Reklama

Geopolityka

Połowa załogi francuskiego lotniskowca zarażona wirusem

Fot. US Navy
Fot. US Navy

U niemal połowy liczącej 2,3 tys. osób załogi lotniskowca atomowego Charles de Gaulle wykryto koronawirusa - poinformowała w piątek francuska minister sił zbrojnych Florence Parly. 545 marynarzy ma objawy Covid-19, a 24 przebywa w szpitalu - dodała.

Źródło pojawienia się koronawirusa na lotniskowcu nie jest jeszcze znane. Wykonujący misję na Atlantyku okręt nie miał od 16 marca kontaktu z czynnikami zewnętrznymi i po zaistnieniu związanych z koronawirusem podejrzeń poinformował 8 kwietnia o skierowaniu się w rejs powrotny do Francji.

Zarówno rzecznik francuskiej marynarki wojennej w czwartek, jaki i minister Parly w piątek zaprzeczyli formalnie twierdzeniom marynarza, zgodnie z którymi dowódca lotniskowca zaproponował przerwanie misji po trzydniowym postoju w Breście na północnym zachodzie Francji w połowie marca. Według marynarza propozycja ta została odrzucona.

Parly oceniła również, że na tym etapie niemożliwe jest potwierdzenie, czy wirus był na pokładzie lotniskowca przed postojem w Breście.

Według agencji Reutera marynarka broni swoich decyzji związanych z rozprzestrzenianiem się wirusa na pokładzie lotniskowca.

„Jesteśmy i będziemy transparentni” - oświadczyła dyrektor wojskowych służb medycznych (SSA), dr Marilyne Gygax Genero, cytowana w komunikacie komisji francuskiego senatu. „Zakażenie na lotniskowcu jest absolutnie ważnym wydarzeniem (...). Pod koniec tego kryzysu bez wątpienia będą wyciągnięte konsekwencje” - podkreśliła.

Przewodniczący komisji senatu, Christian Cambon, zapowiedział, że poprosi minister sił zbrojnych o systematyczne badanie żołnierzy przed rozpoczęciem misji.

„Nie jest zrozumiałe, że wojskowi nie korzystają z testów przed udaniem się na misje ze względu na bezpieczeństwo, ale także wydajność operacyjną” - zaznaczył.

Zgodnie z komunikatem prasowym Genero uznała, że obecnie nie jest możliwe poddanie testom wszystkich francuskich jednostek wojskowych ani nakazanie noszenia maseczek.

Wcielony do służby w 2001 roku Charles de Gaulle jest okrętem flagowym francuskiej marynarki wojennej i jedynym atomowym lotniskowcem zbudowanym przez państwo inne niż USA.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Fanklub FR

    Widzicie wirus dotarł do wszystkich lotniskowców na świecie, po za jedynym Legendarnym Admirałem Kuzniecovem, nadal twierdzicie że Rosja słabo stoi z służbą sanitarną ?

    1. Sugerujesz ze wirus to sprawka Rosji i Chin bo ich lotniskowiec też nie jest zarazony?

    2. Tomasz

      Czytaj uważnie to był sarkazm

    3. Fanklub FR

      Sugeruje że Rosyjska marynarka jest świetnie wyszkolona bo nie dopuściła do przeniknięcia wirusa na lotniskowiec Admirał Kuzniecow, co prawda lotniskowiec stoi od kilku miesięcy pusty bo jest w trakcie naprawy po pożarze ale to szczegół.

  2. JASIO co wie

    SPOKOJNIE by uratować sprawę są opracowane przez rząd Francji opcje spuścić na okręt bomby termobaryczne by wyeliminować czynnik organiczny , storpedować okręt, rozkazać okrętowi wykonywać na środku oceanu tzw długotrwałe zadania z pozycjonowania , spuścić im z helikopterów zestaw lekarstw i rozkazem zostać na pozycjach na 12mieśięcy

    1. Bolko z Gliwic

      Kolego to bomba neutronowa

  3. Fanclub Daviena

    Tymczasem na żadnym polskim lotniskowcu nie wykryto ani jednego przypadku koronawirusa. To kolejny dowód na wyższość naszej socjalistycznej ojczyzny nad zgniłym zachodem.

    1. Davien

      Można sobie żartować z Rosjan ale prawda jest taka, że potrafią robić sprzęt. Na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej działa właśnie Rosyjska toaleta kompostująca.

    2. rob ercik

      Dobre

    3. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      To nie są żarty to wszystko prawda.