Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraina: "arabski" ppk kontra wyrzutnia rakiet termobarycznych

Skif missile launcher
Wyrzutnia Skif, czyli eksportowy wariant ppk Stugna w pustynnych barwach.
Autor. KB Luch

Siły ukraińskie przyzwyczaiły nas do filmów pokazujących skuteczność wszelakich systemów przeciwpancernych piechoty. Tym razem na filmie zostało ukazane użycie przeciwpancernego pocisku kierowanego Skif.

Reklama

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Poza użytym efektorem bardzo ciekawy jest jego cel - system TOS-1A Sołncepiok. Opisywaliśmy już wielokrotnie tą samobieżną wyrzutnię pocisków termobarycznych. Zważywszy na ich ilość w siłach zbrojnych Rosji, można przypuszczać, że blisko 1/5 ich została rzucona do inwazji na Ukrainę.

Wracając do sprawcy stracenia przez Rosjan blisko 14 milionów dolarów (cena jednego zestawu TOS-1A oscylowała w granicach 7 mln za pojazd), był nim system przeciwpancerny ukraińskiej produkcji Skif. To wersja eksportowa (przeznaczona głównie na rynek arabski) przeciwpancernego pocisku kierowanego Stunga-P. Główną różnicą jest moduł naprowadzania, w przypadku wersji Skif jest to urządzenie PN-S białoruskiej firmy Peleng. W wersji ppk kierowanego na rynek lokalny za naprowadzanie odpowiada aparatura PN-I opracowana przez zakłady w Izjumie.

Reklama

Czytaj też

Oba z wymienionych systemów użytkują pociski rodziny RK-2, czyli RK-2S  z kumulacyjną głowicą tandemową o zdolnościach penetracyjnych na pozomie ponad 800 mm RHA (po przebiciu pancerza reaktywnego), które są podstawowym uzbrojeniem systemu. Możliwe jest także użycie pocisku RK-2OF z głowicą odłamkowo-burzącą. Oba efektory mają zasięg skuteczny od 100 do 4000 metrów. Możliwe jest również zastosowanie nowszych rakiet przeciwpancernych RK-2M o zasięgu 5500 m i penetracji 1100 mm RHA.

Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (2)

  1. Anty 50 C-cali

    No i gra i buczy mi w uszach Ta muza. Po tych filmach z BUCZY, wczoraj, cały dzień......Jak dobrze że TO daleko od nas. to raz. Dwa : nie tylko drony potrzebne! No bo jak niska podstawa chmur, albo śnieżyca, jak wczoraj------to dlaczego "siada" , mi net (via radio?!) Dawniej, w latach 80-tych nie mówiono u Nas o zastopowaniu ofensywy Saddama, nawet mimo użyciu ultra nowoczesnych (wtedy) T-72M. TOW-ami dostarczonymi w sporej liczbie Iranowi! Potem kowboje sprzedali dane satelitarne.....temu Irakowi. Pewnie lepsze jak cccp-skie. bo dopiero wtedu saddamy skutecznie kontraatakowali. No MY mamy dzisiaj i te dopracowane ppk i wsparcie wywiadowcze Wuja Sama.

  2. Buczacza

    Cieszy a dla oczu wręcz mile.

Reklama