Reklama

Geopolityka

Gulfstream dla VIP wylądował na Okęciu [AKTUALIZACJA]

Fot. MON/Twitter
Fot. MON/Twitter

W 1. Bazie Lotnictwa Transportowego w Warszawie wylądował pierwszy samolot Gulfstream G550, przeznaczony do transportu VIP. W ceremonii przyjęcia maszyny do służby, formalnie przekazanej stronie polskiej w poniedziałek, uczestniczyli m.in. szef MON Antoni Macierewicz oraz sekretarz stanu w resorcie obrony Bartosz Kownacki. 

W programie uroczystości było m.in. lądowanie samolotu, przejazd kołującego samolotu przez kurtynę wodną, zatrzymanie na drodze kołowania Z-4 na wysokości Terminalu WPL, nadanie imienia, briefing prasowy oraz zwiedzanie maszyny. Jak podkreślił podczas spotkania z dziennikarzami minister Macierewicz, samolot ten "będzie gwarantował bezpieczeństwo, by państwo nie było teoretyczne". Zaznaczył również, że wyposażenie pilotażowo-nawigacyjne Gulfstreama G550 "spełnia wszystkie standardy międzynarodowe w zakresie bezpieczeństwa lotów". 

Czytaj więcej: Gulfstream G550 czyli samolot dla VIP z najwyższej półki. "Przełamanie impasu" 

Maszyna nosi imię "Książę Józef Poniatowski", matką chrzestną jest Halina Łabonarska. Wprowadzenie maszyn Gulfstream G550 do służby w 1. Bazie Lotnictwa Transportowego w Warszawie i planowane na jesień 2017 roku osiągnięcie przez nie gotowości operacyjnej będzie równoznaczne z odzyskaniem przez polskie Siły Powietrzne zdolności do przewozu najważniejszych osób w państwie za pomocą specjalnych samolotów, utraconej po wycofaniu Tu-154M i Jak-40. 

Druga maszyna Gulfstream zostanie odebrana w połowie lipca tego roku - informuje resort. Będzie ona oznaczona numerem 0002 i nosiła imię "Generał Kazimierz Pułaski". 

Samolot G550 wprowadzony został do sprzedaży w 2004 roku, a do dnia dzisiejszego dostarczono około 500 egzemplarzy tej maszyny. Jak podkreśla resort obrony, w postępowaniu przetargowym sprawa bezpieczeństwa lotów traktowana była priorytetowo, czego przykładem może być m.in. wymaganie, aby samolot wyposażony był w nowoczesny system EVS (Enhanced Visual System), umożliwiający załodze wykonywanie lotu w trudnych warunkach atmosferycznych.

Samoloty G550 wykorzystywane do transportu VIP-ów są na wyposażeniu sił zbrojnych takich państw, jak: Azerbejdżan, Kuwejt, Maroko, Nigeria, Arabia Saudyjska, Szwecja, Tanzania, Turcja, Uganda i Stany Zjednoczone Ameryki.

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (10)

  1. Chriss

    A czy jaśnie oświecona władza zdaje sobie sprawę, że tylko jeden z kilku kupionych vipowskich samolotów, nie nosi imienia masona? Czy to aby po katolicku?...

  2. stalowy

    Wreszcie konkretne podejście rządu do problemu floty powietrznej,wbrew krzykom opozycji.

  3. maniuś

    NARESZCIE !!!!!!!!!! Bardzo dobre pociągnięcie . Mamy nareszcie nowoczesne i z dalekim zasięgiem , czekam na następne samoloty . BRAWO.

  4. Marauder

    Napis "Rzeczpospolita Polska" powienien być wyżej a nie tuż nad oknami

    1. MP

      Problem z tym napisem jest taki, że w G550 wyżej zaczyna się już górna krzywizna kadłuba i jakby był wyżej to napis przestaje być widoczny dla osoby stojącej na płycie - to tak jakby był namalowany "na dachu". Wyguglajcie sobie zdjęcia Gulfstreama Air Force One - napis "United States of America" też ma tuż nad oknami. Ale faktycznie odległość od okien powinna być taka jak okien od czerwonej kreski - wtedy było by graficznie milej dla oka.

  5. zxxc

    Wreszcie. Koniec dziadowania. Uważam że psychozę z zakupami samolotów dla polskich władz rozkręciły media hasłami: "rozrzutność", "kupują sobie luksusowe samoloty" itp. Od 20 lat każda władza bala się podejść do tego zakupu. Powiem więcej, tych samolotów i środków na ich obsługę jest za mało.

    1. polo

      Jeżeli te samoloty nie maja zamykanej kabiny pilotów tak żeby osoby niepożądane snuły się po kokpicie to ten zakup nic nie zmieni.

  6. edi

    Nareszcie nie będę się wstydził Polski za granicą jak za Tu i Jak gdzie wyglądalismy jak z czasów sowieckich.

    1. B777

      Obudź się od 7 lat VIP-y latają Embraerami!

    2. cynik

      Przeciez to nie samolot zawinil Gulfstream wyladowal by tak samo, natomiast naciski na zaloge rzeczywiscie byly jak za czasow sowieckich czy cos sie zmienilo?

  7. Dobra zmiana?

    Dla siebie kupili szybko i bez przetargu ale dla naszego bezpieczeństwa to żaden nowoczesny sprzęt nie trafi do WP.

    1. SLAW69

      Szybko? Od 1989 r. to szybko? :)

    2. gts

      No i to niestety jak do tej pory jedyny zakup naszego ministerstwa obrony (nie liczcie tych Krabow nawet bo naprawde nikt z nowej zmiany palcem tam nie kiwnal, poza podpisem na umowie)... Mam nadzieje ze samolot bedzie dlugo nam sluzyl i nie przytrafi sie mu "zderzenie z polskim bajzlem" lekko mowiac.. jest taki piekny w tym morzu postPRLowskiego sprzetu jakim dysponuje nasza armia i nie tylko. Szkoda, ze tylko w sprawie "limuzyn dla VIPow" mamy taki progress.

  8. MP

    w końcu po 20 paru latach... okazało się że da się kupić samoloty rządowe

  9. pytajnik

    Tak z ciekawości. W jakim stopniu zwiększy się teraz polskie bezpieczeństwo, skoro przylot tego samolotu, zaszczycił aż sam minister obrony?

  10. V1

    Dobra zmiana

Reklama