Reklama
  • Wiadomości

Rosyjskie samoloty nad Gotlandią. Kreml żąda „gwarancji bezpieczeństwa” od Szwecji i Finlandii

Szwedzkie myśliwce JAS39 Gripen przechwyciły nad Gotlandią cztery rosyjskie samoloty bojowe, które naruszyły przestrzeń powietrzną tego kraju. Zdarzenie miało miejsce w czasie realizowanych w tym rejonie Bałtyku wspólnych ćwiczeń lotnictwa Szwecji i Finlandii. Jest to kolejna próba wywierania presji. Incydent zbiegł się z żądaniami Kremla względem tych dwóch krajów, aby zagwarantowały, iż nie wstąpią do NATO.

Su-27 Su-24M Gotland
Dwa bombowce Su-24M i myśliwiec Su-27 sfotografowane przez szwedzki myśliwiec nad Gotlandią.
Autor. Flygvapnet
Reklama

Tego typu list miał trafić do władz Szwecji i Finlandii z Moskwy 2 marca. Władimir Putin domaga się „gwarancji bezpieczeństwa dla Moskwy w czasie trwającej wojny rosyjsko-ukraińskiej." Jest to kolejny element presji związanej z postrzeganiem przez Kreml jako zagrożenie zbliżenia obu tych krajów z NATO. Podobne oświadczenie wystosowano w lutym, choć wówczas nie było mowy o wojnie rosyjsko-ukraińskiej.

Reklama

Rosyjski samolot myśliwsko-bombowy SU-34 zestrzelony. Do Odessy płyną rosyjskie okręty - NA ŻYWO

Na początku tego tygodnia rosyjski Minister Spraw Zagranicznych Siergiej Ławrow wystosował wobec Helsinek i Sztokholmu ostrzeżenie, grożąc „poważnymi militarno-politycznymi konsekwencjami" dla obu krajów, jeśli przystąpią do NATO. Natomiast rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa użyła wręcz zwrotu - „Finlandia wyraziła groźby złożenia wniosku o członkostwo w NATO." Brzmi to kuriozalnie, ale wiąże się z ogólną polityką Moskwy. W podobny sposób zbliżenie z zachodem stało się pretekstem agresji wobec Ukrainy w 2014 roku oraz obecnie. W odpowiedzi na słabo zawoalowane groźby minister obrony Finlandii opublikował w socjal mediach słynnego mema o fińskich snajperach, nawiązującego do fińsko-sowieckiej „Wojny Zimowej".

Reklama
Słynny mem wykorzystany przez ministra obrony Antti Kaikkonena jako odpowiedź na rosyjjskie groźby.
Słynny mem wykorzystany przez ministra obrony Antti Kaikkonena jako odpowiedź na rosyjjskie groźby.
Autor. Internet
Reklama

List z Kremla zbiegł się z ćwiczeniami fińskiego i szwedzkiego lotnictwa nad Morzem Bałtyckim oraz pierwszym od dłuższego czasu incydentem nad Gotlandią. Dwa bombowce Su-24M i dwa myśliwce Su-27 z Kaliningradu naruszyły szwedzką przestrzeń powietrzną nad tą strategiczną wyspą. Zostały one przechwycone przez parę myśliwców JAS39 Gripen. Szwecja, między innymi w związku z zaostrzeniem sytuacji a Ukrainie, ale też w odpowiedzi na zwiększenie aktywności rosyjskiej marynarki wojennej już w połowie stycznia 2022 roku wzmocniła swoja obecność wojskową na tej wyspie, dającej kontrolę nad znaczną częścią wschodniego Bałtyku.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama