Reklama
  • Wiadomości

Sąd francuski z decyzją. Le Pen traci szansę na start w wyborach?

Zgodnie z dzisiejszym orzeczeniem sądu w Paryżu liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen nie będzie mogła ubiegać się o stanowiska publiczne. Czy to zamyka drogę Le Pen do kolejnej walki o fotel prezydencki?

fot. Remi Noyon/Flickr/ CC 2.0
fot. Remi Noyon/Flickr/ CC 2.0

Sąd orzekł, że zakaz będzie egzekwowany natychmiast, lecz wciąż trwa odczytywanie wyroku i nie jest jasne, jak długo będzie obowiązywał. Od tego zależy przyszłość polityczna Le Pen, czyli to, czy będzie mogła startować w wyborach prezydenckich w 2027 roku. Le Pen opuściła salę posiedzeń sądu przed odczytaniem wyroku w całości i zanim ogłoszony został wymiar kary dla niej. Przybyła później do siedziby Zjednoczenia Narodowego (RN), lecz nie wypowiedziała się dla dziennikarzy zgromadzonych przed budynkiem.

Zobacz też

Zdaniem sądu liderka partii oraz inni współoskarżeni dopuścili się defraudacji środków publicznych. Zakaz ubiegania się o funkcje publiczne wynika z wyroku skazującego związanego właśnie z tą sprawą. Orzeczenie przez sąd natychmiastowego wykonania kary oznacza, że zakaz obowiązuje nawet w przypadku apelacji, tj. odwołanie się od wyroku nie zawiesiłoby tej kary. Wszystko jednak zależy od długości zakazu. Prokuratura żądała, by Le Pen zabroniono ubiegania się o funkcje publiczne przez pięć lat.

Przypomnijmy, że w zeszłorocznych wyborach parlamentarnych ugrupowanie Marine Le Pen zdobyło ponad 31% głosów. Był to dwukrotnie wyższy wynik od tego, który osiągnęło ugrupowanie prezydenta Emmanuela Macrona. Obecnie poparcie dla Zjednoczenia Narodowego oscyluje w granicach 34% i partia nadal jest niekwestionowanym liderem w sondażach.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama