Reklama
  • Ważne
  • Wiadomości

Czterech zabitych w Niemczech. Samochód wjechał w tłum (Aktualizacja)

Cztery osoby zginęły, gdy samochód wjechał w tłum ludzi w mieście Münster w Niemczech. Rzecznik policji przekazał, że kierowca samochodu prawdopodobnie nie żyje, natomiast służby bezpieczeństwa nie wykluczają, że był to atak.

Okolice miejsca, w którym samochód wjechał w tłum. Fot. Hajotthu/wikipedia.com/GNU 1.2
Okolice miejsca, w którym samochód wjechał w tłum. Fot. Hajotthu/wikipedia.com/GNU 1.2

Według informacji przekazanych przez rzecznika niemieckiej policji, obrażenia odniosło ok. 50 osób, w tym sześć jest w stanie ciężkim, niemieckie MSW poinformowało też o czterech ofiarach śmiertelnych. Tygodnik "Der Spiegel" informuje, że sprawca wypadku zastrzelił się, według nieoficjalnych informacji wcześniej strzelał przez okno samochodu. Policja prosi o unikanie centrum miasta, gdzie doszło do wypadku i prowadzona jest akcja służb.

Inne niemieckie media informują o blokadzie znacznej części miasta, gdzie służby bezpieczeństwa poszukują najprawdopodobniej materiałów wybuchowych.

AKTUALIZACJA: Dwie osoby zginęły, a około 20. zostało rannych, gdy w sobotę po południu furgonetka wjechała w ludzi siedzących przed restauracją Kiepenkerl na starym mieście w Muenster w zachodnich Niemczech. Sześć osób jest w stanie ciężkim; sprawca ataku zastrzelił się.

Niemieckie władze podały, iż dwie osoby zginęły, a nie trzy jak informowano wcześniej. Poinformowano także, że nic nie wskazuje na to, iż był to atak o podłożu islamistycznym - podało BBC.

Kierowca pojazdu nie został jeszcze oficjalnie zidentyfikowany, a jego motywy działania pozostają nieznane, jednak niemieckie media podały, iż kierowcą był chory psychicznie obywatel Niemiec.

Zobacz również

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama