- Wiadomości
„Kruchy” proces wymiany jeńców w Donbasie
Według stanu na środę 8 kwietnia z niewoli tzw. „separatystów” zwolnionych zostało w sumie 2,5 tysiąca jeńców.

Poinformował o tym Jurij Tandyt, negocjator Centrum Wspierania Uwolnienia Zakładników przy Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy na antenie 5 Kanału. Jak podkreśla powołująca się na niego Ukraińska Prawda: „podczas ostatnich tygodni proces wypuszczania [jeńców] stał się bardzo kruchy”.
Tylko w ostatni poniedziałek z niewoli tzw. „separatystów” wypuszczonych zostało kolejnych 16 ukraińskich wojskowych. Przebywają już ze swoimi rodzinami. Jak mówi Tandyt: „kiedy przekazali nam na znak dobrej woli 16 osób, podziękowaliśmy donieckiej władzy i ze swojej strony również przygotowujemy podobny gest. Spodziewam się, że proces będzie kontynuowany”.
Z kolei Markijan Łubkiwskyj, doradca szefa SBU, poinformował, że wspomniane 16 osób nie było ostatnimi ukraińskimi wojskowymi, którzy byli przetrzymywani na terytorium tzw. „donieckiej republiki ludowej”, jak twierdzą jej tzw. „władze”. W niewoli przebywa jeszcze niecałe 400 osób formalnie należących do Sił Zbrojnych Ukrainy i strona ukraińska nie zamierza zaprzestawać wysiłków dążąc do ich uwolnienia. Jak stwierdził Łubkiwsykyj: „nie zakończymy dopóki ostatni Ukrainiec nie powróci do domu”.
Jak donosi Ukraińska Prawda, skomentował on również oskarżenia tzw. „separatystów”. Według Łubkiwskiego: „ogłoszona przez przedstawicieli bojowników liczba 1379 «milicjantów DRL», którzy rzekomo przetrzymywani są przez stronę ukraińską, nie jest zgodna z prawdą”.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS