Reklama

Geopolityka

Serbia zadowolona z rosyjskich systemów obrony przeciwlotniczej

Fot. Jovo Mamula, Ministerstwo obrony Serbii, www.vs.rs
Fot. Jovo Mamula, Ministerstwo obrony Serbii, www.vs.rs

Prezydent Serbii Aleksandar Vuczić, wizytując w sobotę jednostkę wojsk przeciwlotniczych, podziękował władzom Rosji za pomoc i wzmocnienie obronności kraju. Jego wypowiedź zbiegła się z 21. rocznicą bombardowania Serbii przez siły NATO w ramach operacji Allied Force.

Prezydent Serbii wraz z tamtejszym ministrem obrony Aleksandarem Vulinem oraz szefem sztabu serbskich sił zbrojnych, gen. Milanem Mojsilovićem, odwiedzili w sobotę jedną z kluczowych brygad rakietowych rozlokowanych w pobliżu Belgradu. Jest ona odpowiedzialna na co dzień za obronę przeciwlotniczą kluczowych rejonów kraju.

Serbscy decydenci polityczni w trakcie wizytacji wychwalali obecne zakupy systemów uzbrojenia z Rosji oraz podkreślali fakt zestrzelenia samolotu F-16, w toku interwencji NATO na Bałkanach. Nie zabrakło również wątków związanych z utratą przez Amerykanów innej maszyny, tj. F-117 Nighthawk. Co więcej, prezydent Serbii miał zauważyć, że obecnie siły powietrzne oraz obrona przeciwlotnicza są znacznie silniejsze, niż miało to miejsce w 1999 r.

W przypadku nowych zakupów uzbrojenia prezydent miał wskazać, że: "to wielkie wsparcie obrony naszych miast, ochrony naszej infrastruktury i wzmocnienie naszej armii". Odnosząc się tym samym do głośnego wyposażenia w rosyjskie systemy Pancyr-S1, wspomnianej 250 Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej. Są to systemy chroniące cele na ziemi przed atakami pocisków manewrujących, dronów i samolotów.

Serbski prezydent stwierdził również, że "nie chcemy nikogo atakować, chcemy chronić przyszłość naszych dzieci". Miał on także mówić również o szybkim pojawieniu się w tamtejszych siłach zbrojnych nowych bezzałogowych statków powietrznych (bsp). Zaznaczając, że na jesień (w październiku) mają być planowane duże ćwiczenia obrony przeciwlotniczej w Serbii w Pestrze.

Prezydent Vuczic dużo miejsca poświęcił generalnie kwestii rocznicy natowskiej operacji Allied Force i zestrzeleniu przez serbską obronę przeciwlotniczą amerykańskiego samolotu F-16 (pilotowany przez Lt. Col Davida Goldfeina z 555th Fighter Squadron). "Jestem dumny, że odwiedzam brygadę, która zestrzeliła F-16" - powiedział prezydent Vuczić. Jednocześnie wskazując, że należy pamiętać o jej legendarnym dowódcy, który wówczas odpowiadał za jej działania. Stwierdził również, że nie powinno się niszczyć tradycji jednostek, które broniły przestrzeni powietrznej w trakcie działań NATO. Tym samym, należy przywracać ich ówczesne oznaczenia.

Należy przypomnieć, że sam zestrzelony w 1999 r. pilot US Air Force został później ewakuowany przez jednostki amerykańskie z Serbii. Wspomniana interwencja NATO była odpowiedzią na działania strony serbskiej podczas toczącego się pod koniec lat 90. w Kosowie konfliktu między armią serbską a separatystyczną Armią Wyzwolenia Kosowa (UCK), który ostatecznie doprowadził do oddzielenia się Kosowa od Serbii.

Jednakże, oprócz wątku zestrzelenia F-16 musiał pojawić się temat jeszcze słynniejszego "strącenia" (według strony serbskiej) amerykańskiego samolotu stealth F-117 A. W trakcie wizyty prezydenta, dowódca jednostki gen. Tiosav Jankovic miał mu przekazać specjalną tablicę pamiątkową, ozdobioną właśnie oryginalną częścią amerykańskiego Nighthawka. 

