Geopolityka
Polak dowódcą strefy misji w Kosowie
W niemieckiej bazie w Prizren w Kosowie nastąpiło przekazanie obowiązków dowódcy w JRD-S (Joint Regional Detachment – South) KFOR - informuje Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Pełniący obowiązki Dowódcy JRD-S ppłk Gerhard Friedl z austriackich sił zbrojnych przekazał dowodzenie ppłk. Sławomirowi Kaczorowi. Podpułkownik Kaczor na co dzień pełni obowiązki szefa wydziału współpracy cywilno-wojskowej CIMIC w Dowództwie Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych.
Jak podaje Dowództwo Operacyjne RSZ, w skład wielonarodowych sił KFOR wchodzą nie tylko elementy kinetyczne, takie jak grupy bojowe, ale także elementy niekinetyczne, takie jak grupy zespołów łącznikowo monitorujących (JRD). Elementy te są odpowiedzialne za wsparcie dowództwa KFOR w ocenie środowiska, analizę danych, prowadzenie kampanii informacyjnych jak również utrzymanie współpracy z lokalnymi władzami oraz międzynarodowymi i lokalnymi organizacjami pomocowymi.
Obszar Kosowa podzielony jest na trzy strefy odpowiedzialności pomiędzy JRD North, JRD Center, JRD South. Rejonem odpowiedzialności JRD-S jest cała południowa część Kosowa stanowiąca połowę jego terytorium. Jego dowództwo znajduje się w Camp Prizren. W skład JRD-S wchodzi 12 zespołów łącznikowo-monitorujących LMT (Liaison Monitoring Team), (z Austrii, Turcji, Szwajcarii, USA oraz Polski - łącznie ponad 130 żołnierzy), których jurysdykcja sięga 19 gmin.
Zadania jakie stoją przed zespołami LMT to zapewnienie ciągłej informacji o sytuacji politycznej, ekonomicznej i socjalnej mieszkańców Kosowa w przydzielonych rejonach odpowiedzialności. Jednym z zadań LMT jest nawiązywanie kontaktu z lokalnymi władzami i organizacjami humanitarnymi oraz gromadzenie istotnych informacji, które są wykorzystywane w bieżącej działalności MS KFOR.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie