczasowe potrzeby garnizonu". Z wcześniejszych informacji wynika, że następcą T-72 w Wojsku Polskim mają być Wozy Wsparcia Bezpośredniego Gepard, aczkolwiek w MON analizowane są również inne drogi pozyskania nowych czołgów podstawowych. Władze resortu obrony informowały m.in. o prowadzeniu rozmów z Niemcami, w sprawie budowy czołgu nowej generacji.

Wspomniane plany zostaną w części zmienione i uzupełnione, a także dostosowane do wyposażenia brygady w czołgi Leopard 2.

Bartosz Kownacki, Sekretarz Stanu MON

Na początku kwietnia br. do 1. Brygady Pancernej w Wesołej przemieszczono już pierwszą partię czołgów Leopard 2A5. MON uzasadnia to potrzebami operacyjnymi i koniecznością wzmocnienia jednostek we wschodniej części kraju. Wskazuje też też na niski stan ukompletowania jednostki (batalionu), w którym znajdowały się pierwotnie (co wpływa na możliwość użycia go w operacji obronnej). Przeniesienie Leopardów z Żagania do Wesołej wywołało jednak sprzeciw części komentatorów, w tym na przykład byłego Dowódcy Wojsk Lądowych gen. Waldemara Skrzypczaka oraz byłego Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Mirosława Różańskiego, głównie w związku z obawami o osłabienie 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.

Czytaj więcej: Leopardy przyjechały do Wesołej

 


Reklama
Reklama

Komentarze (45)

  1. Janusz z gorszego sortu

    Obecnie program budowy WWB Gepard jest w fazie analiz koncepcji całego przedsięwzięcia , co oznacza brak jakiegokolwiek postępu. WWB Gepard nie będzie , o ile w ogóle powstanie, substytutem MBT ze względu na zarówno odporność balistyczną pancerza jak i walory taktyczne. Nie wiemy o jakich MBT nowej generacji mówił minister Kownacki , ponieważ w Polsce nie prowadzi się żadnych prac nad nowym czołgiem , ani nie poszukuje się rozwiązań licencyjnych. O zakupach używanych MBT do remontu też nikt na razie nie myśli. Zastąpienie T-72 w Żaganiu może być możliwe za 10 czy 15 lat , gdy Bundeswehra przezbrajać się będzie na LEO 3 i sprzeda nam swoje LEO 2 A6.

    1. Afgan

      Gepard podobnie jak Czapla, to takie programy, którym z całych sił kibicuje, aby ktoś je jak najszybciej uwalił i nigdy do nich nie wracał. Co do reszty masz rację.

    2. Marek

      Raczej powinieneś się cieszyć, że odstąpiono od koncepcji 35 tonowego pojazdu. Wówczas faktycznie miałbyś pojazd przeznaczony na teatr działań wojennych w Afryce. Zresztą cała ta koncepcja temu miała początkowo służyć.

  2. Afgan

    Pomijam kwestię Leonów i T-72, jednak z przerażeniem czytam informacje, że MON nadal brnie w program WWB Gepard. Projekt Gepard to ślepa uliczka w technice pancernej i jedynym krajem na świecie gdzie opracowano wóz tej klasy jest jak dotąd Argentyna, pojazd nazywa się TAM i nikt tego czegoś nie kupił, poza armia argentyńską, która ma około 300 sztuk. W niektórych założeniach nasz Gepard miał dysponować działem 105mm i mieć lekki aluminiowy pancerz, który by zapewniał mniejszą ochronę niż pancerz T-72M1! Wóz słabą ochronę i siłę ognia miałby kompensować wysoką mobilnością, ale czy byłby szybszy od ppk i byłby w stanie je wymanewrować?..........Niemożliwe! Jedynym czołgiem podstawowym WP powinien być docelowo Leopard-2 i powinniśmy dołożyć wszelkich starań aby pozyskać dodatkowe egzemplarze. W przypadku niemożliwości pozyskania dalszych 300-400 Leonów otwarta pozostaje kwestia nabycia licencji na przykład na czołg Ariete z Włoch lub Black Panther z Korei Południowej. Co do T-72 i PT-91, to mogłyby one tymczasowo stworzyć pancerny komponent Obrony Terytorialnej lub trafić do jednostek rezerwowych (w USA Gwardia Narodowa wykorzystuje na przykład wozy M-60 lub najstarsze wersje Abramsów). Co do WWB Gepard to koncepcja nadaje się na śmietnik i jak MON już koniecznie chce WWB to mamy gotową koncepcję Rosomaka z działem 105mm a nawet 120mm i pojazd ten nazywa się Wilk. Ma podobne możliwości co na przykład włoski niszczyciel czołgów Centauro i pewna ilość Wilków jako wsparcie dla zmechu obok moździerzy Rak byłaby bardzo pożądana.

