Reklama

Geopolityka

Soloch: dwukrotne zwiększenie liczebności armii ma długi horyzont czasowy, ale są możliwości

Autor. 18 Dywizja Zmechanizowana (@Zelazna_Dywizja)/Twitter

Dysponujemy dwoma skutecznymi instrumentami nacisku na Kreml, do których należą dostawy sprzętu wojskowego dla Sił Zbrojnych Ukrainy oraz sankcje gospodarcze wymierzone w Rosję - powiedział „Gazecie Polskiej” szef BBN Paweł Soloch.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl >

Reklama

"Dysponujemy dwoma skutecznymi instrumentami nacisku na Kreml, do których należą dostawy sprzętu wojskowego dla Sił Zbrojnych Ukrainy oraz sankcje gospodarcze wymierzone w Rosję. Wbrew temu, co mówią niektórzy krytycy, sankcje są skuteczne. Tyle że ich wymierne skutki pojawiają się po pewnym czasie. Niewątpliwie mamy do czynienia z już obserwowanym spadkiem produkcji na terenie Rosji" - mówi w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" szef BBN.''

Czytaj też

Soloch wskazuje, że w pierwszych tygodniach wojny pomoc wojskowa dla Ukrainy była organizowana ad hoc i w sposób rozproszony, zaś teraz nabiera coraz bardziej systemowego wymiaru.

Reklama

Podkreśla, że Polska, obok USA i Wielkiej Brytanii, należy do największych darczyńców pomocy wojskowej dla Ukrainy.

Czytaj też

"Nawet jeżeli wojna nam spowszedniała, to ciągle jesteśmy bardzo daleko od jej rozstrzygnięcia. W tej chwili życzymy, aby Ukraina miała wystarczający potencjał wojskowy umożliwiający przeprowadzenie zdecydowanej kontrofensywy, mającej umożliwić odbicie okupowanych obszarów. To pozycja, z której można by myśleć o rozmowach w sprawie zawieszenia broni. Niemniej obecnie przełom na froncie jest wciąż niepewny" - ocenia Soloch.

Czytaj też

Paweł Soloch mówił też, że dwukrotne zwiększenie liczebności armii (z obecnych ok. 115 tys. żołnierzy zawodowych do 250 tys. w służbie czynnej, włączając dobrowolną służbę zasadniczą), planowane przez MON to działanie na "długi horyzont" i świadomość tego mają zarówno prezydent, jak i resort obrony. Zaznaczył jednak, że obecna sytuacja demograficzna daje możliwości zwiększenia liczebności armii.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama