Czechy mogą wysłać trzy śmigłowce z żołnierzami do Polski w ciągu trzech dni

Czescy żołnierze z trzema śmigłowcami mogą zostać wysłani do Polski w ciągu trzech dni - powiedziała w czwartek ministra obrony Jana Czernochova. W środę jej resort ogłosił, że w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej Czechy są gotowe wysłać trzy śmigłowce.
Czernochova zwróciła uwagę, że państwa NATO, odnosząc się do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej, podkreślają, że konieczne jest wykazanie jedności. Wyraziła poparcie dla Polski, wskazując, że jest ona najbliższym sąsiadem, z którym Czechy dzielą historię, wartości cywilizacyjne, a także obawy i zagrożenia ze strony Rosji.
Czeskie śmigłowce pomogą polskiej armii w ochronie kraju przed dronami operującymi na małych wysokościach, poinformowało w środę czeskie ministerstwo obrony. Konkretne zadania jednostki są obecnie uzgadniane przez szefów sztabów generalnych Czech i Polski - przekazała Czernochova.
Czytaj też
Wraz z trzema helikopterami do Polski ma trafić około 100 czeskich żołnierzy z jednostki śmigłowców do operacji specjalnych z 22. bazy lotnictwa śmigłowcowego w Namieszti nad Oslavou, z której maszyny i żołnierze działali już w Polsce. Ostatnio pomagali podczas powodzi, które dotknęły Polskę i Czechy we wrześniu ubiegłego roku.
WIDEO: Czy wojsko zdało egzamin? Rosyjskie drony nad Polską