Reklama

Geopolityka

Prezydent Duda w Chinach: chcemy rozwijać polsko-chińską współpracę

Prezydent Andrzej Duda oraz przywódca Chin Xi Jinping.
Prezydent Andrzej Duda oraz przywódca Chin Xi Jinping.
Autor. Grzegorz Jakubowski/KPRP/X

Dziś w Wielkim Pałacu Ludowym w Pekinie ma miejsce spotkanie prezydenta RP Andrzeja Dudy z przywódcą ChRL Xi Jinpingiem. Wizyta odbywa się w 75. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych przez oba państwa.

Przed spotkaniem z Xi Jinpingiem, Andrzej Duda rozmawiał z Przewodniczącym Stałego Komitetu Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych Zhao Lejiem. Polski prezydent potwierdził, że ma nadzieję na pogłębienie relacji polsko-chińskich.

Polepszanie relacji

„Na początku przyszłego roku będziemy pełnić prezydencję w Unii Europejskiej. Liczymy na wizytę Przewodniczącego ChRL w tym okresie, co także przyczyni się do umocnienia relacji z Unią. Mamy nadzieję na wyrównanie bilansu handlowego pomiędzy naszymi krajami. Chcielibyśmy, aby ta dysproporcja była mniejsza. Chcemy pokoju na świecie. Martwi nas wojna, którą Rosja prowadzi na Ukrainie. Mamy nadzieję, że zakończy się ona jak najszybciej sprawiedliwym pokojem” - powiedział prezydent Duda.

Autor. Marek Borawski/KPRP
Reklama

„Niezależnie od wszystkich wydarzeń i wichrów, które wiały na świecie, różnych zmian - także i zmian ustrojowych, chociażby w Polsce - relacje polsko-chińskie opierały się zawsze na wzajemnym szacunku i uznaniu, co dla mnie jest bardzo ważne. Chciałbym, żeby zawsze takie pozostawały” - powiedział prezydent.

Prezydent podkreślił też, że Polska jest państwem leżącym w miejscu, gdzie spotykają się szlaki ze Wschodu na Zachód. „Dzisiaj dla mnie ten właśnie element ma ogromne znaczenie, biorąc pod uwagę wyzwania współczesnego świata, w szczególności te gospodarcze” - dodał.

„Zależy mi ogromnie na tym, żeby wichry historyczne i wszystkie trudne dla nas w Europie sytuacje wojenne, które mają dzisiaj miejsce, nie zaburzyły idei współpracy gospodarczej pomiędzy Polską a Chinami i uczestnictwa Polski w eksporcie chińskich produktów w kierunku Europy, ale także eksporcie polskich i europejskich produktów do Chin” - oświadczył Duda.

Czytaj też

Premier Li oświadczył, że pomimo odległości geograficznej Chiny i Polska cieszą się przyjaźnią. „Już 75 lat temu ustanowiliśmy relacje dyplomatyczne i cały czas pogłębiamy nasze zaufanie, cieszymy się produktywną współpracą i mamy dobre relacje międzyludzkie” - powiedział.

Przypomniał, że w 2016 roku Polska i Chiny ustanowiły partnerstwo strategiczne. Jak wskazał, w 2023 r. wymiana handlowa wyniosła 42 mld dolarów. „To dwukrotne zwiększenie w porównaniu do tego, co było osiem lat temu” - zauważył Li.

„Chiny będą kierowały się strategicznymi wytycznymi naszego prezydenta w rozwijaniu relacji z Polską. Będziemy rozwijać naszą przyjaźń, zwiększać zaufanie polityczne, wzmacniać współpracę gospodarczą. Będziemy szukać też postępu w naszym strategicznym partnerstwie, by nasza współpraca przyniosła jeszcze więcej rezultatów” - zapewnił premier Chin.

Reklama

Spotkanie z Xi Jinpingiem

„Ta wizyta ma ogromne znaczenie dla naszego bezpieczeństwa w Europie. Wiemy, że Chiny są mocarstwem, wiemy, że mają przyjazne relacje nie tylko z Białorusią, ale także z Rosją, a Rosja jest dzisiaj agresorem na Ukrainie. I o tym będę chciał z Przewodniczącym Xi Jinpingiem rozmawiać” - powiedział prezydent Duda przed wylotem do Chin.

Prezydent podkreślił, że jego obecność w Pekinie jest bardzo ważna i symboliczna. „W sierpniu przyszłego roku zakończę misję jako prezydent RP w głębokim poczuciu tego, że ta wizyta przyczynia się do dalszego budowania relacji pomiędzy Polską a Chinami. Mam nadzieję, że te relacje będą budowane także i w przyszłości” - powiedział Andrzej Duda.

Autor. Grzegorz Jakubowski/KPRP/X

Czytaj też

„To są dobre relacje dyplomatyczne, to są dobre relacje polityczne, to są dobre relacje międzyludzkie oparte na wzajemnym szacunku. One zawsze takie były, są i mam nadzieję, że takie zawsze będą w przyszłości” - powiedział prezydent.

„Cieszę się ogromnie, że także i dzięki temu, co jest dla mnie ogromnym zaszczytem, że pan prezydent nazywa mnie przyjacielem, mogę się przyczyniać do budowania tych relacji razem z panem prezydentem” - zaznaczył Duda, zwracając się do Xi Jinpinga.

„Wierzę, że nasze działania w ramach sprawowania prezydencji w UE będą mogły przyczynić się do budowania naszych wzajemnych relacji. Mam nadzieję, że Pan Prezydent przyjmie nasze zaproszenie do Polski” - dodał prezydent RP.

Autor. Grzegorz Jakubowski/KPRP/X
Reklama
Źródło:PAP / Defence24
Reklama

Komentarze (8)

  1. LMed

    Biorąc pod uwagę (dobrze przecież znaną Chińczykom) rzeczywistą moc sprawczą Pana Prezydenta, trudno nie podziwiać tych wspaniałych uroczystości.

  2. Zygazyg

    Polityka Chin na Europę środkowo wschodnią jest identyczna jak ich polityka na Afrykę. Podporządkować ją sobie gospodarczo i oderwać od świata wartości zachodnich. Myślicie że Ruscy są zakałą to nie znacie Chińczyków.. Litwa i Łotwa mają jaja by się zachowywać etycznie i uznać niepodległośc Tajwanu i nazwać okupację Tybetu po imieniu no ale nasz prezydent-amator chętnie się produkuje z kominternem..

  3. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Budowa CPK by oznaczała stworzenie z Polski europejskiego hubu transportowego Lotniczego Jedwabnego Szlaku. To by oznaczało dziesiątki miliardów złotych samego wpływu do budżetu z tytułu ceł i VAT. Nieprzypadkowo w deklaracji końcowej Duda wspomniał o poparciu Jedwabnego szlaku - niestety stronnictwo interesu niemieckiego blokuje ze wszystkich sił CPK - właśnie z tego powodu. Trwałe zakotwiczenie Lotniczego Jedwabnego Szlaku w Polsce - oznaczałoby REALNY SILNY wzrost bezpieczeństwa strategicznego Polski - bo Chiny byłyby zainteresowane wprost stabilizacją i bezpieczeństwem Polski jako ICH hubu handlowego - i to eksportu produktów o najwyższej marży - np. elektroniki - eksportowanej opłacalnie drogą lotniczą. To też bardzo w poprzek planom Berlinowi i Kremlowi - które chcą likwidacji "bufora polskiego" dla ustanowienia swojego supermocarstwa Lizbona-Władywostok. Dlatego CPK nie ma i nie będzie - przynajmniej za obecnej opcji.

    1. Sharuga

      Póki co, to kolega Andrzeja, niejaki Antoni utrącił kolejowy Jedwabny Szlak, który miał się kończyć pod Łodzią.

    2. LMed

      Budowa CPK mogłaby równie dobrze nie oznaczać stworzenia hubu transportowego Lotniczego Jedwabnego Szlaku. Skąd to przeświadczenie o wyjątkowości tego nieistniejącego lotniska? Niestety sądząc po tym, że w przeciągu wielu lat nie doszliśmy do etapu regularnego koszenia łąki w Baranowie, temat miał tylko wirtualny charakter i jest nadal użyteczny w wewnętrznych ofensywach politycznych.

  4. rwd

    Efektem wizyty powinno być zaproszenie do Polski chińskiego wojska na wspólne ćwiczenia poligonowe. Przybycie eskadry chińskich samolotów albo pododdziału zmechanizowanego na poligon w Orzyszu albo Drawsku byłoby sygnałem dla naszych przyjaciół i wrogów, ze jesteśmy suwerennym, poważnym państwem, które potrafi zadbać o własne interesy.

    1. Weneda 1977

      Dokładnie,popieram to co napisałeś. O współpracy z Chinami pisałem wielokrotnie od kilkóch lat na różnych lat by utrzeć nosa USA i UE i innym.Ponoć już za czasów Merkel nie możemy nawiązać bezpośrednich kontaktów z Chinami bez przyzwolenia Niemców.

    2. Davien3

      @Weneda to Rosja musi się słuchac Niemiec w sprawie swojej polityki zagranicznej? To jakas nowość:))

  5. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Dla handlowców i biznesmenów zniesienie wiz na pobyty do 15 dni jest bardzo ważne - jak się chce się wejść na chiński rynek i zawrzeć kontrakt eksportowy - kultura handlowa w Chinach wymaga bezpośredniej obecności dla zyskania zaufania i dokonania negocjacji i podpisania kontraktu miedzy decydentami. Nawet regionalizacja ptasiej grypy będzie w praktyce oznaczać, że 95% eksportu drobiu do Chin będzie utrzymane mimo występowania w jakimś regionie ptasiej grypy - przedtem jedno wystąpienie tej choroby eliminowało z eksportu drobiu całą Polskę.

  6. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Balansowanie względem rzekomo "bezalternatywnego" sojuszu [a raczej - poddaństwa] Polski wobec USA - jest jak najbardziej racją stanu Polski - i zyskiwaniem pola manewru politycznego. Deklaracja ze strony Xi, że Chiny chcą pokoju . - jest wyraźnym kubłem zimnej wody na agresywne plany Putina. Chiny absolutnie nie życzą sobie powstania supermocarstwa Lizbona-Władywostok - i to za miedzą. Polska jest buforem uniemożliwiającym powstanie tego supermocarstwa - dlatego Chiny będą w swoim egoistycznym interesie ze wszystkich sił podtrzymywały suwerenność Polski wobec Kremla i Berlina. Taktycznie Pekin wykorzystuje Kreml jako klasycznego bezkosztowego "pożytecznego idiotę" przeciw USA. Natomiast strategicznie dla Pekinu Rosja to ostatnie kolonialne imperium białego człowieka w Azji - i to największe - rzecz jasna do likwidacji.

  7. Ma_XX

    w prezencie mamy dostać 10 tys routerów i firewalli z backdorami

  8. Kalrin

    Chcemy? Żeby importować jeszcze więcej Chińskiego badziewia i eksportować wszystkie Polskie lasy w deskach? Kto ma na tym niby zysk bo ja jako szary obywatel nie mam w nim żadnego.

Reklama