- Wiadomości
Gospodarze Air Fair, czyli przegląd działalności WZL Nr 2
Na Air Fair tradycyjnie najbogatszą ekspozycję miał ich gospodarz, czyli Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2. Podziwiać można było pełne portfolio ich produktów, od remontowanych i modernizowanych samolotów bojowych, przez efekty prowadzonych prac badawczo-rozwojowych, po rodzinę perspektywicznych bezzałogowych statków powietrznych. Przynajmniej część z nich pojawi się w najbliższym czasie w Siłach Zbrojnych RP.

Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 to w skali kraju przedsiębiorstwo jedyne w swoim rodzaju. Tutaj przechodzą skomplikowane zabiegi serwisowe, modernizacyjne i modyfikacje wojskowe statki powietrzne, w tym wszystkie odrzutowe samoloty bojowe: F-16C/D (w ograniczonym zakresie związanym z hydrauliką i elektryką pokładową), MiG-29 i Su-22, a także wielkie transportowe C-130E Hercules. Do tego malarnia wojskowa umożliwia usuwanie starych powłok lakierniczych nowoczesną metodą PMB (Plastic Media Blasting) i nanoszenie nowych, w tym powłok pochłaniających promieniowanie radarowe.

Tradycyjnie na plenerowej ekspozycji można było zobaczyć wszystkie te trzy typy bojowych odrzutowców, podobnie jak cywilnego ATR-72 malezyjskiej linii lotniczej FireFly pomalowanego w oddanej niedawno do użytku malarni samolotów cywilnych, zdolnej do prowadzenia prac nad dużymi samolotami (o masie powyżej 5,7 tony). Zakłady są także zdolne do prowadzenia obsług liniowych i bazowych samolotów różnych typów w tym popularnych Boeingów 737, których wariant niedawno został wybrany w przetargu na duży samolot VIP. WZL Nr 2 prowadzą też obsługę warsztatową instalacji tlenowych i przeciwpożarowych, remonty i naprawy kół, zespołów hamulcowych, akumulatorów i elementów wyposażenia wnętrza. Są także dostarczycielem elementów konstrukcji lotniczych i dostarczycielem związanych z produkcją usług.
Na osobnej ekspozycji WZL Nr 2 chwaliło się swoimi zdolnościami do prac nad samolotami lżejszymi, w tym zdolnością do prowadzenia prac przy samolotach Cirrusa (znajduje się tu autoryzowane centrum serwisowe tego producenta), Cessny i Pipera.

Z kolei w ramach ekspozycji Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A., której WZL Nr 2 jest częścią, przedstawiona została cała rodzina bezzałogowców zaprojektowanych siłami państwowego przemysłu i ośrodków naukowo-badawczych. Górował tam taktyczny BSP krótkiego zasięgu PGZ-19R, który został zamówiony pod koniec ubiegłego roku w ramach postępowania o kryptonimie Orlik. Obok pokazano mini-BSP NeoX, proponowany przez PGZ w klasie Wizjer, proponowany jako platforma rozpoznawcza dwuogonowy BSP Drozd, a także niewielki opracowany w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia BBSP (amunicja krążąca) DragonFly w układzie czterowirnikowca. Na stoisku pokazywano także opracowanego w Instytucie Technicznym Wojsk Lotniczych czterowirnikowca rozpoznawczego AtraX. Wszystkie te konstrukcje zgodnie z obecnymi planami są lub będą (jeśli zostaną wybrane) produkowane seryjnie właśnie w WZL Nr, które w ten sposób wyrasta na jedyny państwowy zakład zajmujący się produkcją lotniczą na dużą skalę.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS