
Rosyjskie bazy wojskowe i wpływy w Syrii i Afryce Północnej
Federacja Rosyjska konsekwentnie rozbudowuje swoje wpływy w Afryce i na Bliskim Wschodzie, angażując się militarnie i politycznie w kluczowe konflikty regionu. Dr Aleksander Olech rozmawia z Magdaleną El Ghamari o rosyjskiej strategii w Libii, Mali i Syrii, a także o perspektywach dalszej rywalizacji z Turcją i zagrożeniach terrorystycznych w Europie.
Jednym z głównych tematów rozmowy była rosnąca obecność rosyjskich sił w Libii. Moskwa wzmacnia swoje bazy wojskowe, wykorzystując niestabilność polityczną kraju i współpracę z lokalnymi frakcjami. Jak podkreśla Magdalena El Ghamari, jest to część szerszej strategii Kremla, która ma na celu kontrolę kluczowych szlaków migracyjnych i zasobów energetycznych. Jednocześnie Rosja intensyfikuje dostawy broni do Mali, wspierając tamtejszy rząd w walce z grupami rebelianckimi i dążąc do osłabienia wpływów Zachodu w regionie Sahelu.
W Syrii Rosja nadal utrzymuje silną pozycję, jednak musi rywalizować z Turcją, która również dąży do rozszerzenia swoich wpływów. W rozmowie pojawił się wątek roli Ahmeda asz-Szary, tymczasowej głowy państwa, oraz perspektyw rosyjskiej obecności wojskowej w kraju. El Ghamari wskazuje, że Kreml nie zamierza rezygnować z baz wojskowych, traktując je jako kluczowy element kontroli nad sytuacją w regionie. Ponadto Rosja instrumentalizuje alternatywne ośrodki władzy, aby wywierać presję na Damaszek i Ankarę, co może prowadzić do dalszych napięć.
Rozmowa dotyczyła rosnącego zagrożenia ze strony Państwa Islamskiego w krajach Maghrebu oraz możliwego wpływu na bezpieczeństwo Europy. Magdalena El Ghamari zwraca uwagę, że destabilizacja regionu sprzyja odrodzeniu się radykalnych grup, które mogą stanowić zagrożenie nie tylko dla Afryki, ale i dla państw europejskich. Jednocześnie rosnąca aktywność krajów Półwyspu Arabskiego w Libii pokazuje, że państwa te dążą do zabezpieczenia swoich interesów i rozszerzenia wpływów, co dodatkowo komplikuje sytuację w regionie. Rosja wciąż odgrywa kluczową rolę.