Reklama
  • Wiadomości

Szwedzi nadal wzmacniają się na Gotlandii. Pomoc NATO

Już nie tylko lokalny pułk P18 jest postawiony w gotowości na szwedzkiej wyspie Gotlandia i prezentuje światu i lokalnej ludności swoją gotowość. Na wyspę przemieszczone są w ostatnich dniach inne pododdziały szwedzkich sił zbrojnych w tym część przy użyciu amerykańskich środków transportowych.

Autor. Emy Åklundh/Försvarsmakten

14 stycznia na lotnisku w Visby, głównym mieście 20-tysiecznej Gotlandii wylądował ciężki należący do NATO i stacjonujący na codzień w bazie Papa na Węgrzech, samolot transportowy C-17 Globemaster III. Chociaż Szwecja nie jest w Sojuszu Północnoatlantyckim, maszyna ta przywiozła na swoim pokładzie 100 szwedzkich żołnierzy w ramach „współpracy międzynarodowej". Lądowanie było owiane tajemnicą i ochraniane przez gotlandzki pułk P18. Z kolei portu w Visby pilnują czołgi Strv 122. Przywiezieni przez Amerykanów żołnierze należą do  pułku I19 z Norrbotten.

To jednak nie wszystko. Tego samego dnia zaobserwowano ruch dużego konwoju wojskowego w stronę miejscowości Nynäshamn w Szwecji kontynentalnej. Jest to miasto portowe, z którego prowadzony jest ruch morski z i na Gotlandię. Siły zbrojne Szwecji potwierdziły te informacje ale nie chcą podawać szczegółów na temat tego jakie jednostki się przemieszczały i jakie jest ostateczny cel ich podróży. Nie chcą, aby informacje te „trafiły w niewłaściwe ręce".

Zobacz też

Szwedzkie siły zbrojne podniosły swoją gotowość w związku z niepewną sytuacją na Ukrainie, a której potencjalnie może wybuchnąć pełnoskalowa wojna. W jej przypadku możliwe jest, że Rosja spróbowałaby zająć położoną w geograficznym centrum Bałtyku Gotlandię. Po zainstalowaniu tam systemów obrony powietrznej i przeciwokrętowych mogłoby to ułatwić jej siłom kontrolowanie Morza Bałtyckiego i przeszkodzić np. w przesyłaniu przez NATO posiłków i dostaw do Polski drogą morską.

Co więcej Szwecja i Finlandia w obliczu coraz bardziej nieprzewidywalnego zachowania Rosji rozważają wstąpienie do NATO, przed czym Rosja „przestrzega". W ostatnim czasie na Bałtyku pojawiły się też rosyjskie okręty desantowe, które są śledzone przez szwedzkie siły powietrzne. Trzy z tych jednostek należą do Floty Północnej i przeszły niedawno przez Cieśniny Duńskie.

Zobacz również

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama