Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Marcowy numer Morza, Statki i Okręty

W sprzedaży pojawił się marcowy numer miesięcznika Morze, Statki i Okręty. Można w nim znaleźć artykuły rocznicowe o 15-leciu działalności Marynarki Wojennej RP w NATO i 25-leciu katastrofy atomowego okrętu podwodnego Komsomolec. Ponadto przedstawiono w nim dzieje kolejnej grupy małych krążowników Kaiserliche Marine, historię powstania i działalności estońskich sił podwodnych oraz spojrzenie na współczesną rolę północnych szlaków morskich. Jest też ciekawa historia szpiegowska związana z Batorym, a także stałe działy – informacyjny, „Zdarzyło się 70 lat temu” i „Statki polskie”, gdzie przybliżono sylwetkę Gdańska i Gdyni.

Między polityką a nawigacją

O rosnącym znaczeniu Arktyki nie trzeba nikogo przekonywać. Zmiany klimatyczne sprzyjają żegludze Północną Drogą Morską, która powoli, acz sukcesywnie staje się alternatywą dla szlaku południowego, wiodącego przez akweny zagrożone choćby przez piratów. O wzrastającej roli szlaku północnego i związanej z tym rywalizacji morskiej państw nim zainteresowanych pisze Krzysztof Kubiak.

Marynarka Wojenna 15 lat w NATO

Czas płynie szybko, już 15 lat Siły Zbrojne są w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Podlegają one stałej modernizacji technicznej, niestety, Marynarka Wojenna w najmniejszym stopniu stała się beneficjentem wydatków na ten cel. Nierówny „bój” morskiego rodzaju SZ w NATO przedstawia Jarosław Ciślak.

Śmierć Komsomolca

25 lat temu w Morzu Norweskim zatonął radziecki atomowy okręt podwodny Komsomolec. Wówczas mało kto zdawał sobie sprawę z unikalności tej jednostki. Okręt o specjalnej konstrukcji zaprojektowano do działania w głębinach, gdzie miał być bezpieczny przed wrogiem na powierzchni. Jednak to nie torpedy go zatopiły, lecz słynne już sowieckie bałaganiarstwo i nieodpowiedzialność. Historię powstania i stratę okrętu opisali Tomasz Grotnik i Wojciech Holicki.

Okręty podwodne Estonii

Andrzej S. Bartelski i Mirosław Morozow przypominają historię jedynych okrętów podwodnych naszego bałtyckiego sąsiada. Powstały one w odpowiedzi na zagrożenie sowieckie. Ironia losu sprawiła, że ocalały z II wojny światowej Lembit, przez 40 lat służył właśnie pod radziecką banderą. Co ciekawe, istnieje on do dziś i można go oglądać w Tallinie. Dzięki tamtejszemu Muzeum Morskiemu mogliśmy zilustrować ten artykuł ciekawymi zdjęciami i rysunkami.

Marcowa masakra

Wojciech Holicki jak zwykle nie zawiódł. Tym razem prezentuje historię sadystycznego dowódcy japońskiego okrętu podwodnego, bezwzględnie wykonującego rozkazy przełożonych w stosunku do jeńców wojennych. Karabiny maszynowe, miecze samurajskie, krew na morzu...

Małe krążowniki Kaiserliche Marine

Kontynuujemy cykl o jednostkach tej klasy w niemieckiej flocie. Michał Glock opisuje kolejne serie Kleine Kreuzers, dochodząc do pierwszych, które można określić mianem „krążowników lekkich”. Całość uzupełniają świetne zdjęcia z kolekcji Andrzeja Danilewicza i ciekawe rysunki.

Sprawa Eislera

Nowy Jork, lata antykomunistycznej nagonki McCarthy`ego. Nasz słynny Batory w środku afery politycznej, której obiektem jest niepozorny Niemiec. Kim jest Gerhart Eisler i jak skończyła się „przygoda” naszego transatlantyka – dowiecie się z artykułu Grzegorza Rogowskiego.

Zapraszamy do lektury!

Reklama

Komentarze

    Reklama