Geopolityka
Rosja: projekt ustawy zakazującej negowania radzieckiego zwycięstwa podczas II wojny światowej
Do parlamentu Rosji wniesiony został w środę projekt ustawy przewidujący zakaz publicznego „utożsamiania roli ZSRR i Niemiec nazistowskich w II wojnie światowej” oraz zakaz „negowania decydującej roli narodu radzieckiego” w pokonaniu III Rzeszy.
Proponowana ustawa zabrania utożsamiania celów, decyzji i działań władz ZSRR, ówczesnego radzieckiego dowództwa wojskowego oraz żołnierzy Armii Czerwonej z celami, decyzjami i działaniami Niemiec nazistowskich i krajów koalicji antyhitlerowskiej. Przewidywany jest również zakaz „negowania decydującej roli narodu radzieckiego w pokonaniu Niemiec nazistowskich i misji humanitarnej ZSRR podczas wyzwalania krajów europejskich”.
Zakaz będzie obejmował wystąpienia i pokazy publiczne, publikacje w mediach i internecie. W projekcie na razie nie określono wysokości kar za naruszenie proponowanych przepisów.
W uzasadnieniu projektu parlamentarzyści napisali, iż jego celem jest „zapewnienie obrony prawnej dla prawdy historycznej”. Jednocześnie – ich zdaniem – należy „zachować przestrzeń” do badań historycznych i dyskusji naukowych, „w tym jeśli chodzi o ocenę konkretnych działań i uczynków konkretnych osób”.
Deputowani powołują się na zalecenie prezydenta Władimira Putina. W zeszłym roku parlamentarzystka Jelena Jampolska zaproponowała opracowanie przepisów zakazujących publicznych wypowiedzi zrównujących działania przywódców ZSRR z działaniami Niemiec hitlerowskich. Jako powód tej inicjatywy Jampolska wymieniła „nastroje w Europie” i w tym kontekście wspomniała o Polsce. Następnie prezydent Władimir Putin polecił przygotowanie odpowiedniego projektu ustawy.
W Rosji istnieją już przepisy, których celem jest „karanie za kłamstwa na temat działań armii krajów koalicji antyhitlerowskiej”. Przyjęto je w 2014 roku, wpisując je do ustawy o karach za rehabilitację nazizmu. Jednak w tamtym czasie temat pamięci historycznej nie był zbyt często przedmiotem uwagi najwyższych władz. Później zaś, szczególnie w ostatnich dwóch latach, coraz częściej w wypowiedziach Putina pojawiały się oskarżenia wobec krajów zachodnich o „pisanie historii na nowo” i wypaczanie roli ZSRR w II wojnie światowej.
W czerwcu 2020 roku rosyjski prezydent opublikował na łamach amerykańskiego czasopisma artykuł na temat II wojny światowej, w którym powtórzył wiele tez historiografii radzieckiej na temat przyczyn wybuchu wojny. W szczególności bronił polityki ZSRR przed II wojną i po jej wybuchu. Napaść ZSRR na Polskę 17 września 1939 roku Putin opisał słowami: „dopiero gdy ostatecznie stało się jasne, że Wielka Brytania i Francja nie zamierzają pomagać swojemu sojusznikowi (...), podjęta została decyzja o wprowadzeniu rankiem 17 września oddziałów Armii Czerwonej na tak zwane Kresy Wschodnie”. Wyraził opinię, iż „nie było innych wariantów” działania. Aneksję krajów bałtyckich opisał jako „proces inkorporacji Łotwy, Litwy i Estonii”. Według jego słów „akcesja” tych państw do ZSRR „była zrealizowana w oparciu o porozumienia, za zgodą wybranych władz” i była zgodna z normami ówczesnego prawa międzynarodowego.