Geopolityka
Szwecja zainwestuje w obronność 36,5 mld dolarów
Szwedzki rząd planuje w ciągu najbliższych lat przeznaczyć 36,5 mld dolarów na zwiększenie mobilności i ogólną modernizację sił zbrojnych. Jest to związane z procesem przechodzenia z armii poborowej do systemu ochotniczego.
Co ciekawe, zbiega się to w czasie z nominalnym spadkiem stosunku wydatków na obronność do PKB. W tym roku wynosił on 1,3%, ale w 2018 będzie to jedynie 1%. Jest to związane z planowanym przyrostem szwedzkiego PKB, który ma być większy niż wzrost funduszy na obronność.
Plany szwedzkich zamówień obejmują przede wszystkim sprzęt przydatny przy obronie granic i misjach pokojowych. Są wśród nich trałowce, okręty podwodne nowej generacji oraz śmigłowce taktyczne. Program obejmuje też pojazdy opancerzone, radarowe systemy wykrywania artylerii i kolejna generacja samolotów Gripen.
Z pewnością zyska na tym krajowy przemysł obronny. Jest to związane z silną presją na niezależność i neutralność, która przekłada się w preferowaniu produktów szwedzkiego przemysłu. Owocem tej polityki jest duża niezależność i wysoka jakość szwedzkich produktów, które osiągają sukcesy nie tylko na krajowym rynku.
ziom
Czyli tyle samo co te szumne tzw polskie kły, które starczą jedynie na załatanie największych dziur, ale nie uczynią nas żadnym poważnym przeciwnikiem gdyby Zapad miał się okazać nie tylko ćwiczeniami. I to tyle w temacie bicia piany nt programu modernizacji wojska.
xyz
Oczywiscie a Ruscy tu wejdą i nas pobiją. Tak myśleć to może tylko analfabeta.
tak_to_juz_jest
ziomku, tego typu szumna, bezsensowna propaganda że wszystko jest złe jest równie groźna dla nas wszystkich jak propaganda sukcesu. Wojna to bardzo kłopotliwa sprawa, naprzykład - jak myślisz jak by Niemcy zareagowali na agresję Rosji na Polskę? Myślisz że by się ucieszyli z tego, że właśnie Rosja przejmuje ich zaplecze produkcyjne? Nie sądzę :) Więc armia jest nam potrzebna aby to kosztowało i nas uwiarygadniało. Nic więcej niż coś może nie za dużego, ale bardzo bardzo twardego do zgryzienia. I kosztującego. Bardzo bardzo dużo.
Zgryźliwy
Ech... przemknęło przez głowę, że ostatni akapit jest o Polsce...