    1. Marek

      "Pomijam kwestię Leonów i T-72, jednak z przerażeniem czytam informacje, że MON nadal brnie w program WWB Gepard. Projekt Gepard to ślepa uliczka w technice pancernej i jedynym krajem na świecie gdzie opracowano wóz tej klasy jest jak dotąd Argentyna, pojazd nazywa się TAM" I jak sądzę dlatego właśnie na szczęście zmieniono wymogi dotyczące onego Geparda, na skutek czego przybędzie mu na wadze. Tak więc raczej nie będzie to nieszczęsne 35 ton i jeśli Gepard w końcu powstanie, bliżej mu będzie do Type 10 niż do argentyńskiego TAMa zbudowanego na podwoziu Mardera.

  3. kapral

    I tak się rozwala dobre jednostki liniowe.

    1. xyz

      Dobre jednostki liniowe? Dobry żarcik! :)

  4. Marek1

    Taaaa ... od ponad 18 m-cy najbardziej ulubionym i najczęściej stosowanym przez wierchuszkę MON stwierdzeniem jest nieustająco ... "mają zostać w przyszłości zastąpione sprzętem nowej generacji" ... Dotyczy to zjawisko absolutnie WSZYSTKICH rodzajów i typów sprzętu w WP. Wszelkie te b. nieliczne, realne działania/zakupy realizowane przez MON mają zaś wspólne cechy : 1. mikroskopijne względem potrzeb rozmiary zamówienia/zakupu 2. absurdalnie długie okresy realizacji 3. wynikające w większości z pkt. 1 horrendalne koszty jednostkowe sprzętu. Ps. Proszę mi tylko że za PO było tak samo beznadziejnie, bo to ŻADEN argument.

  5. Lord

    "W przyszłości" - Co to znaczy? Znając życie te czołgi nie zostaną zastąpione niczym i taka sytuacja może trwać do końca świata.

    1. Extern

      Nie może trwać to już zbyt długo bo wyraźnie nasze czołgi zaczynają już odstawać od konkurencji. W tym dziesięcioleciu musimy coś z tym zrobić i sama modernizacja Leopardów jest dalece nie wystarczająca.

  6. janIII

    Jeśli będą 3 brygady amerykańskie na ściane wschodniej, to złom niemiecki może zostać w żagańskich lasach.

    1. Afgan

      A skąd wiesz, że będą? Może całkowicie zrezygnujmy z armii i polegajmy tylko na USA? Jak masz takie bzdury wypisywać, to lepiej odpuść sobie komentowanie..................

    2. Extern

      Czy aby nie zapominasz że Amerykańscy żołnierze nie przysięgali na wierność Polsce a na wierność Ameryce i że reprezentują tu interesy Amerykańskie a nie Polskie?

  7. Ukulele

    Wszystkie sukcesy Napoleona polegały na tym, że mimo notorycznie mniejszej armii zawsze koncentrował najlepsze jednostki w jedną siłę. Carl von Clausewitz także opisywał, iż sił nie należy rozpraszać a skupiać. W Japonii pewien cesarz wezwał swoich 5 synów wziął strzałę i ją złamał, następnie wziął 5 strzał w jedną wiązkę i kazał to złamać i tak uczył swoich synów co znaczy skupienie siły w jedno. Cezar całą swoją kampanię w gali podobnie. U nas Macierewicz wie lepiej niż tamci razem wzięci.

    1. box

      Bo może te strzały nie były spruchniale a żołnierze Cezara w galli byli sprawni? Bo u nas poprzednia ekipa skierowała Najlepsze czołgi do jednej z najbardziej skadrowanej jednostki w kraju. Możesz wyjaśnic wiec ten fenomen jak to jest możliwe ze skadrowany batalion czołgów ma większą siłę niż ten kompletny, działający razem z innym batalionem nawet słabszym (batalion czołgów wyposażony w twarde)?

