Geopolityka
Katastrofa szpiegowskiego samolotu w Afganistanie
Samolot szpiegowski MC-12W Liberty należący do US Air Force rozbił się podczas nocnej misji w Afganistanie. W katastrofie zginęło dwóch pilotów wojskowych i cywilny operator systemów rozpoznawczych. Prawdopodobną przyczyną była awaria maszyny.
Samolot rozbił się we wschodnim Afganistanie i jak twierdzi amerykańska administracja nie było to związane z aktywnością rebeliantów.
MC-12W Liberty to maszyna rozpoznawczo-wywiadowcza (Intelligence, Surveillance & Reconnaissance) bazująca na popularnym płatowcu dyspozycyjnym Hawker Beechcraft Super King Air 350. Został on wyposażony w tajne obecnie systemy, służące zarówno obserwacji powierzchni ziemi w podczerwieni i świetle widzialnym jak też zbierające dane radarowe, transmisje radiowe, itp. Załogę MC-12W stanowi dwóch pilotów i dwóch techników obsługujących systemy pokładowe.
Samoloty tego typu współdziałają z dronami w zakresie wykrywania i śledzenia rebeliantów, oraz zbierania innych danych wywiadowczych. US Air Force eksploatuje od 2009 roku ponad 30 maszyn tego typu, które były wykorzystywane w Iraku i pełnią służbę w Afganistanie. Szacuje się że umożliwiły one schwytanie lub likwidację ponad 700 afgańskich rebeliantów.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie