Reklama

Geopolityka

Polski Master zaprezentowany [GALERIA]

  • Fot. J.Sabak/Defence24.pl
    Fot. J.Sabak/Defence24.pl

W zakładach koncernu Leonardo Aircraft we Włoszech odbyła się oficjalna prezentacja (tzw. Roll-Out) samolotu szkolno-treningowego M-346 Master, jaki trafi na wyposażenie polskich Sił Powietrznych.

W uroczystości wziął udział sekretarz stanu w MON Bartosz Kownacki. Podkreślił znaczenie procesu modernizacji technicznej Sił Zbrojnych. Wyraził jednocześnie wolę rozszerzenia współpracy z Włochami – zarówno wojskowej, jak i gospodarczej.

Samoloty szkolno-treningowe M-346 Master są kluczowym elementem systemu szkolenia AJT, pozyskanego przez Polskę na podstawie kontraktu podpisanego w lutym 2014 roku, o wartości 1,167 mld zł. Umowa objęła dostawę ośmiu maszyn, wraz z opcją na przekazanie czterech kolejnych, a także materiały eksploatacyjne, system informatyczny i pełną dokumentację techniczną.

Kupujemy pełny system szkolenia, trenażer będzie tak naprawdę kolejnym samolotem, część pilotów będzie wykonywała zadania na symulatorze w bezpośredniej łączności z samolotami w powietrzu, nie tylko z M-346, ale i z naszymi F-16 (...) Najważniejsze, że to samoloty szkolno-bojowe. Gdyby trzeba było ich użyć bojowo, będzie to możliwe, co oznacza poprawę nie tylko systemu szkolenia, ale i zwiększenie potencjału Sił Powietrznych.

gen. broni Mirosław Różański

Cytowany przez PAP gen. Mirosław Różański poinformował również w lutym br., że bojowe użycie Masterów będzie możliwe, jeśli będzie taka potrzeba. Polska pozyskała jednak pierwotnie samoloty w wersji nieuzbrojonej, ich ewentualne dostosowanie do użycia uzbrojenia będzie się wiązać z poniesieniem kosztów.

Czytaj też: Radom Air Show 2015: Uzbrojony Master za Su-22?

Pierwsze Mastery powinny pojawić się w Dęblinie jeszcze w tym roku. Obecnie trwa tam proces rozbudowy infrastruktury związanej z programem AJT, włącznie ze stworzeniem centrum symulatorowego. Na jego wyposażenie mają trafić m.in. kompleksowy symulator lotu FMS, symulator pilotażowy zadań oraz komputerowy system wspomagania szkolenia, a także symulator śmigłowca SW-4 Puszczyk.

Reklama

Komentarze (34)

  1. WR

    Zastanawiam się, czy konsolidacja kilku przedsiębiorstw w Polsce włącznie z WB nie umożliwiłaby opracowanie i wdrożenie platformy treningowej podobnej do włoskiej z możliwością eksportu. Lub zakup licencji jak w przypadku KRABA z HSW, Rosomaka, itp. które to wydają się solidnym średniej klasy sprzętem.

    1. bialy

      Konsolidacja do budowy 8-12 sztuk???

    2. JPRD

      Jak mnie osłabiają takie wpisy, garbata Iryda! To było wszystko na co było stać polski wymysł zbrojeniowy (i to za tych lepszych czasów teraz zostały zgliszcza). Jedyna rada to podkupienie licencji i pełnej linii produkcyjnej z jakiejś zamykanej na zachodzie tak jak w przypadku Kraba (niestety w tym przypadku omamieni przez wymysł zbrojeniowy decydenci zakupili tylko na wieże i przez 15 lat wymysł markował ze robi podwozie). Ważne jest też trzymanie polskiej kadry inżynierskiej z dala tak żeby nie sknocili jak wszystkiego czego się tkną.

    3. Kaleczący kacapski nir

      A Chris piszemy z dużej. Nie wielkiej, bo wielkie to są co najwyżej bzdury rosyjskich piesków.

  2. Sing

    Samolot goły (pod skrzydłami) jak święty turecki. Jesteśmy chyba jedynym użytkowników tych maszyn w wersji bez uzbrojenia. Nawet Izrael posiadający ogromna siłę ognia, uzbroił swoje szkolne Mastery.

    1. Ja

      Jeżeli się coś pisze warto najpierw sprawdzić! Nikt nie kupił uzbrojonego Mastera bo taki po prostu nie istnieje! Producent dopiero pracuje nad takę wersją!

  3. 45

    Ludziska jak chcą szkolne to po co im wciskać bojowe.Lotnictwo wie co chce więc po co te dyskusje?Nadgorliwosc jest gorsza od socjalizmu.Swoją drogą to fajny latawiec,a że ma ruskie korzenie to nic nie szkodzi.

  4. kuchart

    Co to znaczy '' z opcją '' , będzie można kupić jeszcze ewentualnie 4 sztuki ? . A jak będziemy chcieli kupić 5 albo 555 to co już nie będzie można , albo będą w innej cenie znaczy drożej ? . Jakiś durny bełkot , wiadomo wszędzie ''im więcej kupujesz tym cena jednostkowa jest mniejsza'' . No chyba że ta zgraja prawników w MON jest zatrudniona w celu ochrony interesów sprzedających ... rozumiem teraz czemu macier zatrudnił ojca i syna. Słuszną ma rację nasz drugi zbawnas.

  5. jak-130

    to rosyjska konstrkcja wystarczy poczytać , żadne włoskie samoloty tylko rosyjskie przecież to JAK-130. hahahahahah.

    1. Rocco

      Wystarczy poczytać właśnie, że po rozejściu się z Rosjanami włosi zmienili wszystko łącznie z płatowcem (bo jak wytłumaczysz większą masę startową, większą powierzchnie nośną i tak dalej). A także wymienione wszystkie bebechy od silników po awionike.

  6. Al.S vel alo

    Kolega say69mat zacytował następujące dane: "Singapur - 60 F-16, 40 F-15E, 27 F-5, planowany jest zakup 100 F35; Izrael - 58 F-15A/B/C/D, 25 F-15E/I, 107 F-16A/B, 136 F-16C/D, 100 F-16I, planowane 77 F35" I opatrzył to komentarzem: "Potencjał sił powietrznych Singapuru i Izraela zdecydowanie pozwala na luksus posiadania maszyny w wersji stricte szkolnej". Ja się z tym nie zgodzę. Nawet posiadanie tak dużych sił lotniczych nie pozwala żadnemu z tych krajów na jakiekolwiek luksusy. Obydwa bowiem weszły w posiadanie włoskich maszyn w drodze barteru. Izrael w jego ramach dostarczy lotnictwu włoskiemu 2 samoloty Gulfstream 550 “Eitam” Conformal Airborne Early Early Warning & Control (CAEW), ST Electronics z Singapuru dostarcza komponentów elektronicznych dla awioniki obu typów maszyn, a występując jako ST Aerospace już podpisała umowę na 170 milionów euro, w wyniku której powierzono jej wyłączność na logistykę. Wszystkie strony odeszły z tym co chciały - dobry deal to nie luksus, tylko realizacja potrzeb w taki sposób, aby nie przepłacić i kiedy wszyscy odchodzą od stołu rokowań zadowoleni. O luksusie mówimy wtedy, kiedy powiedzmy taki chłop, który dorwał się do kasy po sprzedaniu pola deweloperowi, zamiast zrobić remont rozwalającej się chałupy, idzie do komisu, wyciąga z portek spięte gumką pieniądze, po czym wskazując na wypucowanego Mercedesa, z namaszczeniem mówi: - BIERE! Zachowanie naszych oficjeli w sprawie Alenia Master jako żywo przypominało mi tego typu scenkę rodzajową. Ale myślę, że to tylko pozory, bowiem akurat ten chłop nie płacił swoimi, a tych cudzych, z tytułu zawartej transakcji, też mu nieco w jego własnej kieszeni zostało.

    1. Qba

      Hawk i T-50 były o 50% droższe od Master.

  7. rmh

    Ech, a mieliśmy już praktycznie gotową Irydę, ale komuś zależało, abyśmy nie mieli własnego przemysłu lotniczego i własnego samolotu - produkowanego od podstaw w PL.

    1. topaz

      Iryda to był kompletnie nieudany nielot, zacofany już w czasach projektu, na dodatek trudny w pilotażu i zupełnie nie nadający sie na samolot szkoleniowy, chwała tym co zadecydowali by w tym złomie nie topić więcej kasy

  8. Marek46

    Dlaczego nie od razu kupować te samoloty, żeby miały od początku możliwości bojowe, a nie dopiero po przeróbkach - a to sie wiąże cz czasem i dodatkowymi większymi kosztami niż gdyby sie zamówiło taką wersje od razu.

  9. citizen

    i znów zamiast zbudować własny - kupujemy

    1. Mat

      Budowanie własnego samolotu, którego potrzebujemy 8 sztuk mija się z celem, koszty badawcze przewyższyłyby koszt zakupu samolotów z zewnątrz. Jedyną nadzieją na opłacalność byłby eksport, a w eksporcie uzbrojenia nie mamy szczególnych sukcesów.

    2. Marek

      W przypadku tych samolotów rzecz nie byłaby warta zachodu, ale generalnie masz rację. Jako rzecze prawy "liberał". Własnym sumptem możemy wytwarzać jeno sól warzelnianą. A i to jest niemile widziane, bo ta z dużych koncernów leżących poza granicami RP "lepsza", więc należy ściągnąć tu obcy kapitał, coby ją wytwarzał. Przerabialiśmy coś takiego w zaborze Austriackim. Tyle tylko, że wówczas to nie nasi lecz Austriacy niszczyli początki rodzimego przemysłu przy pomocy urzędów stemplowych.

  10. a

    może i niezła maszyna do szkolenia - zobaczymy ... ale zakup zrealizowany w typowy dla naszych kupowaczy skandaliczny sposób bez absolutnie żadnych kompensat w gospodarkę ( w przeciwieństwie np. do Izraela dla którego zakup M-ów to typowy barter !!!) i z pominięciem i wyautowaniem najtańszej i najlepszej dla nas oferty Czechów

    1. Qba

      Oferta Czechów nie spełniała wymagań

    2. RR

      Izrael kupił 30 sztuk, a nasi 8. Czujesz różnicę? Jak sam. gen. Duda szacował offset podraża od 20, do 100% transakcję. Coś więcej?

    3. grundy

      Tyle, że my nie kupiliśmy tych samolotów po offset, tylko po to by odciążyć własne samoloty bojowe, na które trzeba dmuchać i chuchać. Zmniejszyć koszt szkolenia za granicą i w kraju (wysłanie jednego pilota efek do USA to koszt $3mln) i zarobić na szkoleniach pilotów z innych krajów.

  11. Szwejjakobyły

    "polski" ?? - hmmm... Jak-130 ?? To jakiś żart?

    1. fx

      Z niego taki Jak -130 jak z mercedesa chińska podróbka merca. On nawet ma inna AWIONIKĘ od jak 130 a co dopiero bebechy z silnikami,elektroniką itd.

  12. KrzysiekS

    Nie rozumiem tego larum nie produkujemy samolotów szkolnych kupiliśmy 8 i tyle w temacie.

  13. Wutrzy

    A w razie W jaki pożytek będzie z Mastera, Orlika i SW-4?

    1. aadvark

      taki sam, jak z podobnych konstrukcji na cały Świecie.

    2. rozczochrany

      Taki ze nasi przyszli piloci będą umieli latać na samolotach i śmigłowcach bojowych i transportowych.

  14. El_Grande

    Cytat- 'Wyraził jednocześnie wolę rozszerzenia współpracy z Włochami – zarówno wojskowej, jak i gospodarczej'. Apel do politykow wszelkiej partii: - jesli juz chcecie wspolpracowac z Wlochami i innym dowolnym panstwem swiata to wspolpracujcie tak, zeby to w koncu sprzedawac Polskie produkty i mysl dla nich a nie wiecznie wspolpraca wyglada tak, ze to my kupujemy ich produkty i mysl i oni sprzedaja zarazem swoje produkty i mysl nam. - czas w koncu zaczac myslec o sobie, o swoim kraju, o swoich obywatalech o swoim biznesie, ze to my im a nie oni nam. - jesli sie jest targowica i/lub warcholem w Polsce bedac na uslugach obcego panstwa, to moze w koncu czas pomyslec by robic biznes na swoj rachunek, tzn. dla panstwa na ktory koszt sie od wiekow pasozytuje. Mimo wszystko lepiej sie na tym wyjdzie i bogaciej. - latwo sie sprzedawalo za grosze obcym mienie Polskiego narodu, wiec czas w koncu ruszyc 4 litery i zrobic cos w koncu w jego interesie, a nie jak obecnie zrobiliscie nas narodem monterow i sprzedawcow sklepowych. - ktorzy tylko kupuja przez was i za was, ale za nasze pieniadze u obcych. - ladnie nas urzadziliscie przez ostatnie 77 lat, nie ma to tamto. - oby obecna wladza w koncu zrobila dobrze dla Polakow a nie dla obcych warcholow i targowicy od wiekow panoszacych sie u nas jak u siebie.

  15. Wutrzy

    A w razie W jaki pożytek będzie z Mastera, Orlika i SW-4?

  16. aadvark

    Mam mieszane uczucia, Z jednej strony, to najnowocześniejsza , najnowsza i najbardziej perspektywiczna konstrukcja. Pisanie tu o ofercie Czechów, to nieporozumienie. Oferta zubożonego Gripena, to tylko marketing i nic więcej. Sam pomysł nietrafiony, bo szkolić nowicjuszy od razu na myśliwcu? na dodatek innym niż się ma? kuriozum, Z drugiej strony, to maszyna niesprawdzona. Przy osmiu sztukach koszty utrzymania pewnie będą wysokie. Na dodatek, to maszyna dwusilnikowa, co jest plusem jeśli chodzi o bezpieczeństwo, ale minusem jeśli chodzi o koszty. Uzbrojona wersja? może i tak, ale tylko do szkolenia taktycznego, a nie do prawdziwej walki. Takie wersje nadają się do krajów trzeciego świata. Nie zrobimy z tego pełnowartościowego szturmowca, bo to nierealne, więc po co wyrzucać pieniądze w błoto.

    1. fx

      Jaki nowicjusz wcześniej będą się szkolić na orlikach i tym podobnych maszynach a potem w trenażerach i dopiero w tej maszynie która jest najlepsza w tym momencie na świecie. W porównaniu z regularnymi maszynami stosunkowo tania w obsłudze.

    2. say69mat

      Mówisz ... mieszane uczucia??? Singapur - 60 F-16, 40 F-15E, 27 F-5, planowany jest zakup 100 F35; Izrael - 58 F-15A/B/C/D, 25 F-15E/I, 107 F-16A/B, 136 F-16C/D, 100 F-16I, planowane 77 F35. Potencjał sił powietrznych Singapuru i Izraela zdecydowanie pozwala na luksus posiadania maszyny w wersji stricte szkolnej. Z kolei porównanie potencjału sił powietrznych Singapuru i Izraela, z potencjałem sił powietrznych naszego kraju, pozwala na luksus posiadania zdecydowanie ... mieszanych uczuć.

  17. say69mat

    Potencjał naszych Sił Powietrznych ograniczony jest jedynie do 48 F-16C/D. Dla porównania Singapur - 60 F-16, 40 F-15E, 27 F-5, planowany jest zakup 100 F35; Izrael - 58 F-15A/B/C/D, 25 F-15E/I, 107 F-16A/B, 136 F-16C/D, 100 F-16I, planowane 77 F35. Stąd stan lotnictwa bojowego Izraela i Singapuru pozwala na zakup specjalistycznej maszyny szkolnej, jaką jest M346. Z kolei stan sił powietrznych III/IV RP predestynuje wybitnie samoloty szkolno-bojowe. Stąd nie jestem tak do końca przekonany, że wybór pakietu M346 jest najszczęśliwszym wyborem. Biorąc pod uwagę chociażby pakiet T50, oferowany jako samolot szkolenia zaawansowanego dla USAF..

    1. Qba

      M346 też jest oferowany USAF

    2. fx

      Człowieku nie od razu KRAKÓW zbudowano. za 10-20 lat my też będziemy mieli F-35 i będziesz zadowolony.

  18. Heroszek

    Nikt nigdy na świecie nie kupił jeszcze tak drogich samolotów szkolnych. Brawo my.

    1. olo

      Inni ćwiczą na regularnych maszynach dwumiejscowych i chyba tylko ty byś je kupił taniej.

  19. pilot latawca

    z waszych wypowiedzi wynika całkowity brak znajomości tematu.To jest porządny przyrząd do nauki latania a nie jakiś tam samolot walki.Zrazu krytyka bo cena,a to nie uzbrojony....kuśwa panowie to ma zastąpić Iskrę.

    1. Willgraf

      a kolega to z jakiej bajki po nie z lotnictwa...no chyba ,że kolega z elity od f16 z totalnymi brakami pilotażu ! MASTER powinien dostać nazwę PZL-99 Kuropatwa ( już jeden włoski zakład używa PZL, zadanie 99 pasuje jak ulał do tej nie uzbrojonej wersji...., a drapieżność Kuropatwy mówi sama za siebie:P)

  20. Her

    Widać że maszyna nie ma typowego malowania dla PSP, podobnie jak kupili CASY. Teraz Inspektorat MON d/s przemalowywania statków powietrznych PSP wyda parensaście milionów na dialogi i projekt schematu kamo, a w Bydgoszczu szybciutko nam to przemalują. Bazując na kosztach przemalowania Su-22 to jakie 5 mln zł za sztukę. Bo na obronie nie można oszczędzać. Związki zawodowe będą zadowolone bo praca dla polskiego przemysłu zbrojeniowego będzie a i może jakaś nagroda państwowa na MSPO za malowanko wpadnie.

  21. Razparuk

    Problemem nie jest brak uzbrojenia. Problemem jest wzmianka choćby! o tym że moze unieść jakiś zasobnik rozpoznawczy,walki wre,czy ma system samoobrony itd...

  22. 7tp

    Z tego co widać na tym forum, wiele osób chciałoby żeby te Mastery były uzbrojone. Tylko, że z takim dozbrojeniem, zdecydowanie podrożałyby koszty eksploatacyjne, a podniesienie zdolności bojowych PSP raczej śladowe... nawet jako zastępstwo za su-22. W lotnictwie bojowym potrzebne są nam maszyny albo myśliwskie, albo wielozadaniowe. Nie stać nas na kupowanie maszyn które byłyby TYLKO szturmowe.

  23. Vixen

    Kupili ruski samolot w cenach zachodnich, sukces jak diabli. Kilka lata temu Szwedzi oferowali zubożonego Gripena jako samolot Lift w cenie 15 mln USD. ale nie spełnił wymogów MON,bo widocznie za tani i za dobry, a żal

  24. Cywil

    Jak bojowo można wykorzystać tę maszynę? Bo brzmi to trochę jak przechwałki że 8 sztuk poprawi naszą sytuację.

    1. Marek

      Wykorzystać po przystosowaniu owszem można. W wojnie przeciwko Tutsi albo Hutu. Tylko, że do takiej wojenki lepszy jest Super Tucano, bo zrobi to samo a tańszy w eksploatacji. W przypadku innej wojny, to już będzie z nimi tak, jak w 1994r. z serbskimi Super Galebami nad Bośnią. To jest maszyna szkolna i do szkolenia należy ją stosować.

  25. fg

    Te 8 sztuk tak wzmocnią nasz potencjał, że zastanawiam się jakaż to może być teraz odpowiedz Rosji żeby zmniejszyć tę miażdżąca dysproporcję.

    1. Willgraf

      toto G nawet działka nie ma ...nic nie ma ..nadaje się tylko na ataki KAMIKADZE

Reklama