  8. ja

    U nas rozwiązania tymczasowe mają się dobrze i żyją długie, długie lata. Następnie okaże się że wojska pancerne to do WP rzecz dziesiątej kategorii w skali potrzeb. Najważniejsze jest odmładzanie kadry dowódczej, dążymy do doświadczonych generałów w wieku około 20 lat z wieloletnim stażem na polu walki.

  9. pragmatyk

    Smigłowce ,czołgi i Wisła dla WOT ,a samopały i kosy dla wojsk operacyjnych.Nowa strategia Polaków zaskoczy nieprzyjaciela.

    1. Raptor

      A co za różnica kto w WP ma nowoczesne uzbrojenie? Ważne żeby było skutecznie użyte.

  10. daro N.

    Powinniśmy kupić licencję na produkcję Leo 2 i produkować je w Polsce, będzie zapewne bardzo kosztowna ale to obecnie najlepszy czołg na świecie i sami lepszego nie wymyślimy. Po co wymyślać coś co już ktoś wymyślił. Mamy dobre doświadczenia z Rosomakami i podwoziem do Krabów - kupiona licencja gwarantuje szybką produkcję. Leo 2 są poszukiwane przez wiele krajów i nawet jeżeli nie kupią je nasi partnerzy z grupy wyszehradzkiej ( Czesi szukają już Leo 2 w Hiszpanii ) to jest kilka krajów z Zatoki Perskiej którym Niemcy odmówili dostawy a my nie mamy nic przeciwko. Z Gepardem będzie tak jak z podwoziem do Kraba, Andersem i PT-16, fajne makiety do poprawy bo nie spełniają wymogów ( które ciągle będą zmieniane) itd......

    1. rakietka

      Czy entuzjazm do zbrojenia współczesnej armii czołgami "zapewne kosztownymi" nie powinien być wyraźnie zgaszony po tym jak DAESH ostatniej zimy pod miasteczkiem al-Bab rozbiło kilkanaście Leopardów drugiej armii NATO? Po tym łatwym i szybkim przetrzepaniu mądrzy z Bundeswery zaczęli się podobno "poważnie zastanawiać" się czy Leo, klasyczny czołg w ogóle, jest OK na współczesnym polu walki. A my zdaje się zamierzamy wydać na czołgi konkretne pieniążki...

  11. pablo

    Nie rozumiem, skąd takie straszne oburzenie u niektórych. Zapewne z ignorancji, ewentualnie ze złej woli. Bo co niby miał odpowiedzieć p. Kownacki? Jest logiczne, że dopóki nie będzie czym zastąpić T72, to nie będą niczym zastąpione. Jak T72 stacjonowały w innej lokalizacji, to czy sytuacja choć w minimalnym stopniu była inna? Czemu jakoś nikt się wtedy specjalnie nie interesował, czym i kiedy T72 będą zastąpione? Czy po ostatnich relokacjach coś się zmieniło jeśli chodzi o ilość czołgów w WP? Ubyło ileś? Można dyskutować na temat takiej lub innej dyslokacji jednostek czy sprzętu - byle merytorycznie, a nie na za zasadzie - jak oni rządzą, to wszystko źle robią. A zresztą - czy sprzęt albo jednostki są gdzieś przyspawane, zabetonowane na wieki wieków? Co to, mamy wojsko składające się z jakichś limitanei przywiązanych do limesu jak w późnym Cesarstwie Rzymskim? Kto z krzyczących dzisiaj krytyków i pseudoekspertów zadał sobie trud odpowiedzenia na pytanie, dlaczego poprzednie kierownictwo MON skierowało Leopardy do jednej z najsłabszych brygad WP i nic praktycznie nie zrobiło, poza pozorowanymi ruchami, żeby ten stan rzeczy zmienić? Jakie to głębokie racje strategiczne o tym zadecydowały? Chyba nikt z krzykaczy sobie tego trudu nie zadał, bo inaczej może by się zastanowił i nie krzyczał. Dziwię się tylko, że odpowiednie słyżby się tym nie zainteresowały i nie podjęły odpowiednich działań. Dobrze chociaż, że wielu ówczesnych decydentów zostało już poodsuwanych, albo sami się odsunęli, być może z zapewnieniem pozostawienia ich dzięki temu w spokoju.

    1. dk.

      Nie tylko co powiedział, ale i jak to powiedział. Poza tym racje strategiczne, wskazane przez odchodzących dokładnie Pan dokładnie zna. Może się Pan z zgadzać lub nie, ale proszę kulturalnie. Zamiast prymitywnie twierdzić, że wszyscy oceniający inaczej, to automatycznie - cytuję - pseudoeksperci.

    2. Bunio

      "dopóki nie będzie czym zastąpić T72, to nie będą niczym zastąpione" Mógł to właśnie miał powiedzieć, a nie bajać o tymczasowości. Bo 10-15 lat to niestety nie jest "tymczasowość".

  12. --(*r9959

    Generał Skrzypczak jako "stary czołgowiec" jak czyta wypociny Kownackiego to go rzuca chyba o ścianę. I się nie dziwię wcale, według Kownackiego wyjęcie batalionu czołgów z brygadowej struktury i przeniesienie do innej to jest zwiększenie potencjału. I jeszcze, że to tylko wymiana sprzętu, a logistyka??? Leo i T-72 różna amunicja ilość członków załogi, inna taktyka działania itd. itp. to nawet dla laika jasne, że to dwa różne czołgi i nie powinny współdziałać razem w jednej strukturze brygadowej. leo był stworzony do odpierania ataków celnym ogniem z dużej odległości i szybkiego manewru obronnego przejściem do kontrataku a t-72 to czołg stworzony do III wojny światowej, dużo i tanio ale szybko, skrycie i z zalaniem wroga ogniem niekoniecznie celnym ale masowym. Zgodzić się mogę tylko z tym że zza Wisły można nie zdążyć z odsieczą bo mosty na Wiśle będą pierwszym celem rakiet. Chyba że po dnie w miejscach uprzednio rozpoznanych co w końcu jest ćwiczone i leo ma takie możliwości (ale Wisłę po dnie to chyba nierealne). A stare pontonowe mosty to kicha, może Pan Kownacki tym by się zajął. A nie tłumaczeniem Macierewicza, który chyba żołnierzykami się bawi z wiadomymi swoimi kolegami. No bo jak na poważnie brać to co robi z wojskiem zawodowym to nie wiem. OT kosztem zawodowego wojska to już widać gołym okiem. Przykład z msbs. Normalnie myślący człowiek msbs przekazałby do operacyjnych jednostek a starszy sprzęto do OT w nie odwrotnie, to po prostu mówiąc brutalnie nieefektywne.

    1. lk5

      A może msbs trzeba przetestować? Taka próbna partia trafia do OT. Może coś poprawią i dopiero wersja 1.x trafi do reszty? Antek sporo robi. Jak na razie błędów strategicznych nie popełnił.

  13. Willgraf

    tymczasowe działanie w polskich realiach to min 10 lat ....a przez ten czas jednostka została sprowadzona do roli przejścia z komputerów z powrotem na liczydła ! ..słowo tymczasowe jest w tej sytuacji całkowicie nie na miejscu

    1. pragmatyk

      Trzeba wspomnieć ile kosztowało wyszkolenie załóg Leopardów , ile zmarnowano wysiłku ludzkiego , teraz przez minimum 2 lata czołgi w Wesołej będą jedynie eksponatami.

  14. AA

    w 2030 PGZ zademonstruje makietę z blachy i kątowników PT - 30 Maczek

  15. Tom

    Co ten człowiek mówi ??? A te nowe to za ile lat będą tak realnie 8? a może 10? Czy Pan Panie Kownacki zdaje sobie sprawę z tego co to znaczy w procesie szkolenia ?

    1. Michbar

      Ludzie a wiecie ilu żołnierzy naprawdę służyło w 34? Wiecie skąd zostali przeniesieni żołnierze jednego batalionu do 34? Pomyślcie i zastanówcie się.

  16. X

    Starsze czołgi do Żagania, a nowe do WOT...