Wraz ze wzrostem napięcia w regionie, który przeszedł w latach 90. serię niszczycielskich wojen, obecne zbrojenie Serbii przez Rosję w samoloty bojowe, czołgi i systemy przeciwlotnicze jest obserwowane z niepokojem przez pozostałe państwa bałkańskie i Europę Zachodnią - ocenia agencja AP. Według Associated Press chociaż Serbia formalnie ubiega się o członkostwo w Unii Europejskiej, to pod populistycznymi rządami Vuczicia kraj zacieśnia związki polityczne i militarne z Rosją i Chinami.

PAP/JR

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (17)

  1. andys

    Takie rozumowanie podoba mi się!

  2. inż.

    Wszyscy Słowianie powinni żyć w jednym państwie. To tyle na dziś bracia:)

    1. gegroza

      I germanie - nie zapomnij o arabach...

    2. inż.

      nie wiedziałem,że są jeszcze trockiści?

    3. spoko

      Oczywiscie w Federacji Rosyjskiej

  3. Zapinka

    To NATO kogoś napadło? Niesłychane. Z mediów wynika, że to taki pokpjowy pakt.

    1. Kiks

      A napadło? Tamten bajzel powinna Europa sprzątać, a nie robiła nic. Dopiero Amerykanie musieli ruszyć się.

    2. simplusik

      I ustawić wolne narody. Poki co nie wychodzi im to zupelnie. Tak jakby chcieli destabilizowac sytuację i napuszczac na siebie narody. Europa. Bliski i daleki wschod

    3. Marek

      Poczytaj troszeczkę o Kotle Bałkańskim. Tak się składa, że Turcja, Rosja i Europa mieszały tam od dawna.

  4. Kuba Ptrilcka z Pardubic

    Z poprzednich też była zadowolona. Może nie tak jak NATO, które latało nad nimi przez kilka lat ze stratami mniejszymi niż na szkoleniach, ale darowanemu koniu...

    1. N'gwah

      A tego F-117 strącili tylko dlatego, że nikt nie powiedział im, że jest niewidzialny dla radarów

    2. H'awgn

      Spruli przypadkiem jedno żelazko i co z tego? Nawet ślepa kura dziobnie czasem ziarnko.

    3. Tak działa wolny rynek

      I chwalą się tym do tej pory. Znaczy się z zakupu Newy byli zadowoleni, to kupią więcej ruskiego sprzętu

  5. gegroza

    To otworzyło puszke pandory. Jak moze być Kosowo to czemu nie Donbas ? Jedno i drugie szkodliwe, powstało z zachcianek i hipokryzji mocarstw.

    1. mobilny

      Słuszna uwaga

    2. Marek

      Kosowo to wielkie nieporozumienie. Każdego mocarstwa.

  6. sojuz

    Po blamażu Pancyrów w Syrii to Putin musiał prosić serbskiego prezydenta by ten zakupił Pancyry. Z braku laku dobry kit dla Serbów

    1. Xd

      No tak możesz pewno dużo o tym powiedzieć bo razem z davienem lataliście f35 nad głowami rosjan i was nie zauważyli

    2. Herr Wolf

      Widzisz a my zapłaciliśmy mld i nic nie mamy...

    3. H2O

      Kupili najtańsze, bo ich nikt nie chce. Nawet rosyjska armia zażądała zmian. Radary nie widzą dronów, rakiety atakują własne samoloty, systemy kierowania uwielbiają namierzać i strzelać do bocianów. Serbii się wyraźnie marzy depopulacja bocianów!!

  7. Davien

    Tyle ze jest to dośc słaby system z powodu wybranej metody naprowadzania i słabego radaru

  8. Pankracy

    Serbowie idą w zaparte Moze potrzebuja xenna?

  9. andys

    Powiem szczerze, bardzo podoba mi się Pancyr, ta udoskonalona kopia Loary.

    1. Davien

      Andys, jak co to Loara byłaby kopią systemów jak Pancyr, Tunguska, Kortik i tym podobnie , bo rosyjskei były "troche" wczesniej. A sama PZA Loara to taka kopia Geparda z RFN.

    2. Marek

      Pancyr to koncepcja różna od Loary. Wadą zestawu jest to, że nie ma ABM. Z resztą także nie jest u niego najlepiej. Nie wiedzieć czemu strzela do ptaków. Izraelici w Syrii robili z nim co chcieli. Hindusi po zapoznaniu się z Hybrid BIHO i porównaniu go z Pancyrem zamiast ruskiego wybrali koreański zestaw. Co tu jest do podobania? Chyba wygląd tylko.

    3. Herr Wolf

      Mówisz o Izraelu a czy oni lecieli w zasięg ?

  10. miku

    Serbowie do dziś pamiętają że to polscy rycerze a nie przedstawiciele ks moskiewskiego ginęli za wolność Serbii pod Kosowym Polem

    1. Gościu - to była nie było Kosowe Pole (1389) ale bitwa pod Warną (1444), gdzie zginął król Polski Władysław III.

    2. Urko

      Nie żartuj! Pamiętają wydarzenia z XIV wieku, ale zapomnieli, że poparliśmy bombardowania z sprzed 30 lat i rozbiór ich kraju?

    3. ;)))

      A to nowość...

  11. Marek

    Nas stać na zrobienie lepszego zestawu, do którego prawie wszystko, co potrzebne mamy. Brakuje tylko Pioruna 2. Ale na razie może mieć zwykłe Pioruny. Hybrid BIHO także dysponuje rakietami o zasięgu, który nie powala na kolana.

  12. Szach mat w jednym ruchu

    Można powiedzieć, że w przypadku pancyra sukces goni sukces?

  13. ja

    Ciekawe czy zbombarduja Madryt za Katalonie?

  14. easyrider

    Trudno się dziwić Serbii, że chce trzymać z Rosją. Łączy ich wiara, słowiańskość i historia. Niepodległość odzyskali dzięki Rosji. Odwrotnie niż my.

    1. arek

      Faktycznie w Serbii związki historyczne jak i religijne są b. bliskie od lat. Z drugiej strony EU nic nie zrobiła, aby przybliżyć Serbie do siebie.

    2. Wppr

      Słowiańskość? Przecież Rosjanom bliżej do Mongołów.

    3. michalspajder

      Nauczyli sie od nich okrucienstwa i zdrady, ale fizycznie to Slowianie, z mongolska mentalnoscia.

  15. Niuniu

    A jak tam utworzenie oficjalnej Armii przez Kosowo? I kto tą armę wyposaża i finansuje? Zresztą jak samo Kosowo które nie jest zdolne do samodzielnego funkcjonowania? I co tam robię polscy policjanci i żołnierze?

    1. Fgvvgghbcd

      Polscy policjanci i żołnierze pilnują tam pokoju i bezpieczeństwa. Także bezpieczeństwa Serbów.

    2. y

      Polscy żołnierze robią ZUPEŁNIE COŚ INNEGO niż Rosyjscy na Krymie czy w Donbasie!

    3. Davien

      A słyszałes Niuniu o misji ONZ w Kosowie czy znowu ci w gotowcu zapomnieli napisac?

  16. Bogdan

    My Polacy tez jesteśmy zadowoleni z rosyjskich su-22 i mig-29 ale ciężko jest nam o tym mówić lepiej przemilczeć czekające i nie latające f-16 z braku części i chwalić się zakupami f-35 których nie dostaniemy a jak już będą to z pilotami amerykańskimi ? Po co ten cały cyrk !

    1. Bogdan skończ kłamać i rozsiewać rosyjska propagande bo taki z ciebie Polak jak z Putina

  17. SOWA

    My jesteśmy zadowoleni nawet z S-125. Nie potrzeba nam modernizacji w końcu stary W124 bije na głowę nowe Mercedesy wypasione usterkową elektroniką. Może za 20 lat kupimy pierwsze zestawy Narew na razie nie ma takiej potrzeby. Nie oddany nawet jednego guzika.