Geopolityka

Orban: musimy zredefiniować naszą rolę w NATO

Premier Węgier Viktor Orban
Premier Węgier Viktor Orban
Autor. facebook.com / @OrbánViktor

Musimy zredefiniować rolę Węgier w NATO – powiedział w piątek premier Viktor Orban w wywiadzie dla publicznego Radia Kossuth.

Podkreślając, że jego kraj nie chce uczestniczyć w misjach poza terytorium Sojuszu, Orban wyraził sprzeciw wobec udziału Budapesztu w pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy.

Pracujemy nad tym, jak możemy funkcjonować jako członek NATO, nie biorąc udziału w działaniach Sojuszu poza jego terytorium – powiedział Orban. Dodał, że Węgry uczestniczą w pracach komitetów zajmujących się planowaniem wojennym, ale nie chcą uczestniczyć w pomocy finansowej ani militarnej dla Ukrainy.

Czytaj też

„Obecnie ukuto nowy termin na określenie węgierskiego stanowiska: „nieuczestniczenie”. Jesteśmy więc teraz państwem nieuczestniczącym” – oświadczył Orban. W jego ocenie to Węgry w największym stopniu ze wszystkich państw NATO kierują się „podstawową filozofią” Sojuszu.

Rząd Orbana, który od dawna krytykuje udzielanie przez Zachód pomocy militarnej Kijowowi, do początku lutego blokował unijną pomoc finansową dla Ukrainy w wysokości 50 mld euro. Budapeszt występuje również przeciwko integracji Ukrainy z NATO i UE, sprzeciwiając się – bez formalnego blokowania – rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych Brukseli z Kijowem. Ponadto Węgry bardzo długo zwlekały z poparciem akcesji nowych członków NATO - Szwecji i Finlandii.

W ostatnim czasie Węgry sprzeciwiały się też wzmocnieniu roli koordynacyjnej NATO w zakresie transferu broni na Ukrainę i szkolenia ukraińskich żołnierzy.

Czytaj też

Propozycja NATO w tej sprawie to przekraczanie „czerwonych linii”, które Sojusz sam wyznaczył na początku wojny rosyjsko-ukraińskiej – ocenił w wywiadzie dla portalu Index minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto, nazywając plany pomocy Ukrainie „szaloną misją”.

Źródło:PAP / Defence24

Komentarze (13)

  1. nico

    Spokojnie mogą opuścić NATO... przecież nikt ich nie zmusza by tam być

  2. xawer

    "...określenie węgierskiego stanowiska: „nieuczestniczenie”." Zdecydowanie "nieuczestniczenie" w NATO i EU. Powinniśmy im to ułatwić:-)

  3. hera

    Już kiedyś pisałem, ale powtórzę: czy nie powinno paść pytanie na forum NATO, czy potrzebujemy takiego „sojusznika”…? Czy w razie czego, będziemy mieli motywację, żeby stawać w jego obronie?

    1. TIGER

      A kto je zaatakuje? Rosja ma już tam wpływy

  4. oko

    Dlaczeg do tej pory nie wyrzucono Węgier z NATO !!!!!!!

  5. CCCP

    Nawyższy czas zaproponować Madziarom wypisanie ich z NATO u EU.

  6. Golf

    Definiuj, definiuj… A tymczasem „Szczęśliwej drogi już czas…”

  7. Dudley

    Popieram, pierwszy raz zgadzam się z Orbanem. 👏👏👏 Jestem zdania że powinien pójść dalej, Węgry powinny opuścić nie tylko NATO ale i UE. 🙃

    1. Facetoface

      W ogóle Europę, najlepiej gdyby przenieśli się koło np.Rwandy. 😂

  8. Davien3

    Orban to zwykły koń trojański Putina w UE i NATO i jak najszybciej trzeba się pozbyc Węgier z tych organizacji.

    1. Franek Dolas

      A to ciekawe bo w USA wiele środowisk zarówno prawicowich jak i lewicowych uważają że koniem trojańskim NATO są Niemcy.

    2. MiP

      Franek przecież od dawna wiadomo że prawie cała europejska prawica zachwala Putina i tak samo jest w USA

  9. MiP

    Orban to przyjaciel Putina i Trumpa,wszyscy widzieli jak go Trump zachwalał podczas niedawnej wizyty Orbana w USA

  10. saszuś

    Sprawa jest całkiem prosta - albo wspierasz Wschód, albo Zachód. Szkoda, że Węgrzy nie pamiętają 1956r

  11. Ależ

    Armia Rumuńska powinna tam wkroczyć jak w 1919 i przegnać kolesia do Moskwy jak wtedy z Węgierskiej Republiki Ludowej

  12. Kalrin

    Jak czytałem swego czasu artykuł o Węgrzech to wyrzucenie ich z UE i NATO jest o tyle problematyczne że musiałoby zostać zgłoszone jako wniosek przez którąś głowę państwa a żadna się do tego nie kwapi. Szkoda. Bo bądźmy szczerzy tak jak lubię Węgrów samych w sobie to ich rząd otwarcie doprowadził do tego że Węgry stały się kwaterą główną wszystkich wrogich wywiadów które operują sobie w pełni swobodnie w zamian za tanią ropę i gaz z Rosji. W tym momencie tylko jakiś zatwardziały półgłówek mógłby ich uważać za sojusznika. Oni nie tylko blokują Ukrainę. Oni de facto blokują również wsparcie dla nas! To zwykły cios w plecy od rzekomo bratniego narodu. Coś czuję że do końca tego wieku przyjaźń Polsko-Węgierskie przejdzie do historii i to nie z naszej winy.

  13. Kaspian2012

    Byłoby najlepiej dla wszystkich gdyby zredefiniowali w ten sposób że po prostu opuszcza struktury NATO. Raz i na zawsze.

    1. Marcyk

      W punkt !