  17. marek

    Ciekaw bylbym jaki effekt bezpieczenstwa daloby uzycie w programie Gepard polskiego grafenu! grafen jest 300 x silniejszy od stali a cieniutki jak folia. Juz jest produkowany w Polsce. Przytocze`:...-"Firma Nano Carbon wprowadziła do sprzedaży arkusze grafenu o rozmiarach 50 x 50 cm. Wielkopowierzchniowy grafen wyprodukowano w warszawskim Instytucie Technologii Materiałów Elektronicznych". Mamy w grafenie prym na swiecie. Gdyby uzyc do dodatkowej oslony kostrukcji plastra miodu z grafenu a to pokryc kamuflarzem.

    1. Ałtor

      Wyluzuj. Grafen to węgiel. Jest wytrzymały ale pali się jak ten z pieca.

    2. X

      Należymy do narodów, którym przyszło strzelać do wrogów z grafenu..., jak pisze poeta

  18. box

    Ale ani skrzypczakowi ani rozanskiemu juz nie przeszkadzało ze najlepsze czołgi w wojsku Polskim były skierowane do jednostki o jednym z najniższych poziomów ukompletowania, co oznaczało by ze w razie W robiły by za nieruchome cele... Ale zły jest Macierewicz ze chce żeby w razie czego można było je użyć do walki. No bo czołgi do walki? Bez sensu

    1. dk.

      Działania to jedno, równorzędnie rozważa się, dyskutuje się za i przeciw. Ale retoryka, wykluczająca myślenie u jej odbiorców, to drugie. Tak bywa tylko w rządach autorytarnych lub uważających, że społeczeństwo to [...].

    2. say69mat

      Nie jestem w stanie zrozumieć pewnego drobiazgu. Dlaczego Minister Macierewicz nie wydał rozkazu dyslokacji kompletnych jednostek z uzbrojeniem??? Tylko dokonał istotnej relokacji uzbrojenia, wszak bez wyszkolonych na danym typie czołgów żołnierzy??? I tu leży sedno problemu racjonalności decyzji Ministra ON.

  19. Alex

    Ponieważ znając życie z Geparda i tak nic nie będzie, kolejnych leo-2 nie kupimy (bo skąd?), Abramsów także nie, to czy nie można powrócić do kwestii modernizacji T-72 tak, jak to robią Rosjanie, w przybliżeniu do standardu T-72B3? W naszych realiach finansowych to zdaje się jedyne rozsądne wyjście.

    1. Mario

      Nasze T72 i Rosyjskie to dwie różne maszyny, nasze nie nadają sie do moderki

    2. pav

      Wystarczy projekt rozwoju systemu aktywnej obrony i pociski kierowane laserowo. Optyke z PCO. To nie sa duze koszta a te 500 sztuk T72 moze znacznie zwiekszyc potencjal. W miedzyczasieskopiowac te jugoslowianska czy tez serbska jednostke napedowa z PT16(Poznan). Najwiekszy problem to Sys aktywnej obronybo robiony praktycznie od zera ale przy nieduzych nakladach wydaje mi sie to mozliwe.Dodatkowo taka modyfikacja powinna dac namklientow na rynku miedzynarodowym

  20. wezyr

    sprzęt nowej generacji będzie za 10 lat,faktycznie tymczasowość będzie długotrwała.

    1. dk.

      Absolutnie nic nie wskazuje, by miał być już za 10 lat, w ilości większej, niż egzemplarze czysto okazowe.

  21. Logik

    Logika wstrząsająca: czołgi starszej generacji zostaną w przyszłości zastąpione przez czołgi nowszej generacji. Ciekawe co by było, gdyby było odwrotnie.

    1. Ałtor

      To co jest... teraz?

  22. mi6

    Tymczasowo znaczy się do 2030 roku-tak mniej więcej należy sądzić znając sytuację i plany dotyczące naszych wojsk pancernych.

  23. Jaxa

    Słowa o wzmocnieniu ściany wschodniej są ewidentnym kłamstwem bo w żaden sposób przez przynajmniej najbliższe 5 lat ta ściana nie będzie wzmocniona przy okazji niszcząc najsilniejszy związek. Za to powinna być kara. To sabotaż.

  24. Alex

    Mam pytanie latem będę na wczasach w okolicach 34 BKP od kiedy będzie można zwiedzać tam muzeum ?

  25. As

    Obecne pokolenie nowej generacji nie zobaczy zdaje się